Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Norwich City 0-1 Manchester United (28.12.2013)
Intel Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 1,880
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 46
Post: #1
PL: Norwich City 0-1 Manchester United (28.12.2013)
[Obrazek: vmznuh.png][Obrazek: m9rm0p.png][Obrazek: 1zn0jye.png]


Norwich City vs Manchester United
Barclays Premier League
28.12.2013, 16:00
Carrow Road, Norwich

Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba.
29-12-2013 01:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #2
RE: PL: Norwich City 0-1 Manchester United (28.12.2013)
Należy powiedzieć to samo, co mówimy od paru meczów, czyli cholernie ważne 3 pkt Wink Pierwsza połowa bardzo słaba. Nie potrafiliśmy na dobrą sprawę przejąć inicjatywy. Tragiczny wówczas był Giggs i wielki props dla Moyesa, że już w przerwie zdecydował się zmienić Walijczyka. W drugiej części gra wyglądała już dużo lepiej. Nie mieliśmy problemów z utrzymaniem się przy piłce, tworzyliśmy sobie okazje po bramką Norwich. Naprawdę znów to nieźle wyglądało, choć ciut gorzej, niż w ostatnich meczach.

Welbeck w niesamowitym gazie, piłka po prostu go szuka, do tego w życiu nie myślałem, że on w końcu na tyle dojrzeje, aby wchodzić z ławki i tyle jakości nadawać naszej grze. Oby tak dalej Danny! Warto też zauważyć, że nadal na dobrym poziomie gra Young i jestem strasznie ciekawy, co dalej z tego wyniknie. Carrickowi brakuje jeszcze dużo ogrania, słabiutki Kagawa no i Chicha w paru sytuacjach powinien się lepiej zachować. Evra tragiczny w pierwszej połowie, w drugiej nie wiem czemu już jego stroną nie atakowali, więc było lepiej. Teraz czekamy na małą weryfikację naszej formy ze Spursami. Dobrze, że gramy o 18:30 Wink

Bym zapomniał, koniecznie trzeba coś zrobić z tymi stałymi fragmentami gry, bo łatwość z jaką Hull i Norwich dochodziły do groźnych strzałów na naszą bramkę po rzutach rożnych, czy też wolnych, była zatrważająca.

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-12-2013 12:13 przez RedLucas.)
29-12-2013 11:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika
allfanmu Offline
Obserwator
*****

Liczba postów: 908
Dołączył: Jul 2010
Reputacja: 31
Post: #3
RE: PL: Norwich City 0-1 Manchester United (28.12.2013)
Forma Evry była tak fatalna, że był objeżdżany przez prawego obrońcę Norwich. Jeżeli Moyes faktycznie chce sprowadzić Bainesa, to droga wolna. Może to chociaż będzie impuls do wzięcia się w garść dla Francuza. Chociaż pewnie bardziej będzie impulsem do odejścia z klubu.

Tym razem atak i pomoc wyglądały słabo. W poprzednim meczu obrona. Nie mówię, że teraz obrona była bezbłędna, bo przy lepszej skuteczności Norwich spokojnie mogło strzelić co najmniej jedną bramkę. Szczególnie w pierwszej połowie. Druga połowa to przede wszystkim wejście Welbecka, która odmieniło spotkanie. Danny dodał tej drużynie czego brakowało czyli dynamikę, odwagę.

Co do Kagawy. Na początku, owszem grał na lewej stronie, ale potem miałem wrażenie, że z powodu osamotnienia Evry jego obowiązki przejął Young, Giggs przesunął się bliżej prawej strony i to Japończyk był za plecami Hernandeza. I to mnie martwi, że na lewej stronie Shinji jest w zasadzie bezużyteczny, ale też po przejściu do środka nie prezentuje nic nadzwyczajnego. Bo ładne przyjęcie, dobry pomysł na podanie z nieskutecznym wykonaniem czy kilka klepek w środku boiska to zdecydowanie za mało.

Ważne 3 punkty i mimo, że ogromnej różnicy pozycji nie widać (skrajnie zła - 9ta w porównaniu z obecną 6tą, mogącą się zmienić w 7tą już dzisiaj), to różnica punktowa się zmniejsza i jesteśmy na dystansie, gdzie już kolejna kolejka może przynieść pozycję bliższą pierwszej czwórki. Kolejny mecz z Tottenhamem trzeba wygrać. Chociaż Koguty na pewno nie odpuszczą i w zasadzie walczą o to o co my. Żeby nie wypaść z poważnej walki.
29-12-2013 12:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Hubson Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,275
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 12
Post: #4
RE: PL: Norwich City 0-1 Manchester United (28.12.2013)
Początek w sumie był niezły. Dopiero po jakichś 15 minutach trochę to siadło nie wiedzieć dlaczego. Mi osobiście podoba się to, że staramy się mieć panowanie nad meczem. W moim odczuciu co raz mniej jest dzid na pałę do przodu a co raz więcej gry, posiadanie piłki w ostatnich meczach trochę to pokazuje. Chociaż ostatnie dwa mecze zagraliśmy w stylu "dać się wyszaleć rywalom, potem strzelić i wygrywamy" to jednak daliśmy radę. Kagawa? Problem jest z tym gościem. Lubię go i wiem, że ma duży potencjał ale może z nim problem jest taki jak z większością graczy. Anglia jest dla niego "za szybka" albo źle z niego korzystamy. Wczoraj w obliczu absencji Rooneya miał idealne możliwości na pokazanie się, niestety tego nie wykorzystał.

Warto jednak zwrócić uwagę, że graliśmy bez Roo, Valencii, Januzaja (chyba można powiedzieć, że jest to zawodnik pierwszej 11-tki), Jonesa, Rafaela o Robinie nie piszę a mimo wszystko wygrywamy, znów udało się nam zachować czyste konto aczkolwiek to bardziej zasługa Norwich chociaż taką setkę to mieli może jedną, góra dwie już nie pamiętam. Po meczach z Newcastle i Evertonem były narzekania, że ta drużyna nie idzie do przodu. Bądź co bądź zanotowaliśmy chyba 6 zwycięstwo z rzędu, o ile w ostatnich dwóch meczach nie graliśmy jakoś porywająco to jednak widać progres i nawet jak wypadł Roo który ciągnie drużynę to pojawia się Welbeck na którego także tak wielu psioczyło i nagle pokazuje, że coś z niego może być Smile
29-12-2013 13:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Silvan Offline
Judge-mental
*****

Liczba postów: 1,029
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 55
Post: #5
RE: PL: Norwich City 0-1 Manchester United (28.12.2013)
Najważniejsze, że dopisujemy 3 pkt, styl jest drugorzędny. Newcastle i Everton zyskały trochę pewności siebie po zwycięstwach z United i jakoś nie chcą tracić punktów umożliwiając Diabłom zbliżenie się do pierwszej 4ki, więc utrzymanie na nich ciśnienia jest absolutnie kluczowe. Prędzej czy później ktoś odbierze im punkty co musi być wykorzystanie w trybie natychmiastowym. Sam mecz był nienajlepszy i zwycięstwo chyba jeszcze bardziej szczęśliwe niż to z Hull. Jak pisali wszyscy powyżej Welbeck jest genialny i patrzenie na jego grę sprawia wiele przyjemności, wczoraj właściwie wygrał nam ten mecz!

Drużyna ogólnie bez Rooneya i Welbecka wyglądała gorzej niż w poprzednim meczu, ale przynajmniej defensywa nie popełniała tak karygodnych błędów, za wyjątkiem notorycznie objeżdżanego Evry. Nie mam jednak zamiaru pastwić się nad nim, bo jest zwyczajnie zajechany. Nie wiem czy Fabio i Buttner są aż tak żałośni na treningach, że Moyes woli trzymać oddychającego rękawami Francuza przez 90 min, czy chodzi o coś innego, ale źle to wygląda.

Kolejnym zawodnikiem, który wyglądał bardzo słabo jest Kagawa, któremu postanowiłem przeznaczyć osobny akapit. Japończyk był kompletnie nieprzydatny i nieefektywny, w tym meczu wyglądał jak wyjątkowo niepasujący element układanki. Satystki miał przednie (98% dokładności podań) tylko co z tego? Fakt, że z Chicharito raczej nie miał szans pograć piłką, ale w 2-giej połowie dostał świetnych partnerów do szybkiej gry po ziemi Welbeck + Cleverley, więc w teorii powinien szukać sobie miejsca do gry z tą dwójką, która ostatnio prezentuje bardzo dobrą formę. Sądzę, że Moyes specjalnie zostawił go z tego powodu na boisku i chociaż wcześniej Samuraj wyglądał niezbyt przekonująco, chciał dać mu szansę by coś udowodnił pod nieobecność Rooneya. Ta trójka miała chyba w teorii pracować na Chicharito, wymieniać się trochę pozycjami i tworzyć sobie miejsce pod polem karnym rywali. Tutaj pomysł Moyesa był bardzo dobry i wielki ukłon dla niego, że w ogóle spróbował czegoś takiego. Niestety Japończyk nie potrafił nawiązać z partnerami nici współpracy. Efekt był wręcz odwrotny, bo w poczynaniach ofensywnych zapanował jakiś taki dziwny chaos. Szkoda, takie szanse Kagawa musi wykorzystywać, aby zaistnieć w tym klubie, kto wie kiedy znowu będzie miał okazję zagrać z Cleverleyem i Welbeckiem.

"And UNSTOPPABLE SHOT from PAUL SCHOLES !"
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-12-2013 16:18 przez Silvan.)
29-12-2013 14:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #6
RE: PL: Norwich City 0-1 Manchester United (28.12.2013)
Pierwsza połowa katastrofalna. Szczerze jednak mówiąc nie liczyłem na dużo lepszy występ z powodów, o których wcześniej wspomniał Hubson. Braków było sporo, a na dodatek zagrał rekonwalescent Carrick, a Clev wystąpił bodaj piaty razw pełnym wymiarze w przeciągu 13 dni.

W drugiej części było jednak dużo lepiej. Na słowa pochwały zasługuje na pewno Welbz, który tknął ducha w tą drużynę. Widok wychowanka, który wygrywa dla nas mecze i pokazuje ile to dla niego znaczy jest bezcenny Smile Na plus również Young. Nie boi się dryblować, gra z dużo większą pewnością siebie i zaczyna przypominać tego zawodnika z pierwszego sezonu u nas.

Kto najbardziej zawiódł? Po Hernandezie się wiele nie spodziewałem, więc w sumie nie był to jakiś wielki zawód. Kagawa. Straciłem już chyba na dobre nadzieję, że ten zawodnik u nas pokaże to co potrafi. Kolejny bezbarwny występ, gdzie nie potrafi zrobić nic konstruktywnego. Niestety ale kolejny raz mizernie - przede wszystkim w defensywie - zagrał Evra. Znalezienie wartościowego zmiennika dla Pata - w obliczu tego, że Moyes zupełnie nie ceni Fabio - wydaje się być na chwilę obecną jednym z priorytetów.

Trudno przewidzieć co będzie w kolnym meczu. Jak już zaczęło wszystko nieźle funkcjonować to przyszły kontuzje i Moyes nie miał łatwego zadania. Póki co sobie poradził świetnie. Oby tak w kolejnym spotkaniu.

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-12-2013 18:52 przez michal85.)
29-12-2013 18:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
El Polako Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 467
Dołączył: Apr 2010
Reputacja: 7
Post: #7
RE: PL: Norwich City 0-1 Manchester United (28.12.2013)
Hubson napisał(a):Warto jednak zwrócić uwagę, że graliśmy bez ..., Januzaja

To kto wszedł za Kagawę?
Główny cel osiągnięty, 3 pkt zgarnięte, a to było najważniejsze. Lecz nie można przejść obojętnie wobec stylu gry którego nie było. Nie stworzyliśmy praktycznie żadnej konkretnej sytuacji bramkowej bo ta, którą wykorzystaliśmy to efekt szczęścia. Dużo więcej oczekiwałem bo Groszku i Kagawie. Szkoda że nie zagrał Anderson i Zaha. Grę wyraźnie ożywił Welbeck. Ciągnął grę, walczył, starał się i wracał gdy trzeba było, oby tak dalej. No i na plus De Gea bo pod koniec uratował nam zwycięstwo broniąc doskonałą sytuację gospodarzy.
30-12-2013 20:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Hubson Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,275
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 12
Post: #8
RE: PL: Norwich City 0-1 Manchester United (28.12.2013)
Miałem na myśli skład który wyszedł na Norwich Smile
31-12-2013 03:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości