Rio Ferdinand

[Kuba_^^]

Jeden z najlepszych transferów w historii istnienia Manchesteru United. Bardzo dobry obrońca, na pewno najlepszy na świecie, świetnie kieruje naszą obroną. Prawie w każdym meczu gra zdecydowanie, żadko co zdarzają mu się błędy.

[Pejter]

No, Rio nie popisał się niestety w meczu z Chelsea. Razem z Vidiciem zostali wymanewrowani przez Cole'a, kiedy ten zdobywał bramkę. Koszmarny błąd naszej dwójki defensorów po prostu. Mam nadzieję, że takie mecze nie będą mu się zdarzały zbyt często.

[mich_gier963]

Pejter napisał(a):No, Rio nie popisał się niestety w meczu z Chelsea. Razem z Vidiciem zostali wymanewrowani przez Cole'a, kiedy ten zdobywał bramkę. Koszmarny błąd naszej dwójki defensorów po prostu. Mam nadzieję, że takie mecze nie będą mu się zdarzały zbyt często.

Właśnie sie dziwię, jak Joe Cole mógł przechodzić naszego Rio Ferdinand'a. To jeden z najlepszych obronców na świecie...nie wiem...miał zły dzień. Ale teraz musi sie otrząsnąć po meczu z Chelsea i wrócić do swojej świetnej formy.

[mATT]

Uważam, że Rio Ferdinand jako świetny defensor to historia sprzed - ja wiem - dwóch, trzech lat (gra w West Ham Uunited, Leeds i początki MU). Wydaje mi się, słaba forma Ferdinanda wynika z jego charakteru i stylu bycia nie odpowiadajacego do konca do roli pilkarza: wszędzie go pełno, reklamy, promocje, imprezki, nawet ta fryzura szpanerska - no jednym słowem gwiazdeczka. A na boisku rozczarowuje. Od momentu zawieszenia za niestawienie sie na kontroli antydopingowej (jak można ZAPOMNIEĆ stawic sie na tescie :?: :!: ) poziom prezentowany przez Rio spada po równi pochyłej. Dowód: ostatni mecz z Chelsea (jak słusznie zauważył Pejter).

[Seki]

mATT napisał(a):Uważam, że Rio Ferdinand jako świetny defensor to historia sprzed - ja wiem - dwóch, trzech lat (gra w West Ham Uunited, Leeds i początki MU). Wydaje mi się, słaba forma Ferdinanda wynika z jego charakteru i stylu bycia nie odpowiadajacego do konca do roli pilkarza: wszędzie go pełno, reklamy, promocje, imprezki, nawet ta fryzura szpanerska - no jednym słowem gwiazdeczka. A na boisku rozczarowuje. Od momentu zawieszenia za niestawienie sie na kontroli antydopingowej (jak można ZAPOMNIEĆ stawic sie na tescie :?: :!: ) poziom prezentowany przez Rio spada po równi pochyłej. Dowód: ostatni mecz z Chelsea (jak słusznie zauważył Pejter).

Zdecydowanie sie z tym nie zgadzam, bzdura, każdy obejrzał mecz z Chelsea bo jako kibic MUFC nikt sobie nie mół pozwolić aby nie obejrzeć tego meczu, ja osobiscie oglądam każdy mecz United a jak nie to słucham w radiu a potem ściągam mecz, a grze Rio przyglądam sie najbardziej z wiadomych względów, Ci co mnie znają wiedzą o co chodzi. Rio Ferdinand dalej jest jednym z najlepszych obrońców na świecie i według mnie obok Terry'ego tworzy najlepsza pare środkowych obrońców, obecnie moze i w leszpej formie jest Jamie Carragher, ale to nie zmiena faktu ze Ferdinand posiada większe umiejętności. Było sporo spotkań w tym sezonie keidy to Rio był naszym najlepszym zadonikiem a wielokrotnie najlepszym obroncą, zdobył jedną z najważniejszych goli w tym sezonie (1:0 Liverpool ) oprócz tego wsadził również w lidze dwa inne gole ( WBA i Wigan ) Nie ma piłkarzy bezbłędnych nawet Terry i Lampard czasami popełniają błędy a są uważani za jednych z najlepszych piłkarzy na Świecie a za najlepszych obok Roo w reprezentacji Anglii.
Rio ma swój styl i kosztował troche gorsza ( 30 mln Ł ) co nie podoba sie niektórym ale dla mnie to jest coś, podoba mi sie jego zachowanie bo mam podobny styl życia i doceniam to u niego zresztą kto jak kto ale Rio w piłke potrafi grać.

[mATT]

Manchesterowiec napisał(a):Zdecydowanie sie z tym nie zgadzam, bzdura, każdy obejrzał mecz z Chelsea bo jako kibic MUFC nikt sobie nie mół pozwolić aby nie obejrzeć tego meczu,

O co ci chodzi? Ja podałem moje argumenty, a ty piszesz po prostu "bzdura". "Bzdura" co ? Chyba się uniosłes za bardzo 8)

Manchesterowiec napisał(a):Rio ma swój styl i kosztował troche gorsza ( 30 mln Ł ) co nie podoba sie niektórym ale dla mnie to jest coś, podoba mi sie jego zachowanie bo mam podobny styl życia (...)

Czy ja pojechałem od góry do dołu Twój/Ferdinanda styl życia? Wyraziłem tylko opienię, że nie podoba mi się cały szum, jaki robi wokół siebie Ferdinand przy jednoczesnej słabej formie na boisku. Uważam, że piłkarz powinien dawać świadectwo swojej wartości na murawie, a nie studiu telewizyjnym.

[Kuba_^^]

Jednak Rio Ferdinand nie jest kontuzjowany, badania nie wykazały żadnego złamania, tak więc nasz obrońca wystąpi w dwóch meczach reprezentacyjnych przeciwko Androrze i Macedonii w kwalifikacjach do Mistrzostw Europy. Oczywiście ta informacja mnie ucieszyła, bo jeszcze nam kontuzji Rio brakowało...

[KanT]

To jedna z wypowiedzi Rio w jego nowej ksiazce na temat turbulencji w samolicie reprezentacji Anglii :

„Raz byliśmy na górze, raz na dole. Można to porównać do wielkiej chochli. Ludzie krzyczyeli i płakali. W rzeczywistości Wazza krzyczał najgłośniej.”

„Za każdym razem, kiedy samolot obniżał się on krzyczał przenikającym uszy głosem. Stevie Gerrard zawołał jedną ze stewardes i zapytał - Czy możecie nam powiedzieć co się dzieje? Wówczas odezwał się pilot i powiedział - Nie możemy lecieć do Manchesteru, udajemy się do Birmingham.”

„Wyglądało to przynajmniej tak, że pomimo długiej podroży wylądujemy. Następnie pilot odezwał się ponownie i powiedział, że udajemy się do Liverpoolu.”

„Nigdy nie byłem tak zadowolony z faktu, że dotknąłem ziemi. Musieliśmy czekać pół godziny na nasze bagaże, ale to nie było już tak ważne. Byliśmy przecież cali i zdrowi”

hehe ladny kociol musieli miecm, ale na szczescie wszystko dobrze :wink:

Glupio troche to co powiedzial o Wazzie bo wczesniej tez czytalem ze Rio mowil iz bal sie fergiego itp... wydaje mi sie ze moze oberwac od Sir Alexa za ujawnianie wielu szczegolow ...


A tak apropo, wie ktos czy kupie ksiazke Rio w Polsce ??

[Seki]

Czy ja wiem, że źle wypowiedział sie o Wazzie, napisał całą prawde, a On an pewno do niego nie będzie miał pretensji, widac ze facetowi zalezy na życiu, a Rio pokazał jaka więź jest między nimi i nikt niczego nie kryje.

Druga sprawa dobrze ze Rio Ferdinand powiedział ze bał sie iż Fergie sprzeda go do Chelsea, bo widać że chce grać dla UNITED.

KanT - Sam bym chętnie kupił tą ksiązke,m ostatnio przeglądąłem kilka polskich porali ale rzecz jasna nie ma.

[Ciampel]

Ciekawe, komu oberwało się za te cały problemy z paliwem. Nie ma co, zawodnicy musieli mieć ostry mętlik w głowie. Żeby profesjonalna firma, która w dodatku transportuje piłkarzy kadry, taki numer odstawiła, śmiech na sali. Każdy się czegoś boi, Wazza wyjawił to pośrednio dopiero w obliczu tego incydentu kilka kilometrów nad ziemią

W tej książce Rio ujawnił pewnie jeszcze więcej podobnych szczegółów, aż mnie ciekawość zżera. Choć nie oszukujmy się - jeśli nie ma na ebay'u i allegro to prożno dalej szukać, bo jak oni tego nie mają, to nie mają tymbardziej np. księgarnie.

[Becks]

Rio Ferdinand we wczorajszym meczu Manchester United-Blackburn R. wygranym 4-1 zachowal sie troche nie stosownie uderzajac pilka starsza pania na trybunach Ale pozniej zachowal sie przyzwoicie i przeprosil kibica.

[Kisiel]

No po raz kolejny Rio puściły nerwy, ale nie ma co się tym za bardzo podniecać, bo po pierwsze jak się już siedzi za bramką to się taką opcje dostania piłka w facjate bierze pod uwagę, a po drugie na mecz się chodzi, żeby zobaczyć widowisko i kibicować a nie na ploteczki. Swoja droga to ja bym bardzo chętnie przyjęła za tą Panią na siebie ten strzał Ferdinanda

[Kuba_^^]

No cóż, Rio puściły nerwy, zachował się trochę dziwnie, no ale nie ma co panikować, bo pani, która dostała z tej piłki żyje i nic jej nie jest (tak mi się przynajmniej zdaje). Wiadomo, że każdemu puszczają nerwy, choć Ferdinand swoją złość mógł wyładować w lepszy sposób

[Wojtek3]

Pamiętacie rok temu mecz z Blackburn na wyjeździe ? Wtedy też Rio nie zrozumiał sie z van der Sarem i stracilismy wtedy 4 gola...

Wczoraj było podobnie. Nie chce tu obwiniać Rio, nie wiem jak sie umawiali przed meczem, ale van der Sar wychodził do piłki a Ferdinand zamiast mu podać bardziej do boku, to myślał, że Holender stoi w bramce i może mu podać, czego efektem był strzał do pustej bramki i porażka w meczu.

[Ciampel]

Słaby mecz Rio, no a druga bramka - której jest zdecydowanie (współ)winny - jeszcze bardziej obniża jego noty. Taka sytuacja nie może się powtórzyć w Lidze Mistrzów, bo jeśli Roma zdobędzie pierwsza gola, to jesteśmy praktycznie za burtą, bo wszyscy raczej celują w wynik 1-0, który zresztą wydaje się być najbardziej możliwy do osiągnięcia. Widać też brak Vidica. Eh, że nam się wszyscy teraz posypali ...