Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Sunderland AFC 1-2 Manchester United (5.10.2013)
Under Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,138
Dołączył: Jun 2012
Reputacja: 31
Post: #16
RE: PL: Sunderland AFC - Manchester United (5.10.2013, 18:30)
Akurat prawa obrona funkcjonuje, jakby wszyscy na tej pozycji grali taki piach jak Valencie i Youngi to jak najbardziej optowałbym za Varelą.
A Zaha w Premier League szansy nie dostał i na nią zasługuje. A jak nie, to grać Januzajem.

Nani też moim zdaniem nie gwarantuje dobrej gry, ale ch... skoro przedłużono z nim umowę to chyba nie ma wyjścia.
04-10-2013 09:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #17
RE: PL: Sunderland AFC - Manchester United (5.10.2013, 18:30)
W chwili obecnej to chyba nie ma zawodnika o którym można by napisać, że gwarantuje dobrą grę. Nani w dwóch ostatnich spotkaniach, w których wystąpił zaprezentował się zdecydowanie lepiej niż Young i Valencia. Jego gra wyglądała obiecująco, nie szukał dryblingów na siłę, myślał (!), grał szybko piłką, dobrze wrzucał. Nie widzę zatem żadnych przeciwwskazań co do jego gry w pierwszym składzie. Dać mu grać, jeśli tylko złapie rytm i wróci pewność siebie to jeszcze będziemy cieszyć oczy jego grą.
No właśnie póki co Zaha na szanse w Premier League nie zasługuje... gdyby w rezerwach prezentował się tak jak Janzuaj to byś mógł tak napisać, ale tak nie jest.



Mój Blog: Pod presją czasu
04-10-2013 09:48
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Under Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,138
Dołączył: Jun 2012
Reputacja: 31
Post: #18
RE: PL: Sunderland AFC - Manchester United (5.10.2013, 18:30)
Kto jeszcze mi powie, że Januzaj nie powinien grać w pierwszym? Brawo kurwa!
05-10-2013 20:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Cepilek Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 862
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 14
Post: #19
RE: PL: Sunderland AFC - Manchester United (5.10.2013, 18:30)
Cóż, oglądam Januzaja od dwóch lat regularnie i nie spodziewałem się że może zagrać na takim poziomie, pomyśleć że gdyby nie nasze stosunki z Ole moglibyśmy widzieć kolejnego wchodzącego do składu piłkarza pokroju Januzaja dzisiaj, zawsze jest jeszcze klauzula. Tak samo kreatywnego, odważnego, tak samo dobrze dryblującego.

Teraz pozostaje mieć nadzieje że po wspczeniu na stałe do pierwszego składu nie stanie w miejscu jak Wilshere, Chamberline czy Stearling

Na duży + dwójka środkowych, kapitalnie wykonywali swoją robotę, troche gorzej zagrali boczni obrońcy ale dalej ich spotkanie mogło się podobać. Jones pewnie, nad Vidą nie chce się znęcać.

Poznęcam się za to nad tym kim lubię najbardziej czyli Roo, uważam że z Kagawą na jego pozycji w tym meczu zaprezentowalibyśmy się lepiej, słabą postawę w pierwszej części spotkania kładę głównie na jego barki bo to on miał odpowiadać za nasze poczynania ofensywne z racji pozycji a Wayne unikał krótkie gry, nie pokazywał się do podań i ograniczał się do rozciągania i przerzutów gry do Naniego i Januzaja, którym( a zwłaszcza temu drugiemu) o wiele bardziej odpowiada gra po ziemi bliżej pola karnego.

Nie podobał mi się również Nani, robił dużo szumu ale to było generalnie bez produktywne, choć trzeba mu oddać że w pierwszej połowie był jednym z niewielu którzy zagrozili bramce. Zastanowiłbym się nad Welbzem w jego miejsca w następnym meczach bo Anglik w meczzu z Ukraińcami i dzisiejszymi minutami potwierdził że jest w dobrej formie. No ale może Nani potrzebuje jeszcze trochę czasu.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-10-2013 21:30 przez Cepilek.)
05-10-2013 21:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Under Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,138
Dołączył: Jun 2012
Reputacja: 31
Post: #20
RE: PL: Sunderland AFC 1-2 Manchester United (5.10.2013, 18:30)
[Obrazek: 34ycmrq.jpg]
05-10-2013 21:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kupczyk Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 35
Dołączył: May 2013
Reputacja: 0
Post: #21
RE: PL: Sunderland AFC 1-2 Manchester United (5.10.2013, 18:30)
Cepilek, zapomniałeś o DDG, który uchronił nas przed wynikiem 0:2 do przerwy paradą pokazanej przez Undermine.
05-10-2013 23:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mubinio Offline
jestę Scholsę.
*****

Liczba postów: 1,128
Dołączył: Apr 2010
Reputacja: 16
Post: #22
RE: PL: Sunderland AFC 1-2 Manchester United (5.10.2013, 18:30)
Nie ma czegoś takiego u Moyesa, jak hierarchia zawodników, co dziś perfekcyjnie pokazał wpuszczając Januzaja, który został MoM. Oczywiście, wszyscy powiecie - Rooney jest "niezasłużonym" pewniakiem u Moyesa. Wszyscy wiemy, do czego zdolny jest Wayne, gdy gra regularnie i jest w gazie. Dlatego uważam, że stawianie ślepo na Rooneya może nam jeszcze zaprocentować w tym sezonie, i to nieraz.

Mędrzec bez własnego zdania jest gorszy niż padlina.
06-10-2013 00:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika
robaldo Offline
k.robka
*****

Liczba postów: 1,354
Dołączył: Dec 2010
Reputacja: 39
Post: #23
RE: PL: Sunderland AFC 1-2 Manchester United (5.10.2013, 18:30)
Mubinio napisał(a):Nie ma czegoś takiego u Moyesa, jak hierarchia zawodników, co dziś perfekcyjnie pokazał wpuszczając Januzaja, który został MoM.


A ja myślę, że jest i Januzaj jest w niej bardzo, ale to bardzo wysoko.

"Możesz mówić co chcesz o tradycji Barcelony, czy Realu Madryt, ale nikt i nic nie może równać się z historią Manchesteru United"
06-10-2013 00:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ruuuuuuuuuud Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,083
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 48
Post: #24
RE: PL: Sunderland AFC 1-2 Manchester United (5.10.2013, 18:30)
Wymęczone zwycięstwo z ostatnią druzyną tabeli, tym razem gry było trochę więcej niż w spotkaniu w środku tygodnia, ale to dalej nie jest TO.

Zacznę może od plusów, bo jest ich mniej Smile

De Gea- na początku jego pobytu na OT ostro go krytykowałem, a teraz nie wyobrażam sobie naszej bramki bez Hiszpana. To jak się rozwinął robi wrażenie, poprawił zdecydowanie wykopy, koncentracje, a jego refleks jest nieziemski. Wczorajsza interwencja to już kolejna którą będzie się długo wspominać.

Januzaj - taki powiew świeżości w naszym zespole, szybkie, nieszablonowe zagrania, nie boi się podejmowac trudnych decyzji, ryzykować. Przyjęcie z ustawieniem sobie piłki i jeb! Ruchliwy, niby grał na skrzydle, ale było go wszędzie pełno.

Clev - dla mnie podstawowy środkowy pomocnik na tę chwilę, zresztą jak się zastanowię to nie tylko na tę chwilę. Jeśli gramy dwójką w środku z Carrickiem to tylko Clev obok niego.

I minusy :]

Początek meczu to jakies nieporozumienie. Długie piłki na Robina, dzidy od rozgrywającego Vidicia. No kurwa, gramy z ostatnią drużyną tabeli i środkowy obrońca jest naszym rozgrywającym. Zresztą, inni też grali długie piłki na stratę.
Co się dzieje z Vidiciem to ja nie wiem, błąd z Szachtarem, prawie identyczna sytuacja zdarzyła mu się wczoraj, plus jeszcze asysta po fatalnym błędzie. Evra niemiłosiernie ogrywany na skrzydle, fatalnie, fatalnie wygląda nasza defensywa. Jones to samo, gdyby nie frajerstwo Czarnych Kotów to byłoby po meczu.
Nani - zgadzam się z Cepilkiem, coś tam próbował, ale w większości było to bezproduktywne.
Rooney i Robin bardzo, bardzo słabo. Rzuty rożne to śmiech na sali. A przecież w poprzednim sezonie tyle bramek strzelilismy po stałych fragmentach.

Następny mecz z Soton u siebie. I znowu nie myślę ile bramek wbijemy rywalowi, tylko czy się nie skompromitujemy Sad

"Saha looks lively, Rooney is always a danger, Giggs is evergreen, and Scholes is linking it all up... Chelsea? Who are they?"
06-10-2013 12:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #25
RE: PL: Sunderland AFC 1-2 Manchester United (5.10.2013, 18:30)
Podejrzewam, że gdyby nie fenomenalna parada naszego Hiszpana to byśmy tego meczu nie wygrali.
W pierwszej połowie wyglądaliśmy fatalnie. Strasznie irytuje mnie nasz styl gry... podczas gdy środkowy pomocnik ma piłkę reszta zespołu stoi. Rooney schowany za obrońcami, van Persie także nie wykazuje ruchu, a skrzydłowi stoją przy linii. Później jest narzekanie, że środek nic nie kreuje... z kim oni mają grać i komu mają kreować, jak wszyscy stoją schowani? I później wygląda to jak wygląda, jest długa piłka od obrońcy na napastnika i tyle... Najgorszy dla mnie był fragment, w którym gospodarze zniszczyli nas pressingiem. Nasi nie wiedzieli kompletnie co się dzieje i wyglądali jak dzieci we mgle.
W drugiej połowie wyglądało to już zdecydowanie lepiej, choć w dalszym ciągu gra nie powalała na kolana. Przynajmniej jednak potrafiliśmy utrzymać się przy piłce i tworzyliśmy sobie sytuacje.

Kapitalny Januzaj! Momentami co prawda chłopak chce za dużo, jednak widać u niego niesamowitą energię i przede wszystkich kreatywność. Dwie bardzo ładne bramki. Druga oczywiście lepsza, jednak obie były ładnej urody. Widać, że Adnan kondycyjnie nie jest jeszcze gotowy na ten poziom, także trzeba o niego dbać, żeby nie został zajechany jak swego czasu Wilshare. Fajnie zagrał Cleverley. Ciągle w ruchu, nie bał się piłki, potrafił ją przetrzymać, potrafi przyspieszyć. Szkoda, że nie ma przed sobą zawodnika ruchliwego (Kagawa) tylko gracza który nie wykazuje dużo ruchu i gra ociężale... De Gea Smile kapitalnie nam się chłopak w ostatnim czasie rozwinął. Co prawda w dalszym ciągu zdarzają mu się złe interwencje na przedpolu, jednak nadrabiam to wspaniałą grą na linii i fantastyczną grą nogami.

Kto rozczarował? Przede wszystkim Vidic... bardzo, ale to bardzo słabe spotkanie. Fatalny błąd, drugi z rzędu, po którym tracimy bramkę. Do tego wyraźnie widać, że Serb odstaje szybkościowo co sprawia mu dużo problemów. Momentami wyglądał jak debiutant... Evra znów zanotował regres formy i zaczyna grać jak na początku poprzedniego sezonu. Skrzydłowi nie mają najmniejszego problemu z przejściem Pata, który w dodatku często gubi pozycje, a także nie trzyma krycia.
Rooney trzecie kolejne słabe spotkanie. Mnóstwo niecelnych zagrań, do tego głupia strata po której musiał się ratować faulem. Nie widać już u niego chęci, którą wykazywał w swych pierwszych spotkaniach w tym sezonie. Wayne schowany jest za obrońcami, nie pokazuje się do gry, nie daje nam możliwości w ataku. Persie stracił błysk, a do tego jest nieskuteczny. Robin nie wygląda ostatnio najlepiej...

W następnej kolejce czeka nas mega trudne zadanie. Jeśli będziemy chcieli pokonać Świętych będziemy musieli zagrać o wiele szybciej i bardziej kombinacyjnie, gdyż Pachetino zbudował tam bardzo solidną defensywę, która dodatkowo za plecami ma znakomitego bramkarza. Mam nadzieję, że Moyes w dalszym ciągu będzie wymieniał słabe elementy. Patrice powinien sobie odpocząć, a jego miejsce powinien zająć Fabio. Nie rozumiem dlaczego da Silva jest pomijany, tym bardziej że gdy dostaje szanse to nie zawodzi. W środku defensywy chyba należy postawić na młodych. Evans i Jones/Smalling to w tej chwili powinna być podstawowa para stoperów. Rio od początku był fatalny, a Vidic po niezłym początku ostatnio gra bardzo bardzo słabo. Może w końcu David da szanse Kagawie na jego pozycji? Wyraźnie widać, że granie Rooneyem i RvP z przodu nam nie służy i nie idzie zbyt dobrze. Tym bardziej teraz kiedy obaj są pod formą. Osobiście mam nadzieję, że Moyes zrezygnuje z jednego na rzecz naszego Japończyka. Mam także nadzieję, że Szkot w dalszym ciągu będzie stawiał na Naniego. Z Sunderlandem zagrał przyzwoicie, choć czasem z jego zagrań niewiele wynikało. Jednak należy zwrócić uwagę, że on często jest osamotniony. Nie ma z kim zagrać więc zdecyduje się na drybling, minie jednego lub dwóch i później dalej nie ma z kim grać bo nie ma ruchu...



Mój Blog: Pod presją czasu
06-10-2013 19:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
allfanmu Offline
Obserwator
*****

Liczba postów: 908
Dołączył: Jul 2010
Reputacja: 31
Post: #26
RE: PL: Sunderland AFC 1-2 Manchester United (5.10.2013, 18:30)
Największy plus Moyesa i szczęście w nieszczęściu wynikające z marnej sytuacji: Adnan Januzaj.

Gdy straciliśmy bramkę widmo strefy spadkowej przeleciało mi przed oczami. O ile kiedyś byłem pewny, że od tego momentu przeciwnicy nie będą mieli życia i skończą z 2-3 bramkami w plecy o tyle teraz pod nową egidą nie jestem tego po prostu pewien. W zasadzie gdyby nie młody Belg to byłoby krucho.

A może przesadzamy, bo gdyby spojrzeć na statystyki to nie wyglądało to tak fatalnie. Generalnie po porażce przyszedł remis i wygrana. Sytuacja w tabeli dramatyczna nie jest, ale teraz trzeba podwójnie uważać na jakiekolwiek głupie straty punktów.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-10-2013 20:01 przez allfanmu.)
06-10-2013 20:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości