PL: Manchester United 1-0 Tottenham (26.08.2007)

[stal_mielec]

Niby taki falstart ale do Chelsea tracimy tylko 5 pkt wiec jest to do nadrobienia!
Dobrze ze w koncu wygralismy mecz!
Nie widzialam tego meczu ale czytalam ze ladna bramke strzelil Nani
A jakim systemem graliśmy?

[Pejter]

Coś w stylu 4-3-3, tak jak z City.

Według mnie, nasza gra wcale nie była aż taka tragiczna. Nie przesadzajcie. Nie mamy dwóch najlepszych ofensywnych piłkarzy, do tego mamy tylko zdolnego do gry jednego porządnego napastnika, nie mamy kapitana w postaci Neville'a... Na Sunderland mają być już gotowi Saha i Anderson, ale nie wiadomo, czy zagrają. Myślę, że na pewno nie od początku.

Ręki Browna nie było. Piłka po strzale Naniego odbiła się jeszcze od Teveza, więc na coś się przydał Argentyńczyk

Fatalny mecz Rio. Odkupił swoje winy jedynie wybiciem piłki z linii po "strzale" Berbatova.