Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CL: Manchester United 1-1 Chelsea (21.05.2008)
miszcz26 Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 29
Dołączył: Apr 2008
Reputacja: 0
Post: #18
Re: CL: Manchester United - Chelsea (21.05.2008, 20.45)
Po pierwsze ja się ogromnie cieszę że w finale jest CFC bo presja jest po ich stronie, oni muszą wygrać! oni sie muszą starać! nie dla Avrama anie Abramowicza ale dla siebie, jeśli chcą coś osiągnąć , a nie wierzę że wygrają ligę, to muszą atakować i tu jest szansa dla nas - z Barca udowodniliśmy że umiemy się bronić przez 180 minut i że pomimo wyłączenia z gry Ronaldo można zwyciężyć bo byliśmy zespołem! CFC musi pokazać że jest warta Pucharu LM a szczerze to wątpię że są do tego zdolni bez Murinho.....
a porażka na Stamford Bridge? powinien być remis - end of story - ale wszyscy wiemy że football to gigantyczny interes i lepiej jeśli się wszystko rozstrzygnie w ostatniej kolejce, lepiej of korz dla biznesu....
A co do Liverpoolu - osobiście nie lubię ich i szanuje tam tylko Gerarda (chociaż sam już nie wygrywa meczy jak kiedyś...) a cały Golleador i Dirk?? tiaaaaa to właśnie pokazuje podejście Beniteza "Weźmy następnego Spaniola niech trochę chłopak dorobi a potem wróci gdzie jego miejsce - do Hiszpanii" Osobiście uważam że Benitez nie lubi angielskiej piłki i niech go już lepiej wywalą z liverpoolu.....
Gdyby weszli do finału byliby 100 razy lepsi niż CFC, wszyscy gryźliby murawę a Benitez mógłby znowu wygrać i uratować skórę nooooo ale ich nie ma! i środkowy palec dla wszystkich fanów Liverpoolu! i wielki PEACE! dla wszystkich fanów jedynego i niepowtarzalnego zespołu z Teatru Marzeń! Glory Glory Man United!!!
06-05-2008 17:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: CL: Manchester United - Chelsea (21.05.2008, 20.45) - miszcz26 - 06-05-2008 17:55

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości