PL: Manchester United 4-0 Wigan Athletic (15.09.2012)

[sebos_krk]

Manchester United vs Wigan Athletic
Barclays Premier League
15.09.2012; 16:00
Old Trafford, Manchester

[Foster]

No, w końcu będę mógł śledzić poczynania naszych Diabełków. Trzy pierwsze spotkania mam do nadrobienia, także o występach poszczególnych zawodników wiem tyle ile udało mi się wyczytać z Waszych wypowiedzi i innych ocen z różnych stron.

Na chwilę obecną mamy sporo problemów, do tego dochodzą drobne urazy Holendra i Japończyka.

Skład?


DDG
Rafael - Vidic - Rio/Evans - Büttner
Valencia - Carrick - Cleverley - Nani
Welbeck - Chicharito

[Tomek91]

Liczę na pierwsze naprawdę pewne 3 punkty w tym sezonie. Wprawdzie w ostatnim bezpośrednim spotkaniu to the Latics odnieśli zwycięstwo, ale nie oszukujmy się, Wigan przed meczem na Old Trafford punkt wzięłoby w ciemno. Mam również nadzieję na wyraźną poprawę gry obronnej, tym samym pierwsze czyste konto w tych rozgrywkach.

Jeżeli chodzi o skład to największe kłopoty może sprawiać obsada ataku. Osobiście zdecydowałbym się na 442 i duet Chica-Danny. Tak jak ktoś już wspomniał, nie gramy z potentatem do tytułu, więc dwójka z przodu nie wydaje się być złym rozwiązaniem, tym bardziej, że nie wiadomo co z Kagawą. Ja, mimo wszystko, oszczędziłbym na ten mecz Japończyka, niech się w stu procentach wykuruje na ważniejsze mecze. Na bramce de Geę z powrotem, na lewej obronie zastanowiłbym się nad Büttnerem. W środku pomocy Tom z Carrickiem, a na skrzydłach Nani z Valencią.

Oby obyło się bez nerwówki i 3 punkty zostały w Manchesterze.

[Hubson]

A jak dla mnie mecz z Wigan jest w takim terminie, że zaraz po nim przychodzą ciężkie mecze i wyraźnie nas nie stać na to, żeby Robin czy Kagawa siadali na ławce. Oni są nowi i muszą się docierać z resztą drużyny. Z resztą nie widzę problemu, żeby w razie obciążeń po meczach kadry zeszli w granicy 60 minut kiedy wynik powinien być już spokojny.

Co do lewej obrony to też nie wydaje mi się, żeby zagrał Buttner i pierwszy jego mecz widzi mi się dopiero w meczu z Newcastle w Pucharze Ligi.

[Foster]

Obaj są po kontuzji i nie są w 100% sprawni. Sam piszesz, że mamy kluczowe spotkania przed nami, po co ryzykować? Kagawa ma się jutro pojawić na konferencji prasowej obok Fergusona. Jutro się dowiemy.

A Buttner? Czytałem, że Pat w reprezentacji zaprezentował totalne dno, więc już chyba najwyższy czas.

[Adis]

Tak bym to widział:

DDG
Rafael Ferdinand Vidic Buttner
Carrick Anderson
Valencia Cleverley Nani
Hernandez

Choć równie dobrze można spodziewać się Welbza, a Chicharito w II połowie na podmęczonego rywala. Wiadomo jak tam z Youngiem, jest już zdrowy? Jeśli tak nie zdziwię się jeśli wybiegnie w pierwszym składzie. Cleverley'a widzę w roli 'dziesiątki' jaką ostatnio spełniał w reprezentacji Anglii mając za plecami dwójkę pomocników, Kagawa z Van Persim niech się w pełni wykurują na nadchodzące trudne mecze, nie ma sensu teraz jakiekolwiek ryzyko, gramy w końcu u siebie.

[Mubinio]

Evra może i zagrał dno, ale nie mamy żadnej pewności, czy Buttner zagra lepiej... W ataku dałbym szansę Chicharito, ostatnio po wejściu wyglądał naprawdę dobrze, strzelił jedynego gola dla Meksyku - jednym słowem: zasłużył sobie.
Zastanawia mnie, że nie wymieniacie Scholesa w swoich jedenastkach - wg mnie on jest kluczem do ogarnięcia tego meczu tak, żeby do 60-70 minuty rozstrzygnąć o korzystnym wyniku. Potem może sobie zejść i odpocząć. Bez Scholesa w podstawie wchodzimy w mecz okropnie, a raczej często w ogóle nie wchodzimy.

Poza tym poczekajmy na konferencję o 13, jeszcze może się okazać, że Kagawa z RvP są zupełnie zdrowi i wyjdą na Wigan.

E: poza tym Paul czeka na 700. mecz w klubie, więc miło by było, jakby wystąpił.

[Silvan]

Adis napisał(a):DDG
Rafael Ferdinand Vidic Buttner
Carrick Anderson
Valencia Cleverley Nani
Hernandez

Chciałbym zobaczyć takie ustawienie. Ferguson buduje strategię pod jednego napastnika i z takim Wigan u siebie może warto spróbować czy Tom sprawdzi się grając tuż za zawodnikiem na szpicy, tak jak w reprezentacji. Jest to ciekawa alternatywa dla Cleverleya, która wcale nie musi oznaczać, że United zagra jakoś tchórzliwie i asekuracyjnie na własnym terenie... nie rozumiem skąd takie pomysły, czy każda ekipa grająca jednym nominalnym napastnikiem jest nastawiona na trzymanie wyniku? Przy okazji przetestowano by wariant awaryjny na wypadnięcie Kagawy.

Nie sądzę jednak, że Ferguson zdecyduje się tak ustawić Cleverleya. Raczej postawi na parę Welbeck - Chichario, on raczej jako alternatywę dla Kagawy widzi Rooneya, którego skłonny jest rzucać po całym boisku, byle jakoś zmieścić w składzie i jeden mecz (częściowo) na ławce niczego tu nie zmienia.

[Foster]

A ja bym właśnie spróbował Andersona w miejsce Japończyka, a Toma zostawił na swojej optymalnej pozycji. Zarówno opcja z 4-2-3-1 jak i z 4-4-2 jest dobrym rozwiązaniem na to spotkanie. Choć skoro mamy częściej korzystać z pierwszej formacji, to może lepiej grać nią najczęściej jak się tylko da.

[Adis]

(14-09-2012 10:31)Mubinio napisał(a):  Evra może i zagrał dno, ale nie mamy żadnej pewności, czy Buttner zagra lepiej...

Nie oszukujmy się, poziom Evry z ostatnich (kilkudziesięciu) spotkań to nie jest coś nie do przeskoczenia, kiedy próbować jak nie z Wigan u siebie? Tym bardziej, że u Martineza po prawej stronie nie biega już Moses.

[Silvan]

Foster napisał(a):Zarówno opcja z 4-2-3-1 jak i z 4-4-2 jest dobrym rozwiązaniem na to spotkanie. Choć skoro mamy częściej korzystać z pierwszej formacji, to może lepiej grać nią najczęściej jak się tylko da

Otóż to!, tylko że jakoś Anderson mi nie leży za napastnikiem, chociaż w teorii to chyba pozycja najbardziej dla niego samego naturalna... Syn Andrzeja jest przynajmniej dla mnie zapchajdziurą i dawno już przestałem wierzyć, że jakoś się jeszcze w United rozwinie. No, ale może masz rację z tym, że Cleverley powinien stabilizować formę na środku, bo dobre występy przeplata przeciętnymi. Jeżeli Ferguson uzna że po reprezentacyjnych eksperymentach potrzeba mu stabilizacji na środku to szczególnie mnie to nie zdziwi, wierzę w sir Alexa

Podoba mi się to, że nawet jak wypadają dwaj podstawowi zawodnicy formacji ofensywnej to nadal jest spore pole manewru

[Hubson]

W sumie ciekawe by było gdyby Anderson zagrał za napastnikiem. Co do napastników to nie wiadomo co z Robinem. Wg mnie jeżeli tylko będzie zdrowy to będzie grał i to nie będzie żadne zaskoczenie. Nie zdziwiłbym się też, gdyby w razie braku Robina w podstawowej 11-tce to Chicharito grał z przodu a Welbeck znów męczył się na skrzydle.

W sumie dość ciężki mecz. Z Southamptonem, które Wigan uległo męczyliśmy się strasznie. Wigan bądź co bądź może nam napsuć sporo krwi, każdy liczy na 3 pkt no bo to w końcu Wigan które zaledwie raz wygrało i bodajże 2-4 razy(?) zremisowało a tak to zbiera ostre baty od nas, ale trzeba uważać. Ja bardzo lubię akurat te mecze. Jakby nie było to są Derby Wielkiego Manchesteru. No i komentarz będzie umilony przez Twarowskiego i Nahornego, więc bardzo sympatycznie będzie.

[Silvan]

Noi nasze pomysły na roszady zostały ucięte przez Fergusona, który na konferencji stwierdził że Kagawa i RvP są gotowi do gry, jeszcze szoker z Fletcherem na ławce! Ciekawe czy nie jest to lekka zasłona dymna, żeby jednak zaskoczyć Roberto Martineza składem osobowym, a przemeblowywać skład jak wiemy Ferguson uwielbia.

Hubercik napisał(a):W sumie dość ciężki mecz. Z Southamptonem, które Wigan uległo męczyliśmy się strasznie.

Mecz meczowi nie równy. Obrona powinna grać coraz lepiej, Rio spędził przerwę reprezentacyjną trenując w klubie, Vida nie wiem... ale też na pewno coraz lepiej ogarnia i myślę, że ten mecz to udowodni. Poza tym gramy u siebie gdzie Wigan nigdy nie wygrało, ostatni mecz pamiętamy wszyscy, ale tylko minimalnie poprawił on tragiczny dla Wigan bilans meczów przeciwko United. Jeżeli tylko obrona zagra nawet nie dobrze, ale przyzwoicie i bez głupich błędów to o wynik będę spokojny.

[Jaroldz]

Chociaż SAF powiedział dzisiaj na konferencji, że zarówno RVP jak i Kagawa są gotowi do gry, to ja bym aż tak bardzo nie wierzył w te słowa. Może Fergie powiedział to po to, aby po prostu zmylić rywala? Biorąc pod uwagę ostatnie urazy RVP i Japończyka( tutaj dochodzi także długa podróż) oraz słabą formę Evry, takie coś bym chętnie zobaczył:

DDG
Rafael- Rio- Vidić- Buttner
------ Carrick- Scholes-----
Valencia-- Cleverley-- Nani
----------- Welbeck---------

Wydaje mi się, że ten Buttner gorzej od Evry zagrać nie może, przynajmniej będzie mu się chciało biegać, pokazać się z jak najlepszej strony. W pomocy obok Carricka widziałbym Scholes'a, a przed nimi Cleverley'a. W ataku może być Welbeck.

P.S. Można też po prostu zagrać w takim samym systemie, tylko postawić obok Carricka Cleverley'a, a przed nimi Welbeck'a, a na szpicę Chicharito.

[Hubson]

Nie kombinujmy z tym Welbeckiem. Niech korzysta z każdej absencji van Persiego i Rooneya i gra jak najwięcej na ataku. Jemu najbardziej brakowało skuteczności. Jak ma nabyć nawyk strzelania bramek jeżeli będzie grał wszędzie tylko nie na ataku?? Ja myślę, że żadnych drastycznych zmian nie będzie i van Persie spokojnie zagra w podstawie i co najwyżej po 55-70 minutach wejdzie za niego którychś z napadziorów. Z Kagawą może być odwrotnie tzn wejdzie dopiero w drugiej połowie ale mimo wszystko też zagra.

Też chciałbym Buttnera na lewej ale myślę, że na swój pierwszy mecz poczeka niestety do meczu z Newcastle ewentualnie w Lidze Mistrzów.