Ankieta: Która z wymienionych kapel jest według Ciebie najważniesza?
Black Sabbath
Led Zeppelin
Ac/Dc
Metallica
Iron Maiden
Nirvana
The Beatles
Guns N'Roses
Slayer
Pantera
Deep Purple
Alice in Chains
Pink Floyd
The Doors
Inne
[Wyniki ankiety]
 
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Muzyka ciężka
slayer Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 34
Dołączył: May 2011
Reputacja: 0
Post: #91
Re: Muzyka ciężka
Nowy Anthrax wyszedł. Choć dopiero singiel.

http://www.youtube.com/watch?v=nzDmgn-G2FM

Czuć Among The Living, ale jak dla mnie to jeszcze nie to.
27-06-2011 10:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
atenats Offline
Member
***

Liczba postów: 102
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 0
Post: #92
Re: Muzyka ciężka
http://www.youtube.com/watch?v=HjlT3Q42 ... re=related

:shock:

"Nie należy mylić prawdy z opinią większości. "
27-06-2011 15:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #93
Re: Muzyka ciężka
Inne kawałki tej babki również rewelacyjne. Niesamowity talent.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
27-06-2011 15:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kojot Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 674
Dołączył: Oct 2010
Reputacja: 3
Post: #94
Re: Muzyka ciężka
O ja jebie :shock: ! ŚWIETNE! Jak ona zapieprza tymi palcami to głowa mała .

I cannot put my finger on it now
The child is grown
The dream is gone
And I have become comfortably numb.
27-06-2011 16:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #95
Re: Muzyka ciężka
Nie mówcie, że dopiero ją obczailiście? Big Grin Zobaczcie sobie Master of Puppets albo One. Wszystko robione na ucho. Zarzucali jej, że przyspiesza filmiki, więc od tamtego czasu nagrywa z widocznym zegarem Smile
Gdzieś czytałem, że od 4 roku ma profesjonalne kształcenie na pianistkę. Cóż, pogratulować talentu i ucha Smile

Dynamiczna klawiatura robi swoje!

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
28-06-2011 06:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #96
Re: Muzyka ciężka
Cały czas nie mogę wyjść z podziwu słuchając jej grania. Jakbym mógł, to bym Ci atenats dał 100 piw za tego linka.

Jak wyjebała Black Gives Way To Blue, to nie ogarniam.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
29-06-2011 11:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #97
Re: Muzyka ciężka
Też się panną jarałem. Zamiata, dzieli i rządzi

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
01-07-2011 14:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kosma Offline
Król logiki
******

Liczba postów: 3,067
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 73
Post: #98
Re: Muzyka ciężka
http://eskarock.pl/index.php?page=muzyczna_gra

Bawił się w to ktoś? Na razie mój najlepszy wynik to 14k :roll:

Gdzie jest Groszek?
10-07-2011 18:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kosma Offline
Król logiki
******

Liczba postów: 3,067
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 73
Post: #99
Re: Muzyka ciężka
Oho, dziś miał miejsce przeciek albumu będącego owocem kolaboracji Metalliki z Lou Reedem.
Jestem w trakcie słuchania, ale nie wiem, czy dotrwam do końca. Kicha taka, że smutno się robi.

Gdzie jest Groszek?
19-10-2011 20:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Intel Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 1,880
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 46
Post: #100
Re: Muzyka ciężka
Dzięki postowi Krisa zauważyłem ten temat i mogłem zagłosować w ankiecie, stąd właśnie o niej traktować będzie mój post. Smile

Swój głos oddałem na Led Zeppelin - jakby nie patrzeć, to oni ruszyli całą karuzelą. Pierwszy ciężki utwór, pierwsza ciężka płyta, prawdopodobnie najlepszy wokalista w historii ciężkiego grania, prawdopodobnie najlepszy gitarzysta w historii ciężkiego grania, prawdopodobnie najlepszy perkusista w historii ciężkiego grania (prawdopodobnie?) i taki Sheasy, tylko, że nieopchnięty do Sunderlandu i bardziej utalentowany... Potem poszło! - Black Sabbath, Judas Priest, NWOBHM, thrash... Bez nich Sabbath skończyliby pewnie jako marna, bluesowa kapela, którą przecież w pierwotnym założeniu mieli zostać. A tak Page i spółka zostali prekursorami nowego gatunku, i to jeszcze jakimi wybitnymi! Mój ulubiony zespół i głosując na nich tutaj wątpliwości nie miałem, choć nalezą do szerokiego grona Intelowego Hall of Fame (których najważniejsi przedstawiciele, oczywiście, także znajdują się w tej ankiecie - czy to wspomniani osobiście, jak właśnie Black Sabbath, Iron Maiden, Metallica, czy też w formie "innych" - Mastodon, Tool...).

Teraz pora odliczać do 8.11!

Natomiast co do Lulu - tak jak do śmierci Cliffa poziom Metalliki stale szedł w górę, by swe apogeum osiągnąć w And Justice For All... (choć album to wydany oczywiście już później), tak potem poziom nieustannie pikuje w dół, od przereklamowanego Black Album (no, wyłamał się Death Magnetic, który jest trochę lepszy od St. Anger). Wygląda na to, że kolejny album Metalliki zdaje się tę tendencję potwierdzać... Sad

Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba.
19-10-2011 22:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kosma Offline
Król logiki
******

Liczba postów: 3,067
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 73
Post: #101
Re: Muzyka ciężka
Eeee nieprawda, Intel.
Load i Reload to są wbrew obiegowej opinii bardzo dobre płyty imo. S&M to dla mnie arcydzieło, Garage, jak to zlepek coverów - parę kawałków fajnych, ale jak to covery - nie traktuję zbyt poważnie. St. Anger poza utworem tytułowym w ogóle nie przemawia, chociaż, jeśli wierzyć autorom, nie o to chodziło. A Death Magnetic poza The Day That Never Comes też słabo, to fakt.

Co do Lulu - chyba Metallica ogarnęła się, że tworzy to coś z gościem, którego o ile występ recytacyjny jest męczący, o tyle fragmenty, gdy próbuje śpiewać, wręcz powodują ból w uszach. Od jakiegoś czasu głośno mówią, że nie należy tego wliczać do ich dyskografii. Ok, ale mimo wszystko własną nazwą promują badziew (?).

Nie wykluczam, że po którymś przesłuchaniu zmienię nieco zdanie, ale zapewne nie diametralnie.

Gdzie jest Groszek?
19-10-2011 23:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #102
Re: Muzyka ciężka
Nie rozumiem zupełnie opinii na temat Death Magnetic. Bardzo fajna płyta, którą w całości słucha z przyjemnością. Black Album jest świetny. Garage nie komentuje bo już napisał Krzyś, St. Anger jest inne, ale jest dobre. Może jaj nie urywa, poza tytułowym utworem rzecz jasna, ale na pewno nie jest słabe.

Tej nowości nie widziałem i nie słyszałem, ale to dlatego, że ostatnio trochę odpuściłem w kwestiach muzycznych, ale będzie trzeba się do tego zabrać.



Mój Blog: Pod presją czasu
20-10-2011 08:49
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kosma Offline
Król logiki
******

Liczba postów: 3,067
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 73
Post: #103
Re: Muzyka ciężka
Troszkę źle zrozumiałeś Fost, pewnie dlatego, że nie doprecyzowałem.
DM i St.A oznaczyłem jako słabe w relacji do klasy Metalliki, a nie ogółu Smile

Gdzie jest Groszek?
20-10-2011 13:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Intel Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 1,880
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 46
Post: #104
Re: Muzyka ciężka
Kris1908 napisał(a):Load i Reload to są wbrew obiegowej opinii bardzo dobre płyty imo. S&M to dla mnie arcydzieło, Garage, jak to zlepek coverów - parę kawałków fajnych, ale jak to covery - nie traktuję zbyt poważnie. St. Anger poza utworem tytułowym w ogóle nie przemawia, chociaż, jeśli wierzyć autorom, nie o to chodziło. A Death Magnetic poza The Day That Never Comes też słabo, to fakt.

Primo - nieprecyzyjnie się wypowiedziałem, chodziło mi albumy studyjne jedynie. A Load i ReLoad nie są złe - po prostu jak dla mnie, gorsze od wszystkich wydanych wcześniej, ale dalej dobre. Fakt faktem, że jak na mój gust Metallica w przeciwieństwie do Ironów czy innych (tacy Zeppelini słabego albumu też nie mieli, poza wydaną po rozpadzie zespołu Codą, która i tak jest całkiem niezła, ale trochę krócej działali, mimo długości dyskografii porównywalnej z Metaliiką) nie trzyma stałego, wysokiego poziomu (nie spadając na słaby, a jedynie przeciętny - ale to dalej gorzej niż wysoki). Nigdzie nie napisałem, że Metallica wydała jakiś słaby album - pierwsze 5 jest po prostu tak dobre, że kolejne, mniej (moim zdaniem) udane ciągle mogą być płytami dobrymi. Inna sprawa, że Load i ReLoad (zwłaszcza ta druga) nie prezentują stylu, który jakoś szczególnie mi odpowiada.

Foster napisał(a):Nie rozumiem zupełnie opinii na temat Death Magnetic. Bardzo fajna płyta, którą w całości słucha z przyjemnością. Black Album jest świetny. Garage nie komentuje bo już napisał Krzyś, St. Anger jest inne, ale jest dobre. Może jaj nie urywa, poza tytułowym utworem rzecz jasna, ale na pewno nie jest słabe.

Powiem szczerze - Death Magnetic i St. Anger słyszałem ledwie raz (po prostu, po jednorazowym przesłuchaniu uznałem je za wystarczająco słabe, by więcej ich w odtwarzaczu nie zapuścić - w najbliższym czasie, z racji czynionego przeze mnie przeglądu armii, powinienem jednak ten stan rzeczy zmienić). Faktycznie, nudzić nie nudzą (zwłaszcza Death Magnetic), ale też szału nie ma).

Co do Black Album - większość pewnie (nie mówię koniecznie o Was) uważa go za najlepszą płytę Metalliki (w końcu najbardziej mainstreamowy, najwięcej sprzedaży...). Ja jednak nie widzę w nim nic ciekawego - jeden świetny klasyczny kawałek, dwa dobre, również klasyczne, kolejne dwa lżejsze, ale bardzo dobre. Pozostałe siedem - jak dla mnie nuda. Prawdę mówiąc, Black Album to jedyna płyta zespołu, którego całą twórczość uważam za świetną, a na której ziewałem mimo niepóźnej pory, wyspania i braku znudzenia muzyką (z tego ostatniego powodu nie lubię słuchać więcej niż dwóch albumów w ciągu, bo trzeci zwyczajnie mnie nuży).

W zasadzie, może to być wina złego rozmieszczenia utworów na płycie, co gra ważną rolę w odbiorze (chyba, że ktoś słucha płyty tylko dla wydobycia pojedynczych piosenek, a nie całości). Najcięższe armaty wytoczone w pierwszych 5 utworach (niczym Black Sabbathowy Paranoid, który jednak jest dość sporo krótszy), potem do Nothing Else Matters włącznie ciągle jest nieźle, a wraz z Of Wolf And Man zaczyna się zbyt długa, 20-minutowa nuda. Generalnie, nie ma źle, w skali od 1-10 oceniłbym go na 7,5 (przy 10 dla And Justice For All..., tak samo, jak Kill 'Em All), ale w porównaniu do trzech poprzednich płyt, czuję regres.

Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba.
20-10-2011 16:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
slayer Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 34
Dołączył: May 2011
Reputacja: 0
Post: #105
Re: Muzyka ciężka
Ja również należę do przeciwników tej płyty. W szczególności wokalnie Lou Reed nie pasuje do Metalliki. Dzisiaj przesłuchałem całą płytę, towarzyszyły mi wybuchy śmiechu i płaczu, ślinotoki i skurcze jąder, ta płyta jest po prostu słaba. Ktoś porównał ją do S&M. No, ale na tejże płycie znalazło się choćby genialne The Call of Ktulu. Tutaj nie widzę takiego rozkopywacza odbytu...W wielu miejscach aż się prosiło by dodać gazuu i Jamesa na wokal, ale cóż poradzić. Rozczarowanie roku jak dla mnie...
Okładka tragiczna, ze średnią przyjemnością widziałbym ją na mojej półce...

Najlepsza płyta Metalliki to jak dla mnie Ride the Lightnig. Mistrzostwo, żadnej niepotrzebnej nuty. Jak dla mnie dorobek metalliki od najlepszego albumu, do najgorszego wygląda tak:
1. Ride the Lightnig
2. Master of Puppets
3. Kill'em All
4. Metallica/Black Album
5. ...And Justice for All (spieprzone brzmienie)
6. Death Magnetic
7. Load
8. reLoad/ Garażówka
9. S&M
10. St.Anger/LULU
20-10-2011 20:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości