FC Portsmouth - Manchester United ( 07.04.07 Fratton Park )

[Pejter]

Widziałem tylko pierwsze 20 minut. Bramki zobaczyłem później.

Wojtek3 napisał(a):Od początku meczu UNITED naciskało Pompey przez co mielismy kilka okazji m.in Ronaldo i Rooney.

Tutaj się troszkę nie zgadzam, bo akurat ten fragment widziałem i to Portsmouth bardziej naciskało. Diabły miały jednak lepsze okazje, tak jak napisałeś.

Drugi taki sam błąd van der Sara jest bardzo dotkliwy w skutkach dla MU... Samobój Rio bardzo nieciekawy, więcej napiszę w temacie o Ferdinandzie.

Nie wiem, jaka była gra, więc nie mogę się wypowiadać. Wynik jednak zupełnie niekorzystny i nie wygląda to zbyt ciekawie. Musimy się szybko pozbierać.

[marcelo]

No i cóż tutaj powiedzieć... powinniśmy ten mecz wygra, ale niestety zagraliśmy słabo, a przynajmniej tak wnioskuje, bo meczu nie oglądałem. Szkoda jest jeszcze większa, bo dogania nas Chelsea, która swój mecz wygrała i przewaga zmalała do trzech punktów i wygląda na to, że wszystko rozstrzygnie się w meczu na Stamford Bridge, ale przed nami wcześniej jeszcze kilka spotkań. Oby były dla United szczęśliwe, bo chyba pojawia się jakiś kryzys, który mam nadzieję, szybko zostanie zażegnany.