Redcafe.pl - Manchester United Forum › Archiwum › Archiwum tematów › Sezon 2008/2009 v
Carling Cup 2008/09

Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Carling Cup 2008/09
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #31
Re: Carling Cup 2008/09
Tottenham 4:1 Burnley - pierwszy mecz

i

Burnley 3:0 Tottenham - drugi mecz

Mimo to jest dogrywka... to jaki sens ma granie dwóch meczy? <świr>


Mój Blog: Pod presją czasu
22-01-2009 12:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #32
Re: Carling Cup 2008/09
Foster26 napisał(a):Mimo to jest dogrywka...
faktycznie piłkarze Burnley mogli się poczuć pokrzywdzeni, bo w europejskich pucharach by awansowali po 90 minutach. Ale zasady są znane przed rozpoczęciem rozgrywek. A w dogrywce szanse były równe. Awansowała lepsza drużyna i tyle w tym temacie.

Fan United od 1992 roku
22-01-2009 15:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #33
Re: Carling Cup 2008/09
Trochę dystansu do tego. Gdybyśmy my byli Spursami też aż tak najeżdżalibyście na reguły FA Cup? Wątpię. Ale imo dobrze, że w tych rozgrywkach jest dogrywka. W LM nei ma bo to jednak są rozgrywki poza krajowym podwórkiem i UEFA mając to na myśli wprowadziła 'bramki na wyjeździe', aby piłkarze nie grali 120 minut. Czasami 90 minut to końska dawka, a co mówić, kiedy piłkarz musi grać dodatkowe pół godziny? Wszyscy wiemy, że ważniejsze są rodzime rozgrywki.
tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
22-01-2009 16:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości