Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Do momentu strzelenia pierwszej bramki mecz wyglądał na wyrównany, później jednak to my dominowaliśmy na boisku. Mimo wystawienia rezerwowego składu zagraliśmy pewnie, przekonująco i strzeliliśmy im 4 bramki co tylko pokazuje jak silną kadrę mamy i jak słabe Schalke było w tym dwumeczu.
Co do zawodników to naprawdę wszyscy zagrali bardzo dobrze Nani, Scholes i Valencia potwierdzili swoją klasę i od nich szło największe zagrożenie, jednak moją uwagę zwróciło szczególnie dwóch graczy, którzy ostatnimi czasy nie zachwycali a wczorajszym meczem pokazali, że potrafią zagrać na poziomie:
Gibson- zaliczył bramkę i cudowną asystę, dodatkowo dobrze pracował w pomocy, obierając piłkę przeciwnikom i uruchamiając innych zawodników z przodu. Chyba krytyka na twitterze mu posłużyła
A drugi zawodnik to Anderson- strzelił 2 bramki, miał spory udział w dwóch wcześniejszych i generalnie bardzo podobał mi się w tym spotkaniu. Potrafił odebrać piłkę, szybko zabrać się z nią do przodu i dokładnie podać do innego naszego piłkarza (czy to podanie krótkie czy też długie). Widać u niego było ciąg na bramkę i z przyjemnością oglądało się takiego Brazylijczyka. W ustawieniu 451 to właśnie Andi zagrał podwieszonego za napastnikiem pomocnika i wg mnie sprawdził się. Wygląda na to, że to ta pozycja jest dla niego najodpowiedniejsza i w kolejnych spotkaniach gdzie zdecyduje się Ferguson zagrać takim ustawieniem można śmiało Andiego tam ustawiać.
Zadanie wykonane- Schalke wyeliminowane, teraz pora na finał z Barceloną. Dwie najlepsze drużyny w Europie staną na przeciwko siebie podobnie jak 2 lata temu- mam nadzieję, że tym razem to my wzniesiemy puchar :twisted: