Nani

[Maro11]

i tak czuje ze Giggs wyjdzie z Lyonem w pierwszym składzie a scholes za andersona, dodatkowo bedzie OwenH za Carricka i CQ zafunduje nam typowa kopanine jak to czyni Manchester w LM.

[Gracek_11]

Nani w spotkaniach Ligi Mistrzów spisywal się znakomicie. Ostatni pojedynek z Arsenalem rownież super, biorąc pod uwagę fakt, że z całej drużyny ma najwięcej asyst na europejskim froncie, powinien wyjść w środę w podstawowym składzie... ale czy tak będzie? Ja liczę na jego kolejny kapitalny występ.

[zaga92]

Gracek_11 napisał(a):ale czy tak będzie?

Wg mnie SAF postawi na doswiadczenie i wystep Giggsa w pierwszym skladzie i jezeli jego gra bedzie wygladac jak przez caly praktycznie sezon to wejdzie Nani i na pewno rozrusza lewa strone

[WoLaK]

Kod:

Było dla nas ważne, żebyśmy nie stracili kontroli nad sobą i kolejnego zawodnika - powiedział Gilberto. - Tylko rozmawiałem z Nanim i powiedziałem mu, że nie musiał koniecznie tego robić. Powiedziałem, że ktoś mógł go za to brutalnie zaatakować. W takich sytuacjach robię wszystko, by uspokoić kolegów z zespołu, ponieważ dla dobra zespołu musimy mieć wszystkich na boisku.

No tak,jak się nie umie mu piłki odebrać i przewraca o własne nogi to tak jest.
Ja zupełnie nie rozumiem tego typu pretensji.Jak jest taki dobry to niech mu piłkę zabierze i skończą się popisy..."nie musiał koniecznie tego robić" ... :roll:

A Arsenal przegrał,bo boisko był nie równe... HA !

[Red]

Cytat:A Arsenal przegrał,bo boisko był nie równe... HA !

Dziwie sie ze Arsene nie powiedzial, ze zupa byla za slona

[Maro11]

Robiac takie rzeczy lekcewazysz przeciwnika tak jak kiedys Rooney w meczu z Wes Bromich stanał z pilka dał rece na tułow i sie patrzył na Moora, pamietam jak ten graacz był wtedy wsiekly.
Jeszcze pare takich opisow i Nani zle skonczy bo to nie cyrk.

[Skull]

Maro11 napisał(a):Robiac takie rzeczy lekcewazysz przeciwnika

No niestety to jest prawda,ale z naszego punktu widzenia jest w tym coś niesamowitego,jak piłkarz United ,bawi sie z rywalem, pokazując wyższosc nad nim,ośmiesza ,budzi złośc ,chodz dla samego piłkarza jest to duże ryzyko,bo może naprawde zostac zrównany z ziemią przez zgaszongo przeciwnika :?

WoLaK napisał(a):A Arsenal przegrał,bo boisko był nie równe...

Ja przestałem zwracac uwage na takie rzeczy,nie ma sie co czepiac Wengera,bo gdyby to nam przypadlo udzielac komentarzy po przegranej z Arsenalem to Alex mówiłby podobnie ,wina sędziego itd. Ciężko sie przyznac do zasłużonej porażki? chociaz ten argument z tym boiskiem trefny bo przeciez nie tylko oni na nim grali :roll:

[Wojtek3]

Maro11 napisał(a):Robiac takie rzeczy lekcewazysz przeciwnika tak jak kiedys Rooney w meczu z Wes Bromich stanał z pilka dał rece na tułow i sie patrzył na Moora, pamietam jak ten graacz był wtedy wsiekly.
Jeszcze pare takich opisow i Nani zle skonczy bo to nie cyrk.

Przestan juz zartowac Maro O czym Ty w ogole mowisz ? A co bylo z Ronaldo jak Morrison mu grozil ? Nikt nie bedzie przestawal grac swoje tylko dlatego bo jakis frajer ostrzega go tylko dlatego, bo chlopak prezentujs sie wysmienicie..

Nani i kazdy inny pilkarz na swiecie bylby idiota jakby zaczal sie sluchac tego co gadaja inni. To samo bylo z Ronaldo w meczu z Belgami..

[Maro11]

Wojtek3 napisał(a):

Maro11 napisał(a):Robiac takie rzeczy lekcewazysz przeciwnika tak jak kiedys Rooney w meczu z Wes Bromich stanał z pilka dał rece na tułow i sie patrzył na Moora, pamietam jak ten graacz był wtedy wsiekly.
Jeszcze pare takich opisow i Nani zle skonczy bo to nie cyrk.

Przestan juz zartowac Maro O czym Ty w ogole mowisz ? A co bylo z Ronaldo jak Morrison mu grozil ? Nikt nie bedzie przestawal grac swoje tylko dlatego bo jakis frajer ostrzega go tylko dlatego, bo chlopak prezentujs sie wysmienicie..

Nani i kazdy inny pilkarz na swiecie bylby idiota jakby zaczal sie sluchac tego co gadaja inni. To samo bylo z Ronaldo w meczu z Belgami..

Wykazałes sie w tym punkcie nnieumiejtnooscia przeczytania tekstu, ja nie pise o pogrozkach przed meczem. Pod wpływem stransu i adrenaliny piłkarze czesto nie wytrzymuja i ponosi ich do takich zagran, dodatkowo widok Naniego robiacy takie cuda dodatkowo ich wnerwia i to nie sa słowa przed meczem, to sa fakty, piłkarz zdlowowany spychicznie,bezradny widzi jak przeciwnik sobie podbija piłke i sie bawi,keidys skonczy sie to tak ze Nani dostanie po nogach przy tego typu trickach.

Jest roznica pomiedzie prezentowaniem sie wysmienicie a robieniem takich trickow, Morrison nie wytrzymał i co? o mały włos złamałby noge ronaldo.....

[Wojtek3]

Maro11 napisał(a):Wykazałes sie w tym punkcie nnieumiejtnooscia przeczytania tekstu, ja nie pise o pogrozkach przed meczem. Pod wpływem stransu i adrenaliny piłkarze czesto nie wytrzymuja i ponosi ich do takich zagran, dodatkowo widok Naniego robiacy takie cuda dodatkowo ich wnerwia i to nie sa słowa przed meczem, to sa fakty, piłkarz zdlowowany spychicznie,bezradny widzi jak przeciwnik sobie podbija piłke i sie bawi,keidys skonczy sie to tak ze Nani dostanie po nogach przy tego typu trickach.

A Ty chcialbys zrobic cos czego nie zrobisz. Pilkarze nie zwracaja na tego typu uwagi i faule, wrecz przeciwnie, mobilizuje ich to do lepszej gry bo widza, ze sa najlepsi. Byli by idiotami jakby przestawali.

[KanT]

Nani wczoraj znów zagrał bardzo dobry mecz, widać formę u tego grajka :wink: ... moim zdaniem zasłużył na pierwszą jedenastke vs Newcastle.

[Fiend]

Nani zdecydowanie jest w formie i powinien teraz wystepowac jak najczesciej. Niestety wydaje mi sie ze Ferguson nadal bedzie stawial na Giggsa... w koncu jest obecnie kapitanem

[Morgan]

Nani jest w formie i jak gra to robi niesamowity wiatr na boku, z kole Giggs to gwarancja jakości, spokoju i rozeznania Ale tylko i wyłącznie w systemie 4-4-2 jeżeli gramy tym zestawieniu, czyli otpymalnym, Giggs ciągle jest myślę lepszy do gry od pierwszych minut, z kolei Nani jako jego zmiennik w 60-70 minucie może narobić niesamowitego "smrodu"

[WoLaK]

No i Naniemu za dzisiejszy mecz powinno się oberwać i tak zapewne się stanie,bo chyba każdy widział jak SAF się wkurzył
Portugalczyk miał kilka akcji,w których znacznie lepiej było by gdyby oddał piłkę kogoś.No najlepszym przykładem jest akcja z drugiej połowy gdzie był i Ronaldo i Wazza a Nani pierdyknął na wiwat w trybuny.
Trzeba trochę go przytemperować

[Kuba_^^]

Co prawda, Nani aktywny dzisiaj był, wiele razy przy piłce, śmigał prawą flanką, no ale często zbyt samolubnie i przede wszystkim niecelnie, gdy strzelał na bramkę Boltonu. Oczywiście Al Habsi musiał tam kilka razy się wysilić przy wybiciu piłki, jednak jak już WoLaK wspomniał, czasami ta piłka po jego uderzeniach lądowała w trybunach. Ferguson na pewno go nie zje za tamtą okazję, no ale na pewno coś mu powiem