Reprezentacja Polski

[Pejter]

Fred The Red napisał(a):S-Kadry

Już od dawna nurtuje mnie to pytanie: Dlaczego repreznetację Polski nazywa się S-Kadrą?

A ile można wziąć zawodników na mistrzostwa? 23? Jeśli tak to mój skład wyglądałby mniej więcej tak:

Bramkarze:
- Boruc
- Dudek
- Kuszczak

Obrońcy:
- Baszczyński
- Bąk
- Jop
- Gancarczyk
- Bosacki
- Żewłakow
- Rząsa

Pomocnicy:
- Smolarek
- Szymkowiak
- Sobolewski
- Krzynówek
- Burkhardt
- Radomski
- Kosowski
- Błaszczykowski

Napastnicy:
- Żurawski
- Jeleń
- Frankowski
- Saganowski
- Piechna

Na bramce trzej zawodnicy z wysp. W grę wchodzą jeszcze Kowalewski, Fabiański i Małkowski. Ten pierwszy jednak mimo wszystko gorszy od reszty (gra w słabszej lidze, więc tam automatycznie łatwiej o dobre występy). Gracz Legii chyba jednak zbyt niedoświadczony, natomiast bramkarz Hibernian jest dla mnie niepewny, tzn. nie wiem na co go tak naprawdę stać. Według mnie pierwszym goalkeeperem naszej reprezentacji powinien być Artur Boruc, choć na pewno między nim a Dudkiem rozegra się walka o to miejsce.
W obronie Baszczyński i Bąk to podstawowi zawodnicy i nie ma co wyjąsniać ich powołania przeze mnie. Jop w parze z Bakiem radziłby sobie całkiem dobrze, choć w ostatnim meczu z Litwą nie zachwycił, no ale kogo on tam miał za pratnera (dla "niewiedzących" - Mariusz Lewandowski :? )? Gancarczyk dlatego, że nie ma dla niego konkurencji na lewej obronie i już tym jednym występem mi zaimponował. Ja bym go nawet umieścił w pierwszym składzie. Rząsa jako jego zmiennik. Bosacki poprawnie zaprezentował się w spotkaniu z Litwą, więc może zagrać jako zmiennik Bąka i Jopa. Natomiast Żewłakow jest użytecznym obrońcą, który w zależności od sytuacji może zagrać na prawej lub lewej stronie formacji defensywnej.
Teraz pomoc. Smolarek, Szymkowiak i Sobolewski bez dyskusji. Krzynówek był naszą podporą w trakcie eliminacji i jednym z motorów napędowych zespołu. Teraz w nieco gorszej formie ze względu na brak występów w klubie, ale należy mu się to powołanie i mam nadzieję, że jeszcze popracuje nad swoją dyspozycją do Mundialu. Kosowski za to, że się chociaż stara, mimo że niezbyt często mu coś wychodzi, ale może być takim typowym zapchajdziurą w pomocy, gdyż jest dosyć uniwersalny. Radomski jako alternatywa dla Sobolewskiego, myślę, że by się przydał, bo środku pomocy dużego wyboru nie mamy. Od Mili na pewno jest lepszy. Burkhardt dlatego, że imponował formą w rundzie wiosennej, choć co do niego nie jestem do końca przekonany, ale kogo my mamy dać na tą pomoc? Błaszczykowski to młody, uzdolniony i głodny gry pomocnik, który w razie czego może występować również w obronie (wspaniały mecz przeciwko Panathinaikosowi). Przyda się na skrzydle jako zmiennik Ebiego.
Atak - tutaj konkurencja jest duża, poziom zawodników wyrównany, ale zdecydowałem się na takich, a nie innych zawodników. Żurawski bez dwóch zdań pewniak. Liczę, że Frankowski się przebudzi, jego po prostu trzeba wziąć na Mundial, bo jak zacznie strzelać to może nie przestać. Saganowski bardzo dobrze prezentuje się w lidze portugalskiej, mimo że gra w klubie z dolnej części tabeli. Piechna zasłużył sobie na wyjazd do Niemiec swoją postawą przez cały sezon. Liczba jego bramek imponuje, taki typowy lis w polu karnym, podobnie jak Franek. W razie slabszej formy któregoś z nich, jeden może zastępować drugiego. Ostatnim zawodnikiem jest Jeleń. Ten z kolei przekonał mnie do siebie swoimi występami w dwóch meczach finału Pucharu Polski. To właśnie one zadecydowały o takiej, a nie innej mojej decyzji i pozostawieniu "na lodzie" między innymi Rasiaka (choć on niestety i tak na Mistrzostwa Świata pojedzie), Niedzielana, czy Sosina.