W sprawie Darmiana sekunduję Krzyśka, bo rola zapchajdziury i wyrobnika to coś, co bez wahania można powierzyć młodym. Jest CBJ, jest Mitchell na lewej obronie; po drugiej stronie jest jeszcze łatwiej, bo można, tak jak to ze Smallingiem i Jonesem robił Fergie, a z Fosu Mourinho, posłać po prostu w bój któregokolwiek prawonożnego obrońcę. Doświadczenie w roli rezerwowych w tyłach zapewniać mogą nam zaś rzeczeni Smalling/Jones oraz Blind (no i Young, w sumie już obrońca, a do tego homegrown).
W sprawie Fellsa wydawać mogłoby się, że powinienem postąpić analogicznie. Uważam jednak, że trzeba mieć kilka wariantów rozegrania z przodu i wariant z odgrywającym powinien być jednym z nich. Zazwyczaj ten duży silny gość to rezerwowy napastnik - czasem jego główną zaletą jest gra głową, czasem świetna technika (Berbatow?), a czasem konszachty w Fangornie. Skoro my z przodu w miejsce Ibry mamy pozyskać raczej (gościa o charakterystyce) Griezmanna, takiego człowieka trzeba szukać gdzie indziej. Fellaini, jako opcja nawet nie numer 7, a może nawet 5 - za Anderem, Pogbą, kimś nowym i może Pereirą, obok wygaszanego powoli Carricka i pukających do składu młodzianów - w tym charakterze powinien nam wystarczyć. Jasne, jeżeli ktoś tylko będzie chciał rzucić za niego te dwadzieścia milionów, albo my kupimy jeszcze Belottiego/Lukaku/jakiegoś wielkiego murzyna (Anichebe od eks-Mojsów?
) - droga wolna. Jasne, że "laga na Fellsa" była nie tylko w tym sezonie stanowczo nadużywana, a pomimo przyzwoitych statystyk ogólny bilans punktowy obecności Belga na boisku nie jest chyba tak bardzo dodatni. Ale wyrzucać na siłę?
Tak jak też sygnalizowałem wcześniej, pożegnałbym się z kimś z pary Smalling/Jones - sam nie wiem z kim. W jego miejsce chętnie awansowałbym Tuanzebe, Ro-Shauna Williamsa czy innego obiecującego juniora, ale wobec kontuzji Rojo taki transfer wiązałby się pewnie w wyobraźni Mou z koniecznością zakupu nowego partnera dla Bailly'ego. Czy są na rynku odpowiedni ludzie do tej roboty? Jeżeli nie, to może okazać się, że obaj Anglicy dostaną jeszcze jeden sezon.