PL: Manchester United 2-0 Swansea City (11.01.2014)

[Intel]

Manchester United vs Swansea City A.F.C.
Barclays Premier League
11.01.2014; 18:30
Old Trafford, Manchester

[allfanmu]

Czwarta porażka z rzędu byłaby katastrofą. I ten dylemat czy przegrać i zbliżyć się do wywalenia Moyesa czy wygrać i zachować szansę na top 4 (6?).

Ponieważ niestety nie zanosi się na rychłe wywalenie Davida wbrew wynikom, to trzeba liczyć na przełamanie serii. Może kilka dni odpoczynku wpłynie pozytywnie na zespół chociaż kolejny mecz bez Rooneya i van Persiego.

Jeszcze nikt nigdy nie przyjeżdżał na OT z takim pozytywnym nastawieniem.

[RedLucas]

To co mówiłem na SB - perfekcyjny test dla Moyesa, czy umie wyciągać wnioski i rozpracowywać przeciwników.

[allfanmu]

Słaba pierwsza połowa. Wydaje się, że było to spowodowane ustawieniem Kagawy na lewej flance a Januzaj tuż za plecami Welbecka. Zastanawiam się czym kierował się Moyes przy takiej decyzji. Czemu ustawił zawodnika wolniejszego na skrzydle? Może ktoś z was ma jakiś pomysł.

Po przerwie gra wyglądała znacznie lepiej. Nie twierdzę, że to był jedynie wynik nietrafnego ustawienia Moyesa z początku meczu. Na pewno też coś tam krzyknął na nich w szatni. Po przerwie genialny Adnan, świetny Welbeck, nieźle Fletch, Rafael a nawet Evra (sam nie wierzę w to co piszę o Francuzie).

Za tydzień wyjazd na Stamford Bridge i tam już nie będzie tak łatwo, bo grając tylko jedną połowę i wygrać to plus. Trzeba czegoś więcej.

[robaldo]

allfanmu napisał(a):Czemu ustawił zawodnika wolniejszego na skrzydle? Może ktoś z was ma jakiś pomysł.

"He played behind the striker for most of the game at Sunderland and we thought he was terrific there so we started him there today.

"We were hoping he might have created just a little more for us, maybe crafted a few more opportunities, but at half-time I swapped him to the left wing and it made a big difference."

[allfanmu]

Dzięki David za odpowiedź! To się nazywa info z pierwszej ręki.

[Silvan]

Pierwsza połowa nieprzekonująca, ale po przerwie drużyna ewidentnie odpaliła, co samo w sobie jest pokrzepiające, bo nie wiele było takich meczów w tym seoznie gdy po przerwie drużyna wyglądała o niebo lepiej. Też zastanawiałem się dlaczego Kagawa zaczął na lewym skrzydle. Wydaje mi się, że wpływ na taką decyzję miał fakt, że Kagawa grając ostatnio za napastnikiem wcale nie zachwycał, a Januzaj powinien pograć trochę na dyszce, kto wie czy od następnego sezonu nie będzie to jego nominalna pozycja, jeżeli Rooney zapragnie poszukać szczęścia gdzie indziej. Dobrze, że Moyes w przerwie zmienił ustawienie ze względu na jedno formatową grę Japończyka, przy okazji tej korekty mógł dojść też element chwilowego zaskoczenia rywali, ale to już mało ważne. W każdym razie po zmianie stron mecz oglądało się bardzo przyjemnie kiedy formację ataku tworzyli Welbeck, Kagawa i Januzaj, poziom kreatywności tych zawodników sprawiał , że środek Fletcher - Carrick o który miałem wcześniej pewne obawy był jak najbardziej do przyjęcia. W efekcie również rola Valencii została zmarginalizowana, a to już bardzo duże osiągnięcie. Osobiście Januzaj nie przestaje mnie zadziwiać, to co ten chłopak wyprawa przechodzi ludzkie pojęcie, aż strach pomyśleć ile jeszcze jest się w stanie rozwinąć, po prostu diament!

[Lukas]

Zgadzam się z tym co pisze Silvan, ale nie mogłem się oprzeć by opisać to własnymi słowami

Gdy zobaczyłem skład na dzisiejszy mecz od razu pomyślałem, że to Kagawa będzie grał za Welbeckiem a z lewej strony mieszał będzie Januzaj. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że Moyes ustawił ich odwrotnie.
Pierwsza połowa była nieprzekonywująca. Wprawdzie mieliśmy kilka szans (strzał Welbecka czy poprzeczka Januzaja) ale generalnie gra była nudna i niedokładna. Po zmianie stron wyglądało to o niebo lepiej. Nie wiem na ile poskutkowała tu przemowa Moyesa w szatni czy też szybko strzelona bramka po przerwie, ale naprawdę można było cieszyć się grą United. Przesunięcie Januzaja na lewą stronę a Kagawę do środka od razu rozruszało mecz. Shinji wziął się za rozprowadzanie akcji a Januzaj mieszał na skrzydle aż miło. Ponadto z przodu Welbeck znowu wykonywał wspaniałą robotę i po raz kolejny strzelił bramkę. Chłopak przeżywa wspaniały okres i mam nadzieję, że długo będziemy jeszcze oglądać go w takiej dyspozycji.

Dwie strzelone przez nas bramki dały zasłużone zwycięstwo, ale wynik mógł być jeszcze bardziej okazały gdyby dokładniejsi byli Welbeck, Smalling czy Kagawa. Niemniej ważne, że są trzy punkty i trochę optymizmu wlało się w moje serce.

Patrząc na wczorajszą kadrę a konkretniej na zestawienie pomocy i ataku to na dobrą sprawę zabrakło nam wczoraj tylko kogoś na prawej pomocy. Welbeck, Januzaj i Kagawa znakomicie zatroszczyli się o poczynania ofensywne (każdy z nich ma zmysł do kombinacyjnej, szybkiej i nieprzewidywalnej gry) a i dzielnie z tyłu wspierali ich Carrick i Fletcher. Szczególnie cieszy postawa Szkota, który tak szybko doszedł do siebie. Niestety, ale do takiego ustawienia kompletnie nie nadaje się Antonio, który nie może jedynie wrzucać piłki ze skrzydła. Potrzebna jest większa kreatywność. Tutaj pasowałby taki ktoś jak Nani w formie...

Jeszcze słówko uznania dla Januzaja- nikt chyba nie sądził, że taką istotną rolę będzie odgrywał w naszym zespole i naprawdę strach pomyśleć gdzie bylibyśmy bez niego. Chłopak ma umiejętności, talent i do tego bezczelnie wykorzystuje to na boisku. Starcia 1 na 1 nie są dla niego problemem i nie boi się podejmować trudnych decyzji. Niech nam rośnie na chwał.

[Tomassen]

Na grę Welbecka aż miło spojrzeć w tym sezonie. Tak samo na Darrena, jego obecność na boisku bardzo cieszy oko, tym bardziej, że występuje pewnie. A co do Januzaja - ma chłopak jakiś motorek, który potrafi pociągnąć grę, więc oby tak dalej.

Z tego meczu najbardziej mi szkoda sytuacji Kagawy po akcji z Rafaelem. Za długo, strzał powinien paść wcześniej, no ale co było, to się nie odstanie. A resztę w sumie już napisaliście. Pierwsza połowa nijaka, posiadanie piłki... przemilczmy w drugiej zupełnie inaczej, drużyna się wzięła do roboty i jakoś to wyglądało. Po pierwsze, stwarzaliśmy okazję i oddawaliśmy strzały. No i samo zwycięstwo na Old Trafford już dawno tak nie cieszyło

[allfanmu]

O ile z dyspozycji możemy być zadowoleni, o tyle doszła kolejna kontuzja. Evra został zmieniony przez Buttnera a po meczu potwierdzono kontuzję kolana. Na Chelsea z Buttnerem na lewej obronie?

[RedLucas]

allfanmu napisał(a):Na Chelsea z Buttnerem na lewej obronie?

Miejmy nadzieję, że może z jakiś powodów Holender nie będzie mógł zagrać i zagra Fabio

[allfanmu]

Prędzej Valencia zagra na lewej obronie. Chcesz, żeby znowu kogoś zabił?

[robaldo]

Coentrao zagra

[RedLucas]

Teraz jak już dostanie poważną szansę, to nie będzie taki "nadgorliwy", jestem pewny.

Co do meczu. Słaba pierwsza część ofc. Druga super, bardzo przyjemnie się patrzyło na United. Nie zadowoliliśmy się, ani 1:0, ani 2:0, cały czas szukaliśmy kolejnych bramek. Tercet Welbeck-Kagawa-Januzaj, bajka! To jest właśnie nowoczesne granie, bardzo duża kreacja, super wyglądali To co ktoś mówił, dorzucić im kogoś jeszcze na prawe skrzydło i byłoby pięknie. Cieszy też, że Swansea praktycznie bez żadnej groźnej okazji pod naszą bramką, daleko ich trzymaliśmy od naszego pola karnego. Również mnie zachwyca Flecz! Gość wygląda rewelacyjnie, nie widać po nim żadnej przerwy. Oby już mógł grać, bardzo tego człowieka potrzebujemy.

Aa, no i niektórzy piszą, że Antek lepiej zagrał. To fakt! W pierwszej połowie jeszcze sporo graliśmy prawą stroną, ale w drugiej już Ekwadorczyk był lepszy. Wówczas już prawą stroną nie graliśmy w ogóle, także udało nam się zneutralizować największe zagrożenie ze strony naszych zawodników.

[El Polako]

Lukas napisał(a):Niestety, ale do takiego ustawienia kompletnie nie nadaje się Antonio, który nie może jedynie wrzucać piłki ze skrzydła. Potrzebna jest większa kreatywność. Tutaj pasowałby taki ktoś jak Nani w formie...

Można by tam wrzucić Zahę, SAF nie bez powodu zaklepał go jeszcze przed obecnym sezonem, tylko Moyesowi coś odpierdala i w ogóle chłopaka nie wystawia do grania

Tomassen napisał(a):A co do Januzaja - ma chłopak jakiś motorek, który potrafi pociągnąć grę, więc oby tak dalej.

Ale czy długo tak pociągnie grając prawie w każdym meczu pełne 90 min? Trzeba dać chłopakowi trochę czasu na odpoczynek i regenerację bo złapie kontuzję i nie będzie kolorowo wtedy