Manchester United - AC Milan ( 24.04. Old Trafford )

[Wojtek3]

Także mamy okazję zrewanżować sie ekipie Ancelottiego za porażke w 1/8 finału LM 2 lata temu. Wtedy dwukrotnie doznalismy porażki 1-0, także na wyjeździe.
AC Milan na pewno przyjedzie na Old Trafford nie tak pewny siebie jak AS Roma, na pewno beda mieli łatwiejsze zadanie niz AS Roma, gdyż beda mogli opracować ich błędy. Zapowiada sie znowu ciekawa batalia.

COME ON UNITED!

[ziomo]

Musimy w tym meczu pokazać że wyeliminowanie Romy i to w jakim stylu nie było dziełem przypadku.Nie chciał bym aby powtórzyła się sytuacja z dwumeczu z Romą gdzie w pierwszym meczu był dramat a w rewanżu pogrom.Wolę żeby było że w pierwszym meczu zwyciestwo w drugim również.Uważam że Milan pokazał się z bardzo dobrej strony w rewanżowym meczu z Bayernem i nie będzie już tak łatwo jak z Romą.

[Pejter]

ziomo napisał(a):i nie będzie już tak łatwo jak z Romą.

A czy z Romą było łatwo? Pierwszy mecz wyśmienity w ich wykonaniu i mieliśmy nóż na gardle. Jedynie nasza znakomita postawa w rewanżu pozwoliła na uspokojenie już po 30 minutach pierwszej połowy.

Takie mecze jak ten 7-1 z Romą nie zdarzają się zbyt często i nie liczmy, że Milan również tak pokonamy. Na pewno będzie to ciężki pojedynek, ale chyba lepiej grać z nimi niż z Chelsea bądź Liverpoolem? Piłkarze Ancelottiego w tym sezonie nieco zawodzą, głównie w lidze włoskiej i moim zdaniem jesteśmy zdecydowanym faworytem tego pojedynku.

[WoLaK]

Pejter napisał(a):Piłkarze Ancelottiego w tym sezonie nieco zawodzą, głównie w lidze włoskiej i moim zdaniem jesteśmy zdecydowanym faworytem tego pojedynku.

Zgadzam sie w 100% z moim przedmowca.Milan zdecudowanie nie jest tym starym milanem,jakim byl kiedys.Moim zdanie Milan dosc slusznie nazywany jest domem spokojnej starosci.W meczu z Bayernem nie pokazali nic specjalnego,to Niemcy dali ciala i nie wykorzystywali sytuacji za sytuacja.My natomiast jestesmy na fali i nie sadze zebysmy mieli wieksze problemy z Milanem.Jedynie czego szkoda to tego ze pierwszy mecz gramy u siebie.Dlatego powinnismy wyniesc Z Old Trafford odpowiednia zaliczke.Z drugiej jednak strony Milan u siebie nie gra wcale lepiej,a nawet mozna powiedziec ze gra gorzej niz na wyjezdzie(patrz:mecze z Bayernem,z Lille,słaby mecz z Celticiem)

Man tylko pytanie czy Nemanja i Garry wyzdrowieja do tego czasu ?

[Pejter]

Vidic na pewno nie zagra, prawdopodobnie do końca sezonu już nie wyjdzie na boisko.

Gary być może będzie gotowy do gry, ale też nie jest to pewne. Zobaczymy, jak będzie przebiegała jego rekonwalescencja. Bardzo by się nam przydał, jednak musiałby być w pełni sił, bo gdyby nie do końca jeszcze wyleczył uraz to ja wolę, żeby zagrał O'Shea.

[KanT]

Tak, mam nadzieję, że do czasu spotkania z Milanem będziemy dysponowali szerszym składem. Osobiście żałuję, że pierwszy mecz nie jest rozegrany na wyjeździe, bo jak wiem Czerwone Diabły słabiej grają na wyjazdach, a po przegranej we Włoszech mielibyśmy taki świetny doping, jak na mecz z Romą. Milan to bardzo niewygodny i niewdzięczny przeciwnik, taki, któty mimo słabej formy może pokazać swoją wyższość. Mówiąc szczerze, mam duże obawy przed tym pojedynkiem, może to dlatego, że raczej pesymistą jestem (jak niektórzy zdążyli pokapować :mrgreen: ). Myślę, że Ronaldo i Rooney to będzie nasza główna broń na starych obrońców Milanu. No cóż... wzieliśmy rewanż za Lizbone, za Lille - teraz Mediolan :mrgreen:

[Ossa]

myślę, że w tym spotkaniu nie padnie duzo bramek. Obie drużyny mają świetną obronę. Sądzę, że C. Ronaldo i Rooney będą motorem napędowym całej drużyny. Mam nadzieje, ze od pierwszego gwizdka sędziego 11 diabłów da z siebie 100 % i wygramy to spotkanie. Nie mozemy również stracic bramki bo jak większośc z nas wie , gole strzelone na wyjeździe liczą się podówjnie. Ja jestem pewny zwycięstwa!!

[Ciampel]

Milan z tego sezonu to już zupełnie inna ekipa niż Rossoneri sprzed dwóch lat. Wszystkie te afery, punkty karne oraz spadek formy sprawiły, że faworytem ćwierćfinału był raczej solidny Bayern. Dwie świetne akcje wystarczyły jednak, żeby odprawić Niemców z kwitkiem. Odwdzięczyliśmy się Lille, Benfice, teoretycznie teraz czas na Milan. Jeśli będziemy grali tak, jak podczas rewanżu z Romą, to nie mam złudzeń, ale szykuje się raczej ciężka przeprawa

Obawiałbym się jedynie Ronaldo, który już raz nam zrobił "dym" na OT (wspaniały spektakl, wygrany 4:3 z Realem), ale w obecnej formie może jedynie czyścić buty Crisowi, a na jej wzwyżkę się przecież nie zanosi

[Kuba_^^]

Ciampel napisał(a):Obawiałbym się jedynie Ronaldo, który już raz nam zrobił "dym" na OT (wspaniały spektakl, wygrany 4:3 z Realem)

Nie masz się co obawiać, bo Ronaldo (Milan) nie może grać, ponieważ już wcześniej grał w tej edycji Ligi Mistrzów w Realu

Cimapel -> fakt, dzięki za poprawkę

A więc szykuje nam się bardzo emocjonujące spotkanie, Diabły za wszelką cenę będą chciały się zrewanżować, kiedy to dwa lata temu przegrały dwa razy po 1:0. Wtedy katem United okazał się Hernan Crespo, który obecnie gra w Interze Mediolan Ale wtedy bronił w bramce taki ktoś jak Roy Carroll, który popełnił ogromny błąd wypluwając piłke przed siebie... Dzisiaj obie ekipy to zupełnie inne drużyny niż wtedy, Milan ma wahania formy, a podopieczni Sir Alexa Fergusona są obecnie w świetnej dyspozycji. Najważniejsze będzie to, aby nie stracić bramki na Old Trafford, no chyba, że tych bramek strzelimy już dużo Milanowi, w co oczywiście wątpię, no to na stratę bramki można by było sobie pozwolić. Zresztą, gdybać nie ma co, zobaczymy jak będzie, ja oczywiście wierzę w United, no bo jakby inaczej 8)

C'MON UNITED !

[marcelo]

Przed chwila przeczytałem w portalu Gazeta.pl informację, iż bramkarz Milanu, Dida moze nie wystąpić przynajmniej w pierwszym meczu półfinałowym. Powodem jest jakaś kontuzja ramienia.

Moze to tylko plata, ale moze to być przecież prawda. Niby nie powinniśmy liczyć na nieszczęścia rywala, no ale może jednak to zmniejszyłoby obawy kibiców United o wynik tego meczu. No cóż, zobaczymy.

[Kuba_^^]

Raczej nie plota, mi się zdaje, że to jednak prawda, bo jest mowa o kontuzji ramienia, którą już Dida w tym sezonie miał, zresztą większość źródeł o tym pisze. Na pewno dla United jest to dobra wiadomość, choć jeszcze nie wszystko wiadomo, możliwe, że bramkarz Milanu wyleczy się do tego spotkania.

[Pejter]

Ja żadnej wypowiedzi nie widziałem, jedynie "suchy" tekst, więc nie ma się czym podniecać. Jak dla mnie, Dida na razie "gra". Dopóki nikt się nie wypowie, nie uwierzę.

[Valverde]

Pejter napisał(a):Ja żadnej wypowiedzi nie widziałem, jedynie "suchy" tekst, więc nie ma się czym podniecać. Jak dla mnie, Dida na razie "gra". Dopóki nikt się nie wypowie, nie uwierz

Dzisiaj w ligowym meczu wystąpił Kalac, więc coś rzeczywiście na rzeczy jest. Zresztą i tak Dida jakimś super ogniwem Milanu nie jest, często zdarzają mu się głupie wpadki.

Jestem bardzo spokojny przed meczem, pewny siebie wręcz. Ze strony Włochów można obawiać się tylko linii pomocy - Pirlo, Gattuso i Kaka. Świetne trio, chociaż jakoś nie błyszczy w tym sezonie. Dziur szukałbym w ich obronie, tam mają naprawdę spore braki. Maldini oszczędza się właśnie na LM - świetny obrońca, doskonale się ustawia, ale jednak szybkość już nie ta. Bazuje głównie na doświadczeniu, z Ronaldo łatwego życia mieć nie będzie - o ile zagra. Nesta kiedyś był świetny, ale to już też nie ten piłkarz, co kiedyś. Oddo jest niezły, ale taki Jankulovski nie budzi strachu. W ataku nie ma Ronaldo - Olivera jest słaby, a Gilardino to pseudonapastnik. Inzaghi też za stary, nie widzę ich napastników w starciu z Rio, Evrą, Nevem...

U nas paradoksalnie obawiam się o... Ronaldo. Szukam i szukam w kalendarzu jakiegoś "okienka" - meczu, gdzie Cristiano mógłby sobie odpocząć. Znalazłem takowe - mecz z Watford, ale tam Ron zagrał... Boro to wymagający rywal, więc tutaj Ronaldo musi zagrać - oby w meczu z Milanem nie wyszło zmęczenie. Roo, Carrick, Giggs, Smith, Heinze ostatnio w świetnych formach, Rio i Wes jak zawsze solidnie i dobrze. Edwin wiadomo, klasa. Typować nie będę, ale sądzę, że już po meczu na OT będziemy jedną nogą w finale.

[Master]

:twisted: Bardzo Dobry Mecz.
Bedzie bardzo trudno wygrac nawet na Old Trafford. Nie bedzie gralo kilku bardzo waznych obroncow. Nie wiem czy Vidic, Gary i Evra beda grac ale Ferdinand nie bedzie gral. Remis z M'boro jest trudny dla graczy, ale musza sie przelamac i powtorzyc historie z meczu z Roma.

GLORY GLORY MAN UNITED !!!!!!!

[Wojtek3]

Po meczu z M'Boro nasz szpital powiększył sie o Rio Ferdinanda, ktory obok Garego i Nemy jest naszą największą stratą w tym meczu, brakuje jeszcze kontuzji Heinze tfu tfu :?

v.d.Sar

Fletcher - Brown - Heinze - Evra
Ronaldo - Carrick - Scholes - Giggs
Rooney - Smith

Te tyły są przerażające, mamy jeszcze w zastępie Kierana i O'Shea, którzy mogą zagrać z tyłu, jednak po dzisiejszym to wolałbym zobaczyć najlepszego naszego lewego obronce w tym sezonie, Evre.

Zostało do konca sezonu 8 meczów, od 99 ' nie bylismy nigdy tak blisko The Treble, 8 meczów na poziomie... tak blisko...