Intel chyba ma w dużej mierze rację. Sytuacja z punktu widzeniu grzechu lub jego braku jest trochę niejednoznaczna. Wielu księży jest zdania, że mimo wszystko jest to zachowanie niemoralne, inni, że należy rozdzielić używanie pirackiej muzyki i filmów z używaniem pirackich oprogramowań, a jeszcze inni, że być może mieści się to w granicach szeroko pojętej moralności. Sprawa musi być chyba dość ciężka skoro jasnego stanowiska raczej brak. Ja osobiście skłaniam się do tego, żeby wystrzegać się używania piratów, zresztą dla czystości sumienia sam takowych nie posiadam
Intel napisał(a):Jeżeli pismo katolickie nie potępia ściągania plików, tylko publikuje uspokajający wywiad, to jasno sugeruje, że ściąganie plików grzechem nie jest.
Ja tam bym nie był taki zdecydowany w ocenach i wyciąganiu wniosków. W internecie też jest sporo tekstów na stronach również katolickich i w większości z nich opinie nie są już tak jednoznaczne. Póki co wygląda więc na to, że tak jak wspomniał Intel, każdy w swoim sumieniu powinien zadecydować
Dla zainteresowanych przykładowy tekst: <a class="postlink" href="http://www.opoka.org.pl/biblioteka/X/XK/pk201005_piractwo.html">http://www.opoka.org.pl/biblioteka/X/XK ... actwo.html</a>