Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mikael Silvestre
Olle Offline
Member
***

Liczba postów: 159
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #61
Re: Mikael Silvestre
dende napisał(a):Mógł sobie odejść do Sunderlandu czy innego PSG
Ale wolał do Arsenalu. Kurde ludzie on ma 31 lat, a za sobą kilkanaście sezonów w Interze i MU. Taki zawodnik nie idzie tam gdzie lepiej zapłacą, bo kasy ma w bród, tylko tam gdzie może jeszcze coś osiągnąć. Ja mu się nie dziwię, zwłaszcza że jego nowym szefem będzie Francuz no i w drużynie też żabojadów jak mrówków.
Cytat:Mam nadzieję że jak przyjedzie na OT to nasi kibice urządzą mu prawdzie piekło
Gdyby za rok zakończył u nas karierę, pewnie miałby swój Testimonial Match, a teraz ma być wygwizdany, bo zmienił klub? Bez przesady, mimo wszystko grał dla nas 9 lat i należy mu się szacunek.
21-08-2008 11:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #62
Re: Mikael Silvestre
Olle napisał(a):Dla Lawa i Kidda też nie masz szacunku? :twisted:

To było ze 30 lat temu. Nie wiem w jakich okolicznościach odchodzili, a to ważne. Poza tym nie było mnie wtedy na świecie, więc nie wiem co o tym myśleć. Silvestre mógł spokojnie zostać, a jeśli chciał odejść to nie do Arsenalu. Ale to jego wybór.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
21-08-2008 11:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sarni Offline
Member
***

Liczba postów: 125
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 0
Post: #63
Re: Mikael Silvestre
Najgorsi są ludzie, którzy nie mają pojęcia o rywalizacji, a mimo to próbują coś wymyślić. Tragedia.

jestem barmanem na tym dancingu
21-08-2008 11:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika
dende Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 690
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #64
Re: Mikael Silvestre
Olle napisał(a):może jeszcze coś osiągnąć

Co może osiągnąć siedząc na ławie? bo nie sądzę żeby grał tam często, parę razy wejdzie za kogoś, pogra sobie w pucharze ligi i to by było na tyle, a w takim PSG na pewno grałby o wiele częściej niż w kanonierach. Kariera piłkarza polega na graniu, a nie na grzaniu ławy

Pele good, Maradona better, George Best
21-08-2008 11:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sarni Offline
Member
***

Liczba postów: 125
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 0
Post: #65
Re: Mikael Silvestre
michal85 napisał(a):Arsenal to żaden nasz wielki przeciwnik. Dużo, dużo gorzej by było gdyby odszedł do Liverpoolu, czy City, ale AFC? Nie przesadzajmy.

Ale im tego nie wytłumaczysz, bo rywal = ktoś z kim walczy się o trofeum w ich ujęciu. Chelsea i Arsenal to dla nich "odwieczni rywale". Jakby nagle Blackburn zaczęło z nami grać o tytuł, to też byłoby "odwiecznym rywalem".

A w Arsenalu będzie grał częściej niż w MU. Będzie pierwszym zmiennikiem na lewą stronę i do środka obrony. 20 meczów w sezonie spokojnie powinien zagrać, do tego będzie miał francuską kolonię.

A dla United to mimo wszystko 4 miliony funtów, które można swobodnie wydać gdzie indziej.

jestem barmanem na tym dancingu
21-08-2008 11:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #66
Re: Mikael Silvestre
Nigdzie nie napisałem, że Arsenal czy Chelsea są naszym odwiecznym rywalem. Są nimi City i Liverpool, ale z Arsenalem też mieliśmy spięcia i od wielu lat rywalizowaliśmy o mistrzostwo. Od czegoś nienawiść między klubami musi się zacząć. Ja uważam, że Arsenal to nasz rywal. Zawsze meczom przeciwko nim towarzyszą różne podteksty. Pamiętne starcia Keana z Vieirą, wojny słowne Fergusona z Wengerem. Chelsea to zupełnie inna sprawa. Chciał odejść to odszedł. Niektórzy mogą to uznać za chęć nowego wyzwania, przebywania z większą ilością Francuzów i nie dziwi się Silvestrowi. Dla mnie Arsenal to nasz rywal, nie odwieczny, ale rywal i nie popieram transferów na linii United-Arsenal. Może to po prostu subiektywne odczucie, nie wiem. Ale moje podejście do tej sprawy się nie zmieni.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
21-08-2008 11:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Olle Offline
Member
***

Liczba postów: 159
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #67
Re: Mikael Silvestre
dende napisał(a):Co może osiągnąć siedząc na ławie? bo nie sądzę żeby grał tam często, parę razy wejdzie za kogoś, pogra sobie w pucharze ligi i to by było na tyle, a w takim PSG na pewno grałby o wiele częściej niż w kanonierach. Kariera piłkarza polega na graniu, a nie na grzaniu ławy
Cytując O'Shea (z pamięci): "Jeden mecz w United to jak 10 w innym". Dla Silvestre'a jeden mecz w Arsenalu to jak 10 w Sunderlandzie albo PSG. Liga ta sama, ludzi zna, trener nie za ostry, więc go na pysk nie wyrzucą, czego chcieć więcej?. W jego wieku kompletna rewolucja to tylko niepotrzebne nerwy. Ja go zupełnie rozumiem.

A Arsenal to żaden nasz odwieczny rywal. Kilka razy odebrali nam mistrzostwo i tyle Smile

Edit: Tottenham to nasz RYWAL!
21-08-2008 11:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
pawlo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 415
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #68
Re: Mikael Silvestre
muszeq napisał(a):Od czegoś nienawiść między klubami musi się zacząć. Ja uważam, że Arsenal to nasz rywal. Zawsze meczom przeciwko nim towarzyszą różne podteksty. Pamiętne starcia Keana z Vieirą, wojny słowne Fergusona z Wengerem.

Czlowieku, miedzy tymi dwoma klubami nie ma zadnej nienawisci... Nawet nie rozdzielili kibicow przed i po meczu, gdy bylem w kwietniu na meczu... Normalnie sobie spacerowali obok siebie...

Arsenal nigdy nie byl naszym rywalem kibicowskim i nigdy nie bedzie. A jak czytam o nienawisci to padam na cyce

50 years ago, our team lay in the snow.
Battered and bloodied some of them died,
Some of them survived.
Charlton and Matt Busby,
They took us to Wembley.
And we beaten Benfica and we won the cup,
all those years ago.
21-08-2008 11:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #69
Re: Mikael Silvestre
pawlo napisał(a):Arsenal nigdy nie byl naszym rywalem kibicowskim i nigdy nie bedzie. A jak czytam o nienawisci to padam na cyce

Może i kibicowskim nie, ale klubowym tak. Bójki na boisku, wojny na słowa - to są aspekty, które mogą powodować nienawiść. Choć w Arsenalu już nie ma starej gwardii, taki Fabregas nigdy nie będzie się szarpał z kimś z United.

I tak: nie uważam Arsenalu za odwiecznego rywala i że niby kibice się nienawidzą. Nigdzie tego nie napisałem. Między klubami panuje jednak pewien zgrzyt o czym świadczą wyżej wspomniane zdarzenia. I większość kibiców United może utożsamiać transfer Silvestre ze zwyczajnym transferem między klubami. Ja uważam, że pewien konflikt między klubami istnieje i takie transfery nie powinny mieć miejsca. Jak wyżej wspomniałem może być to moje subiektywne odczucie, wcale nie przeczę, że nie.

I mam też żal do Sir Alexa, choć wstrzymuję się z krytyką, bo Szkot może jeszcze nas zaskoczyć. Osłabia nasz zespół, a wzmacnia rywala. To chyba nie jest rozsądne podejście, ale ufam Fergiemu, bo gdyby nie miał jakichś ambitnych planów to nie sprzedawałby Silvestre.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
21-08-2008 12:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sarni Offline
Member
***

Liczba postów: 125
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 0
Post: #70
Re: Mikael Silvestre
I za to straciłeś szacunek do Silvestre'a, że przeszedł do drużyny, która też walczy o mistrzostwo?

Bardzo logiczne i mądre i rozsądne.

jestem barmanem na tym dancingu
21-08-2008 12:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #71
Re: Mikael Silvestre
Nie, za to, że przeszedł do drużyny, którą traktuję jako wroga, i której nienawidzę.

Przyznam też, że post o utracie szacunku pisałem na świeżo, byłem strasznie wkurwiony. Po ochłonięciu mogę w jakimś stopniu zrozumieć decyzję Francuza. Zawiodłem się jednak na nim. Nie sądziłem, że tej linii mogą być przeprowadzone jakieś transfery.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
21-08-2008 12:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Olle Offline
Member
***

Liczba postów: 159
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #72
Re: Mikael Silvestre
muszeq napisał(a):Nie, za to, że przeszedł do drużyny, którą traktuję jako wroga, i której nienawidzę.
A za co, jeżeli można wiedzieć? Smile

Fergie odejdzie, Wenger odejdzie i będzie sztama. Z Liverpoolem nigdy nie będzie. Widać różnicę, prawda? Big Grin

Transfer Silvestre'a nie jest zwykłym transferem (chociażby ze względu na liczbę lat, przez które nie doszło do transakcji na linii ManUtd-Arsenal), ale też nie jest to jakaś wielka sensacja. Zresztą sporo fanów/pseudofanów MU już dawno temu go skreśliło, a teraz robią raban na forach. Nic tylko życzyć mu powodzenia i kilku wpadek w meczach przeciwko United Smile
21-08-2008 13:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #73
Re: Mikael Silvestre
Cytat:Nic tylko życzyć mu powodzenia i kilku wpadek w meczach przeciwko United
i kilku udanych interwencji z najgroźniejszymi rywalami w walce i majstra ;]

editing: wszyscy, którzy chcieli coś powiedzieć w tym temacie, wypowiedzieli się, Silvestre jest Kanonierem, więc temat do zamknięcia.

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
21-08-2008 13:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #74
Re: Mikael Silvestre
Olle napisał(a):
muszeq napisał(a):Nie, za to, że przeszedł do drużyny, którą traktuję jako wroga, i której nienawidzę.
A za co, jeżeli można wiedzieć? Smile

No właśnie za to co w cytacie. Po nie jest przecinek Wink Za to, że przeszedł do drużyny, którą traktuję jako wroga, i której nienawidzę.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
21-08-2008 13:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Olle Offline
Member
***

Liczba postów: 159
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #75
Re: Mikael Silvestre
muszeq napisał(a):No właśnie za to co w cytacie. Po nie jest przecinek Wink Za to, że przeszedł do drużyny, którą traktuję jako wroga, i której nienawidzę.
Miałem na myśli: za co tak nienawidzisz Arsenal?
Ale zostawmy ten temat na inną okazję bo to nie jest dobre miejsce do takich dyskusji.

Temat do zamknięcia.
21-08-2008 13:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości