CS: Manchester United 0-0 Portsmouth (10.08.2008)

[sebos_krk]

10 Sierpnia o godzinie 16.00 na słynnym londyńskim Wembley Mistrz Anglii MANCHESTER UNITED zmierzy się ze zdobywcą Pucharu Anglii PORTSMOUTH w meczu o Tarczę Wspólnoty. United sięgali po superpuchar 16- krotnie ( w tym 4 razy dzielili trofeum z inną drużyną, gdy padał remis), Pompey 2-krotnie (raz wspólnie Wolverhampton Wanderers).
W spotkaniu przygotowawczym do nowego sezonu pokonaliśmy zespół Harrego Redknappa 2:1. Jak będzie tym razem?
Zapraszam do dyskusji.

[bartolo1196]

Mi Się zdaje że Manchester United spokojnie wygra z portsmouth, dlatego że :ma bardzo dobrego bramkarza, w obronie doświadczony Neville i reszta obrony tak samo dobra, w pomocy Giggs Scholes Carrick i Ji-sung, w ataku Rooney i Tevez Moim zdaniem Manchester United jest o wiele lepsze od Pompey i spokojnie powinno wygrać. Już raz z nimi niedawno wygrali więc pewnie będą bardziej pewni siebie ale myśle że to im nie zaszkodzi

[Oskar]

Warto dodać, że nasze skrzydła bedą wyglądać imponująco - najprawdopodobniej Fletcher - Giggs, bo oczywiscie połowa składu nie będzie dostępna do gry...

[Lucas]

No to zagrają jakieś Coverleye, Possebony, Martiny, Campbelle i wygramy 3-0.

[Oskar]

Nie no wiesz, ten mecz może nie jest jakiś szczególnie ważny, ale jednak nie jest też sparingiem gdzie można do woli testować mikrusów

[Mata]

Pierwszy poważny sprawdzian piłkarzy , można powiedzieć że z finałem ligi mistrzów skończyło się to co przyciąga rzesze fanów . Okienko transferowe w Manchesterze jest przecież cały czas zamknięte a saga o Ronaldo-Pedaldo będzie trwać w nieskończoność a tu nagle wielkimi krokami do gabloty Manchesteru zbliża się kolejny puchar, tym razem Tarcza Wspólnoty. Przed rokiem były wielkie emocje z Chelsea więc w tym sezonie zacznijmy od mocnego uderzenia i pokażmy kto będzie rozdawał karty w Anglii przez najbliższy rok!

Podobno nie dość że bez Ronaldo zagramy to występ Rooneya jest dość wątpliwy ;/

[sebos_krk]

Mata napisał(a):Podobno nie dość że bez Ronaldo zagramy to występ Rooneya jest dość wątpliwy ;/

Do tego odpadają Nani i Anderson. Nie jest za dobrze, ale drużyna jest w dobrej formie, więc damy radę. Choć spodziewam się o wiele trudniejszego spotkania niż tego, które rozegraliśmy w Nigerii.

[Oskar]

Mówiłem, że połowa składu jak zwykle nie będzie dostępna gry, dlatego uważam, że jeśli wygramy to będzie to wymęczone zwycięstwo w składzie pół-rezerwowym. Kontuzje Ronaldo, Rooneya, Parka, Hargreavesa, Nevilla, Sahy, najprawdopodobniej Carricka, zawieszenie Naniego i wyjazd Andersona na olimpiadę. Tak więc, nic nowego, skład może mamy i szeroki, ale kruchy.
Dlatego myślę, że na poczatku sezonu jak i być może przez cały rozgrywki najważniejszą postacią United (jak rok temu Ronaldo) będzie Tevez, który jest jak narazie w świetnej formie.

[Tomek91]

Ten mecz może pokazać czy błędem była dotychczasowa pasywność na rynku transferowym. Lista nieobecnych może martwić, ale pocieszeniem (marnym, ale zawsze jakieś jest) że obrona jako tako cała nadaje się do gry.
W pomocy wydaję mi się, że ujrzymy Fletchera, tylko gdzie? Prawa flanka? To kto zagra w środku obok Scholesa? A jak w środku to nie ma kogo wcisnąć na prawo, chyba że SAF weźmie kogoś z graczy, którzy pokazali się w przedsezonowych meczach.
A atak? Tevez i wychodzi na to, że Cambell. Pożyjemy zobaczymy, jednak mimo wszystko wierzę w dobry wynik, bo Portsmouth nie jest rywalem, który śni się rywalom po nocach, poza tym bodajże L.Diarra doznał kontuzji w ich ostatnim meczu towarzyskim.

[matys]

Nie ma się co przejmować. Obrona cała i zdrowa. Tevez w zajebistej formie, Scholes też nie najgorzej. Na prawą Fletchera, do środka jakiego młodzika, na lewą Giggs, w ataku do pary z Carlosem zagra Campbell i wystarczy.

Żebyśmy z Chelsea grali czy Arsenalem, to by się można było obawiać, ale z Portsmouth...

[sebos_krk]

mateksa napisał(a):Na prawą Fletchera, do środka jakiego młodzika

Jeśli już to odwrotnie, bo Fletchowi ostatnio lepiej coś w środku idzie.
No i takim sposobem sprzedany Eagles może miałby szanse wreszcie.

Ale podobno jest duża szansa na powrót Carricka, więc sytuacja jeszcze może się poprawić.

[ŁukaSsZ]

mateksa napisał(a):Żebyśmy z Chelsea grali czy Arsenalem, to by się można było obawiać, ale z Portsmouth...

No właśnie Portsmouth może bardziej zależeć na zdobyciu tego trofeum niż Arsenalom.

[matys]

sebos_krk napisał(a):Jeśli już to odwrotnie, bo Fletchowi ostatnio lepiej coś w środku idzie.

Zawsze mu szło lepiej na środku. Ale jak nie Fletcher to kogo na prawą? Martina, który wszystkie sparingi grał na lewej stronie? Wole nie, bo wtedy prawa strona wyglądałaby tak: Martin i Brown, a to mi sie nie widzi zbytnio. A tak to jak koło rudego zagra Possebon czy choćby Gibson, to będzie to imo i tak lepsze rozwiązanie niż, Darren i Paul w środku a na prawej jakiś grajek z rezerw. Tyle w temacie, nie ma sensu tego ciągnąć, bo skoro mówisz, ze w Carricku nadzieja, to i tak wszystko może sie zmienić.

sebos_krk napisał(a):sprzedany Eagles może miałby szanse wreszcie.

No, ale jaki sens miałoby trzymanie Eagles'a przez pół roku czy nawet przez cały sezon w United, jak tych szans byłoby tyle co kot napłakał. Teraz z Portsmouth by pewnie zagrał, może z Newcastle, a potem by na trybunach siedział.

ŁukaSsZ napisał(a):No właśnie Portsmouth może bardziej zależeć na zdobyciu tego trofeum niż Arsenalom.

A bo ja wiem, czy Wenger by nie chciał zacząć mocno sezonu, jak tak chujowo u nich z trofeami. Podobnie Scolari, który by chciał pokazać wszystkim, ze jest odpowiednim gościem do prowadzenia Chelsea. A takie Portsmouth to chęci może mieć, skoro kadrę mają przeciętną. Defoe, Kranjcar, nie najgorszy Glen Johnson, nieobliczalny James i właściwie to tyle. Aaa no i Diarra, ale ponoć jakaś kontuzje złapał.

[Oskar]

Na środku pomocy zagra pewnie Scholes i O'Shea, a Fletch po prawej,podobny wariant był rok temu w meczu o CS z Chelsea.

[matys]

Nie będzie meczu na C+Sport . Kurwa czemu? Przez ostatnie lata pokazywali.