PL: Fulham 0-5 Manchester United (21.12.2011)

[sebos_krk]

Fulham vs Manchester United
Barclays Premier League
21.12.2011; 21:00
Craven Cottage, Londyn

Dane pomeczowe:

Składy:

Fulham: Stockdale - Baird (74. Kelly), Senderos, Hangeland, J.A.Riise - Ruiz, Murphy ©, Etuhu, Dempsey (85. Zamora) - Dembélé - Johnson

Manchester United: Lindegaard - Smalling, Jones (19. Young, 59. Park)), Evans, Evra © - Valencia, Carrick, Giggs, Nani - Rooney, Welbeck (76. Berbatow)

Gole: Danny Welbeck (5.), Nani (28.), Ryan Giggs (43.), Wayne Rooney (88.), Dymitr Berbatow (90.)

Kartki: Baird (ż)

Sędzia: M. Halsey

[michal85]

Oby identyczny skład, a odpocząć damy coniektórym chłopakom w następnym meczu. Można by się zastanowić nad wyrzuceniem z 11-stki Evry, ale kim go zastąpić ? Fryers może zagrać z Wigan na OT, ale nie na trudnym terenie.

[Foster]

W przypadku Evry nie mamy dużego pola manewru. Ezekiel choć dobrze się prezentował, to mimo wszystko trochę zbyt ryzykowne wystawienie go na Craven Cottage.

Zastanowiłbym się jedynie nad wystawieniem Rafała na prawej obronie, choć SAF coś mówił o tym, że wpierw chce mu dać pograć w rezerwach, więc pewnie znów tam wskoczył Smalling. Rio powinien dać radę zagrać jeszcze jeden mecz, a z Wigan da mu się odpocząć.

DDG
Smalling - Evans - Rio - Evra
Antek - Carrick - Jones - Nani
Rooney - Welbeck/Chicharito

Tak się też zastanawiam czy lepiej Welbeck czy Chicharito. Z jednej strony Danny bo będzie trzeba tam trochę poklepać i szybko rozmontować obronę gospodarzy, z drugiej strony instynkt Javiera może się okazać na tym terenie bezcenny.

[Hubson]

Welbeck niech gra. Bardziej się przyda przy takich obrońcach jakich ma Fulham. W razie potrzeby Chicharito może spokojnie wejść później. Dawno tam nie wygraliśmy, ale teraz daliśmy radę z Evertonem i AV i liczę, że teraz również zdołamym przywieść 3 pkt. Trzeba uważać na Dempseya i ten Bryan Ruiz też całkiem niezły jest.

[Hubson]

Mecz leci w Canal+ jakby ktoś niewiedział. Bo ostatnio ktoś narzekał, że mecze Diabłów nie będą pokazywane i nie wiem czy przypadkiem ten mecz miał nie być transmitowany. Więc jak ktoś coś innego planował na jutro no to może zweryfikować plany ;]

[sadzio]

Cytat:Canal+ Sport
W odpowiedzi na kilka poniższych postów. W ostatnim czasie było sporo meczów Arsenalu, nie było za to tak dużo spotkań Manchesteru United. Dlatego decyzja o zastąpieniu meczu AV-Arsenal spotkaniem Fulham-MU. Fanom ligi angielskiej zapowiadamy, że od dziś do 5 stycznia pokażemy aż 16 spotkań Premier League W tym kilka spotkań "Kanonierów" oraz specjalne wydanie magazynu 1 na 1 z udziałem bramkarzy Arsenalu Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Fabiańskiego.

wpis z fanpage'a na FB

[Jaroldz]

Kolejny ciężki mecz przed nami, ale zarazem spotkanie, które wygrać po prostu musimy. Liczę dzisiaj na wygraną, chociaż ostatnio ciężko nam się gra na CC, nie wygraliśmy tam już od trzech spotkań.

Co do składu, to mógłby być taki sam jak ostatnio, w meczu z QPR, chociaż nie wiem czy partnerem Roo w ataku powinien być Welbeck, czy może Hernandez. Jednak ja skłaniałbym się ku Meksykaninowi. Dobrze by było, aby Evra się w końcu ogarnął, bo ostatnio każdy skrzydłowy w EPL go objeżdża jak chce i kiedy chce. Chętnie bym zobaczył Fryers'a, ale wystawienie go byłoby bardzo ryzykowne.

DDG
Smalling - Evans - Rio - Evra
Valencia - Carrick - Jones - Nani
Rooney - Chicharito

[Hubson]

Ja oczekuję, że będzie grał Welbeck i póki nie złapie urazu to Chicharito będzie tylko zmiennikiem.
Mecz powinno się wygrać. Liczę także, że Stoke wywiezie z Etihad punkt i możemy się zrównać. Dlatego ważny to mecz.

[mucha]

Bardzo trudne spotkanie. Fulham z roku na rok buduje coraz ciekawszą drużynę. Ruiz, Dembele, Dempsey czy Johnson - mają kim straszyć. Do tego znakomity w obronie Hangelaand i solidny Murphy na rozegraniu. Obawiam się, że może być ciężko o trzy punkty, ale jesteśmy w dobrej formie i na pewno jesteśmy faworytami. Nie nastawiałbym się jednak na łatwą przeprawę tak jak w meczu z QPR. Liczę na zwycięstwo, ale nie będę zdziwiony, jeśli nam się to nie uda.

[Sirius]

Wbrew oczekiwaniom spotkanie okazało się zaskakująco łatwe. Fulham praktycznie oddało nam plac gry w pierwszej połowie i bez problemów prowadziliśmy 3-0. W pierwszej połowie Londyńczycy na dobrą sprawę nie zbliżyli się do naszej bramki, trochę nerwowości było tylko za sprawą kontuzjowanego Jonesa, kiedy jego stroną szły groźne akcje.

Druga połowa wypadła trochę gorzej niż pierwsza, ale widać już było rozluźnienie spowodowane takim wysokim prowadzeniem. Po trochę słabszej grze zobaczyliśmy jednak dwie fenomenalne bramki. Mam nadzieję, że na dobre odblokował się już Roo. Ciężko kogokolwiek wyróżnić na plus bo wszyscy zaprezentowali się na dobrym poziomie. Może szczególnie warto wskazać na Giggsa, który wprowadził dużo ruchu w środku pola. Trzeba jednak przyznać, że przeciwnik nie postawił nam szczególnie wygórowanych warunków.

[mucha]

Fantastyczny występ, szczególnie w pierwszej połowie, gdzie był odpowiednio wyważony pressing, swobodna gra piłką, cierpliwość. Każdy spisał się dobrze. Szczególne pochwały dla Naniego - dwie asysty i bramka, Giggsa, Welbecka, Valencii. Myślę, że ta czwórka zdecydowanie najlepsza na boisku, ale reszta drużyny również na wysokim poziomie. Spodziewałem się trudnej przeprawy, ale miło się zaskoczyłem. Szkoda kontuzji Jonesa i Younga. O ile Jones powinien wrócić szybko, to obawiam się, że z Youngiem może być gorzej.

Widać grudzień nam służy, poprawiliśmy grę i naprawdę przyjemnie ogląda się ten zespół. Przed nami dwa najprostsze z możliwych mecze - u siebie z Wigan i Blackburn. Można dać szansę kilku rezerwowym. Jak widać transfery nie są podstawą, kiedy drużynie nie idzie. Jeśli ominą nas kontuzje to nie widzę potrzeby wydawania grubych milionów. Wystarczy ustabilizować formę i wygląda na to, że już nam się to udało. Carrick prezentuje się bardzo dobrze w środku pomocy, Giggs był dzisiaj znakomity. Jest Jones, do gry niedługo powinien wrócić Cleverley. Nie widzę powodu do dramatyzowania. Obrona też wygląda nie najgorzej - Evans z meczu na mecz coraz pewniejszy, na ławkę wrócił Rafael. O skrzydłach i ataku nie ma co wspominać - tam mamy przesyt jakości

[mat.ka]

Zaczynałem się już o Giggsa bać, na szczęście dziś mnie uspokoił w sposób najprzyjemniejszy z możliwych.

[Sirius]

@ mucha

Ja bym nie wpadał w zbyt duży optymizm. Dziś zagraliśmy na prawdę dobrze, ale to w dużej mierze zasługa naszego przeciwnika, który nie był dziś szczególnie wymagający. Dobrze, że potrafimy punktować takich rywali, ale myślę, że za wcześnie jeszcze na takie wnioski.

[michal85]

Zaraz po porażce z Bazyleą pisałem, że już niebawem przyjdzie czas kiedy mecze tej drużyny będzie oglądało się z wypiekami na twarzy. I dzisiaj tak było po raz kolejny. Fantastycznie występ i szkoda tych kontuzji, bo jednak zamiast w pełni cieszyć się genialną grą Diabłów, musimy się zamartwiać co dalej z Jonesem.

W kapitalnej dyspozycji od kilku tygodni jest Nani i dzisiaj potwierdził, że jak jest w gazie to nie ma na niego mocnych. Na wielkie słowa uznania zasługuje również Welbeck, który był niezwykle aktywny i to nie tylko w ofensywie, ale również w defensywie, gdzie zaliczył kilka odbiorów. Kapitalnie się to oglądało dzisiaj. Wielkie słowa uznania również dla pozostałych, bo praktycznie nie było się do kogo przyczepić.

[samcro]

A dodam ze podczas kryzysu MU w listopadzie mieliśmy więcej punktów w tej fazie sezonu niż w każdym poprzednim sezonie