Do mojego archiwum meczów, w którym zobaczyłem zalążek dobrego, nowoczesnego stylu dorzucam mecz z WHU. Boję się w to wierzyć, ale jakby coraz lepsza ta wymienność pozycji itd. Dziś ogromna swoboda w utrzymywaniu się przy piłce. Rywale nie mogli choć na chwilę poczuć, że cisną i są blisko bramki. Bardzo rozsądnie graliśmy, bardzo dobrze w def i z rozsądkiem próbowaliśmy tworzyć sobie kolejne sytuacje. Widzę coraz wyraźniej to światełko w tunelu. W końcu widzę próbę gry inaczej, nowocześniej. Nie mogę się doczekać, co będzie dalej.
Co do grajków. Carrick klasa, jakby całe życie grał na stoperze. Co najmniej dobrze Butner, ale póki co sam nie wiem, czy bym go wystawił na Bayern. Rooney również pozytywnie, świetny Mata i niezły Kagawa u którego było widać brak ogarnia. Na minus ofc Young, nie wierzę, że Moyes go nie sprzeda latem. Nie da się na niego patrzeć, a mimo to zagrał 90 min, a Nani posiedział
Na koniec gość, który zasłużył na osobny akapit - Fellaini! Który absolutnie mnie zachwyca od powrotu po kontuzji. Dla mnie obecnie postać kluczowa w środku pola, numer jeden na tej pozycji. Świetny jest facet! Kurewsko silny, świetny w destrukcji, wybiegany, a i do przodu gra naprawdę na dobrym poziomie. Nie jest to jakaś wielka kreacja z jego strony, nie ma zmysłu do hoolywódzkich piłek, ale super radzi sobie na małej przestrzeni, z pierwszej piłki. Nadmieniłbym jeszcze fakt, że to niezwykle inteligentny gość, świetnie poruszą się po boisku, ruchem bez piłki robi miejsce innym. To jest właśnie to, na co liczyłem z jego strony zaraz po przyjściu do nas