Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Manchester United 2-0 Charlton Athletic 10.02.07
Kuba_^^ Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,483
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #16
 
Andre770 napisał(a):No nie wiem czy "zkumplowanie" z drużyną, bądź "ogranie jest takie ważne. Brakarz ało zmienia w grze i zgraniu zespołu.

No chyba "skumplowanie" i ogranie jest jednak ważne, chyba trzeba dobrze się znać i porozumiewać bez słów na boisku, szczególnie z defensywą. Bramkarz mało zmienia w grze ?... no nie wiem, moim zdaniem czasami potrafi podbudować drużynę jakąś udaną interwencją. Kiedyś widziałem wywiad z były bramkarzem Anglii Gordon'em Banks'em (pis.), była pokazana jego świetna interwencja, piłka praktycznie niemożliwa do wybronienia, ale jednak golkiper wybronił i stwierdził, że tą obroną bardzo podbudował piłkarzy i zaczęli grać lepiej.

Może jednak bramkarz nie wnosi nic do gry, ale moim zdaniem jest odwrotnie Smile

[Obrazek: 2ex4nde.jpg]
09-02-2007 16:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ciampel Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,923
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #17
 
W takim razie ja nie wiem, czy zauważyłeś, że w nowoczesnym futbolu gra się coraz więcej przez bramkarzy i ich rola diametralnie wzrasta. Zresztą same ręce goalkeeperowi nie wystarczą - teraz mile widziane jest też opanowanie piłki nogą. I nie chodzi tutaj o 2 albo 3 strzały, tylko sam pobyt na boisku, czucie atmosfery, emocji i ciężaru odpowiedzialności, jaki ciąży na każdym zawodniku Diabłów podczas meczu.

KONIEC OFF-TOPICU!

capo di tutti capi

MUSC PL
09-02-2007 16:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Raven Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 1
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #18
 
Uważam, ze Manchester United rozjedzie Charlton i to porządnie. Ten zespół to amatorka skoro nie poradził sobie z WYCOMBE
10-02-2007 11:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #19
 
Raven napisał(a):Ten zespół to amatorka skoro nie poradził sobie z WYCOMBE

Mecz meczowi nierówny, Manchester też przegrał z Southend...
Jednak Charlton ogólnie w tym sezonie spisuje się słabiutko i nie ma innej możliwości jak tylko zwycięstwo. No chyba że myślimy o zajęciu drugiego miejsca w lidze...
10-02-2007 11:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Andre770 Offline
Member
***

Liczba postów: 124
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #20
 
Raven napisał(a):Ten zespół to amatorka skoro nie poradził sobie z WYCOMBE

Chelsea też sobie nie poradziło z Wycombe. Nie zawsze wygrywa lepszy. Wygrywa ten co strzeli więcej bramek. :roll:

GLORY GLORY MAN UNITED
10-02-2007 17:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Seki Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 661
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #21
 
Spodziewalismy sie bardzo łatwego meczu jednak w pewnych momentach było naprawde groźnie pod bramką Kuszczaka który pare razy ladnie obronił. Smile Ale jak Czerwone Diabły przycisły dorazu było bardzo groźnie pod bramką gości Smile W 24 minucie meczu do siatki trafił Park który już wczesniej dwa razy groźnie uderzał. Tongue Później Diabły mocno przycisły ale brakowało szczescia, dobry mecz rozgrywał Rooney i Giggs, zabrakło dziś Carrick'a Edwin'a i Ronaldo ale mimo to sobie poradzilismy, w 82 minucie meczu akcja Larsson'a podanie do Rooney'a a ten fantastycznie podał na głowe Fletcher'a który do pustej bramki skierował piłke i 2:0. Smile Była to ósma asysta Wayne tym samym zrownał sie z Cristiano Smile

GLORY GLORY MAN UNITED :!:

"zobaczyc UNITED bezcenne"

Praga, 2x Mediolan, Budapeszt, 2x Amsterdam, Kopenhaga, Lens, Kijow, Manchester, Rzym, Londyn

RED ARMY
10-02-2007 18:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Andre770 Offline
Member
***

Liczba postów: 124
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #22
 
Pewne zwycięstwo 2:0, ładna bramka Fletchera. Brawo nasi! Jednak przewaga 6pkt zostanie nadal, bo oni nie stracili punktów w meczu z Boro.

GLORY GLORY MAN UNITED
10-02-2007 18:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Stojkovic Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,687
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #23
 
Mecz z założenia miał być łatwiejszy niż z innymi zespołami, dlatego SAF wystawił raczej słabszy skład (Fletcher, Park) co nie znaczy, że mniej groźny. Ciezko jest powiedzieć, czy gdyby grali Ronaldo, Carrick i VDS wynik byłby lepszy. Bardzo dobrze zagrał Rooney i JSP. Larsson tez bardzo odważnie grał i mógł się podobać. Akcja Rooneya, w której przyjąłtrudną piłkę, przerzucił ją nad obrońcą i minimalnie spudłował, był poprostu akcją dnia. Szkoda, że nie trafił, bo byłaby to jedna z ładniejszych bramek tego sezonu.
Saha widać, że nie jest w takiej dyspozycji jaką chcielibyśmy oglądać. Kuszczak bardzo dobrze się spisywał i chyba jest mocnym rezerwowym, nie musi się bać, że zostanie sprzedany. 2:0 Dla nas i to się najbardziej liczy, 6 pkt przewagi i jakieś 11 spotkać do końca sezonu. Warto też zauważyć, ze żadnej zółtej kartki dla MU nie było.

[Obrazek: Ole201.jpg]
10-02-2007 18:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Seki Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 661
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #24
 
Andre770 napisał(a):Pewne zwycięstwo 2:0, ładna bramka Fletchera. Brawo nasi! Jednak przewaga 6pkt zostanie nadal, bo oni nie stracili punktów w meczu z Boro.

Bramka ładna ale na wieksze brawa w tej sytuacji zasługuje Rooney. Wink

6 pkt przewagi + lepszy bilans bramowy co daje nam w praktyce siedem oczek Smile a kolejki uciekają Wink

"zobaczyc UNITED bezcenne"

Praga, 2x Mediolan, Budapeszt, 2x Amsterdam, Kopenhaga, Lens, Kijow, Manchester, Rzym, Londyn

RED ARMY
10-02-2007 18:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ciampel Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,923
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #25
 
Bardzo ładny mecz w wykonaniu naszych, choć chwilami Charlton przejmował inicjatywę i w efekcie czasem uderzał groźnie. Jednak Kuszczak przez cały mecz był na posterunku i zanotował kilka ładnych interwencji, co mu się chwali. Szczególnie ten groźny strzał w lewy dolny róg bramki głową bodajże w 16 minucie. Cenne doświadczenie zdobyte i Tomek na pewno coraz bardziej w siebie wierzy. Na mecz w barwach Diabłów nie wychodzi już z "pełnymi portkami" a już z wiarą we własne umiejętności. Oby tak dalej.

Dzisiaj główki pracowały, jak należało. Było sporo sytuacji do powiększenia prowadzenia, ale to już standard. Wayne mógł zdobyć kolejną bramkę zaliczaną do tych najładniejszych (vide podcinka vs. Pompey), kiedy to kapitalnie skleił piłkę w polu karnym i zabrakło wykończenia. Miał w dodatku na plecach dwóch obrońców rywala.

Jestem niezmiernie zadowolony z postawy, a także z wyniku. Spójrzmy w przeszłość - trzy ostatnie mecze dają nam bilans 10-0. Imponujące, w dodatku w niepełnym składzie. Kolejki uciekają, a Mourinho będzie chyba na przekór jeszcze bardziej pewny swego Wink

GLORY GLORY MAN UNITED!

capo di tutti capi

MUSC PL
10-02-2007 20:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kuba_^^ Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,483
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #26
 
Wszyscy spodziewaliśmy się łatwego zwycięstwa, lecz nie było tak prosto. Charlton od początku spotkania zaczął groźne atakować, Kuszczak jedną piłkę wybronił naprawdę w dobrym stylu. Jednak po tym jak Park trafił do siatki goście trochę się "uciszyli", mieli czasami tam jedną akcję, ale to nie było to, co na początku. Gra United dzisiaj nie była jakaś specjalna, ale nie graliśmy w najmocniejszym składzie, Fergie zdecydował postawić na rezerwowych zawodników, ale to wsumie dobrze Smile Rooney dzisiaj miał okazję strzelić jedną z ładniejszych bramek w swojej karierze, mowa tutaj o tym pięknym przyjęciu, przelobowaniu obrońcy, jednak minimalnie Wazza chybił. Szkoda naprawdę, że to nie wpadło Smile Ale później popisał się dobrym podaniem do Fletcher'a no i było już spokojniej Smile

UNITED !

[Obrazek: 2ex4nde.jpg]
10-02-2007 20:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
KanT Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 867
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #27
 
Z mojego punktu widzenia to bylo troche inaczej niz wiekszosc z was uwaza. Mecz nie byl taki latwy, i w pierwszych 10 obawialem sie o wynik. Do drugiej bramki Fltecha byly nerwy, a mozna powiedziec ze na poczatku drugiej polowy to Charlton przewazal. Dobrze grał Evra i Park. Niezle Giggs i Rooney :wink: . Ogolnie mecz mnie zawiodl bo nie byl jakos szczegolnie ciekawy, ale po kilku meczach dobrych przychodzi slabszy, to normalne :wink: .
Najwiekszy pozytyw jaki zauwazylem to taki ze mimo gorszej postawy United dalo rade bez straty gola :wink: .

[Obrazek: 2rxh5ad.jpg]
10-02-2007 21:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
Na pewno nie był to tak imponujący występ jak te z Watfordem czy Tottenhamem, ale nie przesadzajmy. Charlton zagrał dobre spotkanie, nieźle się nam przeciwstawiał i starał się również atakować.
Ronaldo i Carrick nie zagrali z powodu drobnych kontuzji. Bardzo dobrze zastąpili ich jednak Park i Fletcher - obaj zdobyli bramki.
Najbardziej podobała mi się asysta Rooney'a. Po oddaniu strzału i po tym, jak piłka ponownie znalazła się przy jego nodze, większość zawodników na świecie pewnie dobijałaby piłkę na pałę. Nie wiem jaki cudem Wayne w tych ułamkach sekund ujrzał Fletchera (i Larssona, bo on też by wykończył tę akcję, gdyby nie Darren), ale dośrodkował idealnie na jego głowę. Jego przegląd pola jest fenomenalny!

Dodam, że jeszcze 9 zwycięstw i mamy mistrzostwo :twisted:
11-02-2007 00:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Valverde Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,180
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #29
 
Mecz z Charltonem pokazał, jak ważny jest dla nas Michael Carrick. Wczoraj gra zupełnie się nie kleiła, wszyscy szerokim łukiem omijali Fletchera, zupełnie nie ufali Darrenowi. Środek pomocy nie istniał, za wyjątkiem kilku odbiorów Szkota nie było niczego Wink Scholes z uwagi na partnera w środku pola nie grał tak swobodnie, dlatego Giggs i Park mieli dziś szczególnie ważną rolę do odegrania. Z pomocą przyszli im Evra i Neville, zatem jakoś to wyglądało. Dobrze, że drużyna umie wygrać nawet po słabszym niż zwykle meczu - chociaż czy takim słabym? Drużyna Pardewa grała naprawdę poprawnie, w pomocy błyszczał wypożyczony z Arsenalu Alexandre Song, co nieco poszarpali do przodu. Na pewno postawili cięższe warunki niżeli Watford, z taką grą Athletic ma szanse na utrzymanie się w Premier League. Indywidualnie wyróżniłbym lewą stronę - Giggsa i Evrę - Walijczyk wg mnie najlepszy na boisku, Francuz niewiele mu ustępował. Pierwszy gol bardzo szczęśliwy - nieupilnowany filigranowy Park, strzał był leciutki, Carson nie zareagował wcale. Gol to gol... Smile Druga bramka to prawdziwy majstersztyk Rooney`a. Fantastyczne podanie do Fletchera - cód, miód i orzeszki. United poczynili kolejny krok w stronę Mistrzostwa Anglii, ale Chelsea broni nie składa.

A Old Trafford nadal milczy... Pikniki zmywają się 5 minut przed końcem meczu, wstyd.

[Obrazek: rangerswk9.jpg]
11-02-2007 02:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
marcelo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 717
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #30
 
No i kolejna wygrana bez straty bramki. Ostatnio idziemy jak burza, być może przegrana z Arsenalem (co w sumie nie było tam jakąś sensacją) była dla nas jakimś momentem przełomowym i zaczęli grać na wysokim i to naprawdę bardzo wysokim poziomie.

Jeżeli będziemy grać dalej tak dobrze to śmiało możemy brnąć po Mistrza. Chelsea ostatnio zaczęła wygrywać, ale raczej były to szczęśliwe zwycięstwa po 1:0, więc w końcu mogą stracić punkty na jakiejś drużynie. No a my idziemy na razie jak ruski czołg, aż sam Abramovich się nas boi :wink:

No a jeśli jescze dodać, że zwyciężamy 2:0 po słabszym meczu no to w ogóle nie ma co się martwić. Do końca zostało jeszcze trochę czasu, ale mam nadzieję, że sczyt tablei pozostanie bez zmian i musi tak byc.

Takich chwil siê nie zapomina!
20LEGEND
11-02-2007 09:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości