PL: Manchester United 0-0 Reading (12.08.2007)

[Wojtek3]

VS

Juz za tydzien startuje Premiership, UNITED ma za soba jedno powazne spotkanie, wygrane z Chelsea, po rzutach karnych. Na pewno to zwyciestwo dodalo nam skrzydel i pewnosci siebie, jednak musimy pamietac, ze CS to nie Premiership, tu kazdy zespol walczy o kazdy punkt.

Pierwszy mecz przypada na ekipe Steve'a Coppel'a, ktora w zeszlym sezonie powalczyla na Old Trafford, przegrywajac ostatecznie 2-3 po pieknym meczu Ronaldo. U siebie udalo im sie wywalczyc punkt, Ronaldo strzelil na 1-1 w 70 min meczu. Trafilismy na ekipe Coppel'a w FA Cup, gdzie znowu napsuli nam sporo krwi, remisujac na Old Trafford 1-1 i przegrywajac u siebie po zacietym meczu do ostatniego gwizdka, 2-3.

Byl to pierwszy rok Reading i pierwsze tak wysokie miejsce w Premiership od dawien dawna, w pierwszej dziesiatce.

Jaki sklad wystawi Sir Alex Ferguson, czy znowu Diablu zaczna sezon od mocnego uderzenia jak rok temu ? Czy Reading znowu wysoko podniesie poprzeczke ?

Zapraszam do dyskusji.

[Skull]

Do meczu jeszcze tydzien,ale co prawda bedziemy dysponowac większą siłą ognia niż w dzisiejszym spotkaniu!
Bardzo bym chciał zobaczyc Teveza w parze z Roo.
Nie widze tez innej taktyki niz 4-4-2 :!:

[zaga92]

Skull napisał(a):Nie widze tez innej taktyki niz 4-4-2 Exclamation

Zdecydowanie tak. W bramce oczywiscie Van der Sar. Obrona to dla mnie niewiadoma bo Neville ma kontuzje i nie wiem co z Heinze. Pewniakami sa Rio i Vidic. W pomocy oczywiscie Ronaldo, Giggs oraz Carrick i mam nadzieje Owen. Atak Rooney i Tevez.
Uwazam, ze powinnismy wygrac mecz bez wiekszych problemow. Mysle tu o wyniku 2 albo 3 do zera.

[Pejter]

Skull napisał(a):Nie widze tez innej taktyki niz 4-4-2

Taką taktyką zagramy jedynie wtedy, gdy będzie Tevez. Zobaczymy, czy tydzień treningów z zespołem wystarczy, by Ferguson na niego postawił. Najpierw w środę niech się pokaże z Dunfermline albo Glentoran i później będziemy mądrzejsi co do jego występu w spotkaniu z Reading.

[Wojtek3]

Mam nadzieje, ze Tevezowi wystarczy 10 dni przygotowania do meczu z Reading, plus sparing z Glentoran albo Dunfermline.

Ja widze sklad tak, jednak cos czuje, ze SAF bedzie eksperymentowal, co na dobre nam moze nie wyjsc.

v.d.Sar

Brown - Vidic - Ferdinand - Evra
Ronaldo - Hargreaves - Carrick - Giggs
Tevez - Rooney

Nie widze innej opcji, Fergie bedzie musial zaryzykowac wystawieniem Owena i Teveza, nie chcialbym zobaczyc w srodku O'Shea a za Rooney'em Ryan'a. Odpada...

[Kuba_^^]

Nowy sezon trzeba zacząć pewnym zwycięstwem, podobnie jak w zeszłym roku, kiedy to ograliśmy Fulham na Old Trafford 5:1. Wątpię, jednak, żeby w spotkaniu z Reading padł równie wysoki wynik, bo ekipa ta spisywała się bardzo dobrze i zawsze się z nią UNITED trudno grało. Ja mam jednak nadzieję, że tym razem Diabły bez większych problemów poradzą sobie z Reading, stawiam na 2:0 8)

Ważne, by pierwszy mecz wygrać

[KanT]

Kuba_^^ napisał(a):bo ekipa ta spisywała się bardzo dobrze

Zawsze jest tak, że któryś z beniaminków w pierwszym sezonie spisu8je się nadzwyczaj dobrze, a w drugim.... fatalnie :wink: Przykładem jest chociażby West Ham.

Jestem pewien, że to spotkanie będzie ciężkie, bo nie jestem jakoś przekonany do formy "naszych". Myślę jednak, że pokonamy Reading 3-0, bo kiedy już Ronaldo strzeli pierwszego gola, to bramki Rooneya i Naniego będą kwestią czasu

[zaga92]

Manchester zremisowal bezbramkowo z Readingiem po slabym meczu. Mimo, ze mielismy miazdzaca przwage w posiadaniu pilki oraz w strzalach nie udalo nam sie strzelic gola. Moze gdyby do konca meczu zagral Rooney udalo by nam sie przechylic szale zwyciestwa na swoja korzysc, ale w przewie zostal zmieniony przez Naniego. Na pochwale zasluguje u nas Michael Carrick, ktory byl bardzo aktywny, szczegolnie w pierwszej czesci spotkania. Slabe spotkanie rozegral Paul Scholes, ktory tracil niemal kazda pilke. Reszta bez rewelacji. W koncowce jeszcze Ronaldo staral sie poderwac zespol ale bezskutecznie. Szkoda straconych punkow i juz na poczatku to my tracimy dystans do Chelsea i bedziemy musieli ja gonic. Ale w nastepnych meczach, gdy SAF bedzie mial do dyspozycji wszystkich zawodnikow gra powinna wygladac lepiej.

[Zashi]

Co to miało byc w ogole :? Nie gramy 2 normalnymi napastnikami, tylko Alex jakims fałszywym Giggs`em wchodzi i miałem złe przeczucia. Potem zmiania Nani`ego za Rooney`a. Nie rozumiem tego!

[Kuba_^^]

Tak więc zaczynamy słabo, bo tylko remisem z Reading. Oczywiście przez całe spotkanie UNITED przeważało, stworzyło sobie mnóstwo groźnych sytuacji, jednak żadnej z nich nie potrafiło w pełni wykorzystać. Czekam na jakieś informacje w sprawie Rooneya, oby ten uraz nie był jakiś poważny, meczu nie oglądałem, ponoć trochę utykał, później było już dobrze, jednak Ferguson zdecydował się go zmienić. Pewnie chciał oszczędzić Wazzę :roll:

UNITED !

[ziomo]

Powiem krótko,kaszana.To co UNITED dzisiaj wyprawiało to sie w głowie nie mieści.Tyle sytuacji, przez cały mecz atakowali i przeważali,jednak bardzo dobrze bronił bramkarz Reading.Śmieszna była jedna rzecz,mianowicie zawodnik gosci Kitson przebywał na boisku ok.40 sekund.Wszedł pierwszy wślizg czerwona kartka,kopnął Evre w pobliżu kosci piszczelowej!Obawiam się o Rooneya.Nie wiem czy zauważyliscie ale jak Wazza zszedł nie było w naszym składzie ani jednego nominalnego napastnika.Dobrą zmiane dał O'Shea,dobrze Carrick,CR7,Rio i Nema również przyzwoicie podobnie jak Brown i Evra.Znakomicie Silvestre.Słabiutko Scholes.Oby z Portsmouth było lepiej.Bądźmy w dobrej myśli.

UNITED,LOVE UNITED!

[Grzeho]

Ehh.. Szkoda punktow straconych juz na samym starcie. Chyba nikt nie wyobrazal sobie takiego startu United w tym sezonie. Dzis zawodzila skutecznosc. Mielismy ogromna przewage. Po pierwszej polowie mielismy 70% posiadania pilki, co pokazuje nasza przewage. Podoboaly mi sie rajdy Ferdinanda, a denerwowaly niektore fatalne zagrania Scholesa, ktory nie moze zaliczyc tego meczu do udanych, podobnie jak cala druzyna United.

Zashi napisał(a):Alex jakims fałszywym Giggs`em wchodzi i miałem złe przeczucia

Ja tez, no ale ciezko bylo co innego wymyslec w takiej sytulacji kadrowej.

Odnosnie Roo, to mi sie wydaje, ze wszystko bedzie ok i bedzie gotowy na Portsmouth.

Trudno.. trzeba grac dalej i gonic Chelsea i inne kluby.

[WoLaK]

Szkoda straconych punktow tymbardziej,ze kazdy fan MU liczy na zwyciestwo United i to wyskoie zwyciestwo.Trzeba sie otrzasnac z tej porazki,bo chyba tak mozna nazwac ten remis.Dobrze ze taka pwadka trafia sie na poczatku sezonu,a nie w decydjacej fazie.SAF bedzie mogl zobaczyc co trzeba poprawic w grze diablow.
Nie nalzey zalamywac rak, bo glowni przeciwnicy MU w walce o mistrzostwo Anglii rowniez niczym nie blysenli.Chelsea raptem 3:2 wygram z baniaminkiem z Birmingham,a Arsenal w ostatnich minutach meczu wywalczyl zwyciestwo 2:1 nad Fulham.


C`MON U REDS !!! :twisted:

[Skull]

WoLaK napisał(a):Nie nalzey zalamywac rak, bo glowni przeciwnicy MU w walce o mistrzostwo Anglii rowniez niczym nie blysenli.Chelsea raptem 3:2 wygram z baniaminkiem z Birmingham,a Arsenal w ostatnich minutach meczu wywalczyl zwyciestwo 2:1 nad Fulham.

Taaa ale mimo wielkich męczarni wygrali swoje spotkania,a my męczymy i nic,brak słów! Jesli ktos oglądał to mnie rozumie,bo praktycznie cały mecz najezdżalismy na ich bramke,lecz brakowało skutecznosci! do tego przez jakis czas grali w 10-siatke!

Edwin - zapewne sie nudził
Rio,Brown i Vidic - bardzo pewnie,chociaz tez nie mieli zbyt pracy
Silvestre - dobrze w defensywie,fatalnie w ofensywie
Ronaldo - dzisiaj już nie tak aktywny jak w zeszłym sezonie
Scholes - bardzo słabiutko
Carrick - Jeden z lepszych jesli chodzi o nasz skład
Evra - słabo! zwalił 100% akcje!
Giggs - kaszana,jego miejsce jest na skrzydle
Rooney - Gracz meczu! mysle ze gdyby gral caly mecz ustrzelilby cos,bylo go wszedzie pełno,jednak doznal jakiegos urazu i zagral tylko 45 min

Jesli chodzi o zmiany to pochwalic trzeba Oshea ktory ożywił gre

I niech nikt nie mówi że ten remis to zasługa bramkarza gosci,bo nie popisal sie niczym wielkim,po prostu wybronil to co mial wybronic.

[Wojtek3]

Po pierwsze nie rozumiem waszej frustracji, jak mielismy prowadzic dobrze gre kiedy nie mielismy w szeregu zadnego napastnika, zadnego...

Do 45 min kiedy byl Rooney UNITED mialo kilka okazji i mimo, ze gralismy jednym z przodu, jestem pewny, ze wcisnelibysmy jakiegos gola, jednak po zejsciu Rooney'a gralismy w sumie tak...

Giggs

Ronaldo - Scholes - Carrick - O'Shea - Nani

Giggs rotacyjnie z O'Shea co wg mnie bylo wielkim nie porozumieniem i naprawde nie mamy sie co dziwic, ze nie padl gol. Ja nie martwie sie ani troche, od nastepnego meczu bedziemy mieli juz napastnikow i wszystko bedzie ok.

Skull napisał(a):Silvestre - dobrze w defensywie,fatalnie w ofensywie

Zgadzam sie jednak w ofensywie byc dobry nie musi, bo to nie jego dzialka, domyslam sie, ze byl slabo aktywny bo Evra dobrze dzielil na flance z Carrickiem i Ronaldo.

Skull napisał(a):Ronaldo - dzisiaj już nie tak aktywny jak w zeszłym sezonie

Nie byl aktywyny ? Chciales chyba napisac efektywny, i nie martw sie Skull, co mecz nie bedzie, tez jest czlowiekiem.

Skull napisał(a):Giggs - kaszana,jego miejsce jest na skrzydle

Racja, ale to nie wina Giggs'a ze grywa w srodku, tylko SAF'a.

Skull napisał(a):Jesli chodzi o zmiany to pochwalic trzeba Oshea ktory ożywił gre

Powiedz, ze to byla ironia...

Skull napisał(a):I niech nikt nie mówi że ten remis to zasługa bramkarza gosci,bo nie popisal sie niczym wielkim,po prostu wybronil to co mial wybronic.

Mimo wszystko przy roznym Naniego popisal sie niezla interwencja, jednak strzaly Scholes'a i Carricka w 90 min byly latwe do wybronienia.

Ja chcialem jeszcze pochwalic Naniego za dobry by nie napisac solidny wystep, zabraklo w meczu prezycji, ladniego wchodzil w pole karne, brakowalo wykonczenia i dokladnosci.