PL: Swansea City 1-1 Manchester United (23.12.2012)

[Adis]

Swansea City vs Manchester United
Barclays Premier League
23.12.2012; 14:30
Liberty Stadium, Swansea

[Ruuuuuuuuuud]

Swansea na własnym stadionie to nie jest Sunderland na OT.Jak wyjdziemy z podobnym nastawieniem jak w sobotę to nawet geniusz Robina nam nie pomoże i znowu dostaniemy kubeł zimnej wody.

O ile wszyscy będą zdrowi to myślę, że skład jest niemal oczywisty.Fajnie się ostatnio wyklarowała podstawowa jedenastka.

---------------------------De Gea-----------------------
Rafael----------Rio---------------Smalling----------Evra
Valencia-------Carrick---------Clev-----------------Young
---------------------------Rooney---------------------------
-----------------------------RvP-----------------------------

Vidić grał bardzo mało, dlatego wątpie (ja bym tego nie zrobił), żeby został wystawiony w niedzielę.Zresztą Rio i Smalling są w dobrej dyspozycji, nie widzę powodu dla którego mieliby siedzieć na ławce rezerwowych kosztem kompletnie nieogranego Serba.

[Foster]

Naprawdę ciężkie spotkanie przed United. Oglądałem kilka spotkań Swansea i jestem pod wrażeniem ich gry piłką. Musimy jak najszybciej odbierać im piłkę, nie możemy im pozwolić na granie takiej piłki jak lubią. Trzeba będzie dużo biegać i ostro ich potraktować w środku pola, żeby nie weszli nam na głowę.


DDG
Rafael - Rio - Evans/Smalling - Evra
Carrick/Fletcher
Cleverley - Jones
Rooney - Persie - Young

Zagrałbym takim ustawieniem. Valencia jest daleki od dobrej dyspozycji, a środek pola będzie kluczowy w tym spotkaniu.

Gdyby Carrick rzeczywiście nie mógł zagrać to w jego miejsce Fletcher. Żadnego Scholesa, a tym bardziej Giggsa na takie spotkanie!

[Hubson]

To będzie bardzo ciężki mecz do oglądania. Jeżeli Michu nas pokarze bo znowu będą jaja w obronie to mimo tego, że to Swansea będzie prowadzić grę powinniśmy wygrać. Co by nie mówić Swansea bardzo dobrze operuje piłką a grają u siebie więc prawdopodobnie dla nas kibiców United ten mecz będzie jednym z gorszych do oglądania. Obawiam się tego meczu, że możemy nie dać rady, oby Rooney i Robin byli w dobrej formie.

[sebos_krk]

Nasza gra w tym sezonie tak bardzo jest zależna od przedmeczowej motywacji, że kiedy przychodzi do spotkania z rywalem z niższej półki to trzeba szukać w przeszłości. Może fani Swansea też cieszyli się po golu dla City, a może kiedyś spalili nam budynek klubowy, zabili sprzątaczkę, cokolwiek...

Na te rozgrywki mamy zatem takie oto scenariusze:
-rywal na którego jesteśmy zmotywowani, najczęściej potęga ligi, odwieczny przeciwnik, ewentualnie klub, któremu mamy coś do udowodnienia: zaczynamy dobrze, dobrze też kończymy, choć zdarza się, że przy większej przewadze głowy piłkarzy przestają grać (patrz chociażby ostatni mecz). Rzadkość...

-rywal na którego wychodzimy pewni zwycięstwa, bez żadnej motywacji: tracimy pierwsi gola/gole co wzbudza w zespole lęk przed porażką. Niczym po dotknięciu czarodziejskiej różdżki zaczynamy zapieprzać na pełnych obrotach niszcząc przeciwnika - udaje się wygrać. Większość spotkań w tym sezonie PL i LM.

-rywal na którego wychodzimy pewni zwycięstwa, bez żadnej motywacji: budzimy się z ręką w nocniku, ale tym razem Totki, Norwich czy CFR Transylwania jakimś cudem przetrzymują nasze napory i mamy zero po stronie zysków.

[Lukas]

Bardzo trafna analiza ze strony sebosa.
Mam nadzieję, że w tej chwili każdego przeciwnika będziemy traktować poważnie i wytworzy się konkretna motywacja a nie przeświadczenie, że mecz sam się wygra. Jeśli chcemy zdobyć tytuł to trzeba zapieprzać w każdym spotkaniu.

Patrząc na nasze ostatnie mecze widać, że 4-4-2 to nasze ustawienie: każdy wie co ma robić, jak grać. Ponadto współpraca naszych dwóch podstawowych napastników przy tym ustawieniu wygląda wspaniale. Są jednak mecze, w których większą uwagę trzeba zwrócić na środek pola i wtedy wskazane są pewne modyfikacje. Od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad meczami, w których przyjdzie nam zmienić 442 na coś innego i propozycja składu przedstawiona przez Fostera wydaje się najodpowiedniejsza. Zarówno Roo, van Persie i Young są zdecydowanie w gazie i trzeba to wykorzystać. Valencia jeszcze nie może się odnaleźć po kontuzji, więc niech mecz obejrzy z innej perspektywy. Pozostałych nie trzeba tłumaczyć- po prostu grają dobrze i powinni wystąpić w tym meczu.

Lekko nie będzie, aczkolwiek wierzę, że chłopaki podejdą do tego poważnie i wykonają zadanie zgarniając 3 punkty.

[Under]

Mecz wygrać trzeba, ale łatwo nie będzie. Oglądałem ostatnio Swansea w meczu ze Spurs i Tottenham wygrał naprawdę nieznacznie(zresztą, jedyny gol padł ze spalonego).
Michu gra? Bo w opisywanym przeze mnie meczu został trafiony przez Llorisa, ale nie śledziłem czy wszystko z nim w porządku.
@Foster - jestem przeciwny Jonesowi w środku pola.

[kojot]

(17-12-2012 12:01)Ruuuuuuuuuud napisał(a):  ---------------------------De Gea-----------------------
Rafael----------Rio---------------Smalling----------Evra
Valencia-------Carrick---------Clev-----------------Young
---------------------------Rooney---------------------------
-----------------------------RvP-----------------------------

Taki skład byłby fajny, podobno jeszcze Kagawa może być gotów, to niech wejdzie na 20 minut.
Co do meczu, to dużo się rozpisywać nie trzeba, musimy podtrzymać passę, żeby trzymać na dystans głośnych sąsiadów, jednak cholernie trudno będzie wygrać wszystko przy tak dużym natężeniu meczów.

[Mubinio]

Carrick pewnie nie zagra (kontuzja), w jego miejsce proponowałbym wstawić Fletchera - ja akurat jestem pełen wiary w jego obecną formę i uważam, że wraz z mobilnymi Rooneyem i Cleverleyem są w stanie poradzić sobie w środku pola !
A jak nie - Jonesa, który też złapał teraz wiatr w żagle. Tylko mi się coś wydaje, że jego trzeba wystawiać właśnie dokładnie na pozycji Carricka - bo jak występuje czasem jako box-to-box (co wg mnie się zdarzało w tamtym sezonie), to jest strasznie irytujący. Zabić, przejąć, kopnąć po nogach - oddać piłkę do Cleverleya lub Rooneya. I byłoby dobrze.

[michal85]

Na konferencji prasowej Fergie nic nie wspomniał o urazie Carricka, więc prawdopodobnie Michael jest na całe szczęście zdolny do gry. Okazało się natomiast, że kontuzja dopadła Rafaela i on na pewno nie zagra.

Do gry natomiast wraca Evans i robi się problem na środku obrony, bo Smalling przecież spisywał się ostatnio świetnie. Na Swanse rzuciłbym jednak jeszcze Rio i na kolejne domowe mecze dałbym szanse innym - Chrisowi i Vidicowi, w tej kolejności.

Zastanowiłbym się również na Valencią. Gdyby Kagawa był gotowy na 100%, to bym go desygnował na skrzydło, żeby pomagał ogarnąć środek pola. Wprawdzie Japończyk już trenuje, ale wydaje mi się, że zobaczymy go najwyżej na ławce. Zastnowiłbym się natomiast nad desygnowaniem Welbecka na lewe skrzydło, a Younga na prawe.

[Hubson]

Skoro Rafael wypadł to pewnym jest, że Smalling go zastąpi a w środku będzie Evans z Rio.

[michal85]

Gdybym miał stawiać to postawiłbym wszystko na Jonesa. Rozumiem, że Fergie lubi zaskakiwać, ale tutaj akurat nie powinno być żadnej niespodzianki i po kapitalnym występie z Sunderlandem, swoje miejsce w zespole zachowa Jones.

[Under]

Bardzo podoba mi się pomysł Welbecka na skrzydle. Biorąc pod uwagę zupełny brak formy Valencii to by nie było głupie rozwiązanie.
Danny ma u mnie plusa za derby .

[Jaroldz]

DDG
Jones- Rio- Evans- Evra
Carrick- Cleverley
Valencia- Rooney- Young
van Persie

Taki skład na jutrzejszy mecz chętnie bym zobaczył. Szkoda, że ciągle do gry zdolny nie jest Kagawa, bo bardzo by nam się jutro przydał. Mam nadzieję, ze Valencia w końcu się ogarnie i w kolejnym spotkaniu po kontuzji w końcu złapie formę. Potrzebna mu jest gra.

Ostatnio gramy dobrze, więc nie ma co mieszać składem. Niech zagrają ci, którzy w ostatnim czasie spisują się na miarę oczekiwań.

Nie będzie to łatwa przeprawa, Liberty Stadium to nie jest przyjemny teren, szczególnie dla nas, dlatego o trzy punkty będzie niezwykle ciężko. Zadowoli mnie nawet skromne 1:0 dla nas. Wyższe zwycięstwo będzie dla mnie miłą niespodzianką.

[Under]

MUFC XI:
De Gea, Jones, Evans, Vidic, Evra, Valencia,Carrick, Cleverley, Young, Rooney, Van Persie
Szkoda, że nie ma skrzydłowego który mógłby grać zamiast Valencii bo on jest tylko hamulcem i nie ma z niego żadnego pożytku... Może dzisiaj zagra dobrze.