Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
dende Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 690
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #16
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Tomassen napisał(a):Jak to było, że "chociaż wszyscy grają, to i tak zawsze wygrają Niemcy"? :>

Piłka nożna to taka dyscyplina, gdzie na boisku gra 22 zawodników, ale zawsze wygrywają Niemcy.

PS. Niestety coś w tym jest <świr>

Pele good, Maradona better, George Best
28-06-2008 19:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika
woozi Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 40
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #17
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Nie ma co mówić, ale Niemcy są drużyną turniejową. Wystarczy spojrzeć na ostatnie 6 lat nie mówiąc o Euro 04, ale znajdowali się pierwszej 4. Niemców nazywam "żelazną drużyną" a to temu że ten zespół wykonuje wszystkie załozenia taktyczne. Chociażby mi się tak wydaje Smile Jest drużyną bardzo dobrze ułożoną i ten trzeci Wielki mecz dla Niemców w tym turnieju może się okazać finałem.
Czemu tak duzo gadam o drużynie niemieckiej? A to dla temu ze nie przepadam za Hiszpanią chociaż to oni prezentowali lepszy, ładniejszy i efektywniejszy styl gry we wcześniejszych turniejowych meczach Smile

Ps. taki finał obstawiałem od zakończenia fazy grupowej Smile
28-06-2008 21:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Carlito Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 356
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #18
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Za to ja stawiam na Hiszpanię. Nie wyobrażam sobie innego scenariusza, niż zwycięstwo podopiecznych Aragonesa. Liczę na dobry występ Silvy, który mi zaimponował w ostatnich meczach.

Stawiam 2:1 dla Hiszpanii ;P
28-06-2008 22:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika
paolo Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,984
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #19
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Kurde, większość osób typuje 2:1 dla jednej bądź drugiej drużyny, zdarza się też 2:2. Ja przewiduję wspaniały finał z dwoma bardzo skutecznymi zespołami(11 i 10 goli w tym turnieju), bo obie reprezentacje nie porażają w obronie, więc nie będzie ciężko takim napastnikom jak Klose czy Torres się przedrzeć przez defensywę przeciwnika. Z obu stron doświadczeni bramkarze, pewnie zobaczymy kilka parad (ew. wpadek po stronie niemieckiej Big Grin ). Zapowiada się super spotkanie, nie tylko w środku pola, gdzie rządzą Senna i Ballack. Jestem za Hiszpanią, ale chcąc być realistą muszę przyznać, że chyba wygrają Niemcy, widząc akcję Lahm'a z Turcją jestem pełen podziwu. Mimo trzymania kciuki za ekipę Aragonesa chciałbym, aby piłkarzem spotkania został Lukas Podolski. Należy mu się. No i wynik... powiedzmy wyrównane spotkanie, ale 4:2 dla Niemców.

Który ze mną w konkury na mój słowotok?
29-06-2008 11:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika
BartiMU Offline
Member
***

Liczba postów: 118
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #20
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
paolo napisał(a):gdzie rządzą Senna i Ballack

Dokłądnie, wiele będzie zależeć od środka pola. Doświadczony Hiszpan z brazylijskimi korzeniami kontra równie doświadczony Ballack który... nie wiadomo czy zagra. Jeśli nie to była by to strata jak Villa dla Hiszpanii albo i jeszcze gorzej dla Niemców. Ballack to król pomocy jedno genialne zagranie może przesądzić o meczu, życzę mu jednak aby zagrał...

Sądzę że inaczej jak karnymi to spotkanie się nie zakończy... Do tego dwaj doświadczenie bramkarze i może być bardzo ciekawie, bo j.w. Lehamann umie popełnić głupi błąd Big Grin Ja liczę na wyrównane spotkanie i emocje nawet bo 120 minutach meczu Wink

Manchester United
29-06-2008 12:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Szeszu Offline
Member
***

Liczba postów: 87
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #21
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Nie wiem dlaczego, ale czuję że Niemcy wygrają, mimo lepszej gry Hiszpanów. A jakżeby inaczej.Obym był złym prorokiem, ale nie ufam zbytnio drużynie Hiszpanii, zawsze są faworytami, ale jak przychodzi co do czego to przegrywają. Na tym turnieju idzie im nad podziw dobrze, oby w tym meczu nie zawiedli. Jeśli będą grać, tak jak we wcześniejszych meczach to nie powinno być źle. Niech moc będzie z Hiszpanami Wink

Hate your enemies
Save, save your friends
Find, find your place
Speak, speak the truth
29-06-2008 16:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #22
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Jest Niemcy przegrały! To jest mój jedyny powód do radości po wczorajszym finale. Nie lubię Hiszpani ale Niemców nienawidzę, dlatego się cieszę że wygrała Hiszpania. Należało im się. W każdym meczu grali dobry football. Szybkie, kombinacyjne akcje no i przede wszystkim byli skuteczni... no wczoraj może nie za bardzo Wink
Nie był to może jakiś porywający mecz, ale dało się go oglądać. Najbardziej denerwował mnie wczoraj Ballack, który tak samo jak w finale LM zachowywał się jak jakiś psychol :evil:

Były trzy drużyny, którym kibicowałe: Anglii(nie dostali sie na MEBig Grin), Polsce(pojechali do domu po trzech meczach no i oczywiście Holandii (odpadli w ćwierćfinale Sad)

Koniec EURO - całe szczęście. Od 12 lipca zaczyna grać United mecze towarzyskie, także teraz dwa tygodnie odpoczynku....



Mój Blog: Pod presją czasu
30-06-2008 07:31
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Olis Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 297
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #23
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Foster26 napisał(a):Najbardziej denerwował mnie wczoraj Ballack, który tak samo jak w finale LM zachowywał się jak jakiś psychol
Dziwisz mu się? Przegrał wszystko, co mógł przegrać z Chelsea, to logiczne, że chociaż chciał zdobyć mistrzostwo ze swoją reprezentacją, które było na wyciągnięcie ręki [ podobnie jak CL ]. Frustrat i tyle.

Mi osobiście to zwisało i powiewało, kto zdobędzie mistrzostwo, bo liczyłam na Holandię. Przyznam, że bardzo podobała mi się gra Hiszpanów, to jak walczyli o każdy kawałek boiska [ np. Ramos i Torres ], widać było taką zaciętość w ich grze. Ale przyznam, że beznadziejnie się oglada finał jakichś rozgrywek nikomu nie kibicując. Nieporównywalnie większe emocje jak ma się swoich faworytów, a tak to zupełna kiszka. Wink
No i tym razem nie sprawdziło się żadne z popularnych powiedzeń:
do Hiszpanów: " Grali jak nigdy, przegrali jak zawsze".
do Niemców: " Piłka nożna to taka dyscyplina, w której 22 facetów przez 90 minut biega za piłką, a na końcu i tak zawsze wygrywają Niemcy".

Podsumowując, jestem w miarę zadowolona z takiego obrotu sprawy. :lol:

'It's gonna be legen - wait for it - and I hope you're not lactose intolerant because the second half of that word is - DAIRY!'
30-06-2008 08:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika
BartiMU Offline
Member
***

Liczba postów: 118
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #24
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Ja się np. bardzo cieszę że wygrała Hiszpania. Każdy mecz który zagrali na tym turnieju był zagrany w pięknym stylu i ich gra bardzo mi się podobała, no może poza meczem z Włochami. Bardzo wiele okazji i zaimponował mnie Ramos który bardzo często widniał w polu karnym Lehmanna i stworzył sobie kilka niezłych okazji strzeleckich tylko się nie udało, a także spodobało mi się gdy do dekoracji nałożył koszulkę ze zdjęciem Antonio Puerty...

Zasłużony tytuł dla Hiszpanii i szkoda że Euro już się kończy ale zaczyna się sezon :twisted: Czekamy dwa lata i RPA czekamy cztery lata to Polska i Ukraina Big Grin

To by było na tyle acha i duzyny którym kibicowałem to podobnie jak Foster ale dodając Hiszpanie ze względu na Casillasa mój autorytet na bramce, zresztą jak Boruc

ESPANIA OLE!

Manchester United
30-06-2008 08:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomek91 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,434
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 2
Post: #25
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Finał sam w sobie nie był meczem porywającym, a tylko mocno przeciętnym.

Gra Hiszpanów w ataku wyraźnie opierała się na prostopadłych podaniach do Torresa, która miał wymanewrować obrońców rywali i w końcu udało mu się w tej 33. minucie. Choć do gola można się przyczepić, bo Hiszpan pracował rękami i to ostro, ale Lahm zdecydowanie za wcześnie odpuścił pojedynek biegowy widząc wychodzącego Lehmanna, w takich sytuacjach obrońca powinien naciskać napastnika do samego końca. Jak to ujął niemiecki komentator : "zu viel Fehler"[za dużo błędów], chwile wcześniej, kiedy to piłka wturlała się do bramki milczał przez kilka dobrych sekund Big Grin
W obronie podopieczni Aragonesa świetnie neutralizowali ataki niemieckie, którzy na dobrą sprawę nie stworzyli sobie ani jednej tak klarownej sytuacji jak Hiszpanie. Klose co chwila się kładł, Schweinsteiger co chwila gubił piłkę, Podolski też jakiś niewyraźny. Kuranyi niby ożywił coś tam z przodu, ale drewno z niego niemałe, a Gomes? Bez komentarza, no może to, że zalicza się do największych rozczarowań tego EURO wśród zawodników.

Niemcy zaś grali słabo. Obrona potwierdziła, że jest ich najsłabszą formacją, ale atak nie był wcale lepszy, jak wspomniałem nie umieli sobie stworzyć tak dogodnych sytuacji jak Hiszpanie. Taką grą na pewno nie zasłużyli na mistrzostwo, więc dobrze się stało.

Teraz kilka słów dotyczących sędziego. Za dużo używał gwizdka i chyba obawiał się, że może stracić panowanie nad meczem, dlatego tak się rządził. W ogóle nie rozumiem czemu pokazał żółtą kartkę Casillasowi, w końcu kapitan ma prawo do dyskusji z arbitrem. Potem, kiedy kazał cofać się z wolnymi i autami, bo niby były nie w miejscu przewinienia/autu. Sprzeczka w 2.połowie Podolskiego z kimś tam, gdzie już ich korciło, żeby się walić, żółta dla obu. Jednym słowem, słabo prowadził te spotkanie.
30-06-2008 09:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika
dende Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 690
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #26
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
VIVA ESPANIA 8-)

Niemcy wczoraj praktycznie nie istniały, jedynie w pierwszej fazie meczu i kilka minut drugiej połowy coś tam grali, a poza tym Hiszpania dominowała. Brawa dla nich za to że po strzeleniu gola nie cofnęli się i nadal atakowali.
Wczoraj zobaczyłem to na co czekałem przez całe Euro - smutne szwabskie mordy. :evil:

BartiMU napisał(a):czekamy cztery lata to Polska i Ukraina Big Grin

czekamy, czekamy z niecierpliwością

Pele good, Maradona better, George Best
30-06-2008 12:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Miko Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,615
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #27
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Hiszpania znów zagrała bezbłędnie. Torres iście angielski napastnik. Chyba wszystkim zaimponował, po tym EURO 2008, zdanie o Torresie muszę zmienić. Zagrał bardzo dobrze w całych rozgrywkach. Zabrakło Villi, a szkoda. Wyszło na to, że Fabregas lepiej sobie radzi w reprezentacji kiedy wchodzi z ławki. Ballack po raz czwarty mocno zdeterminowany i znów to samo. 4 porażka w finale. w 2002 roku przez Zidane'a, w 2002 przez Ronaldo, w 2008 przez Krystka Ronaldo, a ponad miesiąc później przez Torresa Wink

EURO 2008 była świetne, bramek nie zabrakło, Turcja stworzyła motto imprezy: Gramy do końca ofensywnie". Za 4 lata Hiszpania broni tytułu na polsko - ukraińskich boiskach.
30-06-2008 12:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
bartez Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 659
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #28
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Nareszcie jestem zadowolony z meczu na EURO. Niemcy przegrały swój mecz co mnie bardzo cieszy Big Grin . Na początku Niemcy nawet częściej atakowali ale na szczęście dość szybko stracili bramkę dzięki czemu zeszło z nich powietrze. Espana poradziła sobie bez Villi, zagrali b dobry mecz. Torres strzelił świetną bramkę dzięki której Hiszpania została mistrzem Europy.
30-06-2008 13:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #29
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Znowu sędzia-matoł. Niepodyktowany karny dla Niemców.
Gol dla Hiszpanów był dziwny. Ani przez chwilę nie pomyślałem że z tego będzie bramka, myślałem że Lahm to wybije na rożny. Dał sobie jednak spokój i Niemcy mieli w plecy.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
30-06-2008 13:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Duras Offline
Member
***

Liczba postów: 142
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #30
Re: FINAŁ: Niemcy - Hiszpania (29.06.2008, 20:45)
Bramka padła zasłużenie dla Hiszpanii bo Lehman w przypływie desperacji wyszedł z bramki, a Lahm dał dupy i nie dopilnował do końca Torresa i on wykorzystał to i piłka leciała do bramki, a Niemcom pozostało patrzeć jak piła wpada do bramy. Nie oglądałem bo gdy zobaczyłem, że wpada brama i skończyła się I połowa to wiedziałem, że reszta meczu będzie nudna więc zakończyłem oglądanie dzieci Looserpoolu (Torres) <świr>

Manchester United | Champions 1908, 1911, 1952, 1956, 1957, 1965, 1967, 1993, 1994, 1996, 1997, 1999, 2000, 2001, 2003, 2007, 2008, 2009 & Kings of Europe 1968, 1999, 2008
30-06-2008 18:02
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości