Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Arsenal 2-2 Manchester United (03.11.2007)
Grzeho Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,257
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #16
 
Skull napisał(a):Wlasnie Fabregas bedzie najwiekszym zagrozeniem ,jest w życiowej formie

Sluszne spostrzezenie :wink: Cesc bedzie musial byc pod dobra opieka, najlepiej OH. Nie mozemy zbytnio oddac inicjatywy pilkarzom z The Emirates, bo oni wtedy potrafia byc nieobliczalni. Jesli bedziemy kontrolowac gre przez cale spotkanie, to nie obawiam sie nawet Hiszpana :wink:

"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get."
02-11-2007 16:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Anonim Offline
Member
***

Liczba postów: 90
Dołączył: Oct 2007
Reputacja: 0
Post: #17
 
Rutes i inni pamietajcie ze w ten weekend wracaja po rocznej przerwie Derby Itali: Juventus-Inter,zdecydowanie zaostrzone po tym jak Juve zostało zdegradowane a Inter podkupił im ich najlepszych zawodnikow zdobywajac mistrzostwo takze dzieki tym piłkarzom,a i tak wczesniej nielubiacy sie kibice teraz sie nienawidza na max.Zreszta zawsze były to wielkie i emocjonujace spotkania...Tak wiec w tej kolejce oczy całej piłkarskiej Europy zwrocone beda na dwa mecze.Sorry za of-top ale musiałem 8)
02-11-2007 17:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Grzeho Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,257
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #18
 
Anonim napisał(a):Rutes i inni pamietajcie ze w ten weekend wracaja po rocznej przerwie Derby Itali: Juventus-Inter

Cytat:Sorry za of-top ale musiałem

Anonim, mogles to napisac w temacie o Serie A, tak ciezko poszukac tego tematu na forum? :roll:

A odnosnie meczu, to juz sie go nie moge doczekac, zapowiada sie wspaniale widowisko, oby szczescie bylo po naszej stronie :wink:

"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get."
02-11-2007 19:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ciampel Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,923
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #19
 
Anonim napisał(a):Rutes i inni pamietajcie ze w ten weekend wracaja po rocznej przerwie Derby Itali: Juventus-Inter,zdecydowanie zaostrzone po tym jak Juve zostało zdegradowane a Inter podkupił im ich najlepszych zawodnikow zdobywajac mistrzostwo takze dzieki tym piłkarzom,a i tak wczesniej nielubiacy sie kibice teraz sie nienawidza na max.Zreszta zawsze były to wielkie i emocjonujace spotkania...Tak wiec w tej kolejce oczy całej piłkarskiej Europy zwrocone beda na dwa mecze.Sorry za of-top ale musiałem 8)

Po ostatnim meczu z Napoli, gdzie sędzia albo dostał sporo w łapę, albo założył zbyt słabe szkła kontaktowe, na miejscu Juventusu bym w ramach protestu w ogóle się nie stawił na boisku. Ten arbiter ich przyzwoicie przekręcił, żałosne!

Co będzie bardziej emocjonujące? Spójrzcie na ofensywy i formę wszystkich czterech zespołów. Dlatego nadal twierdzę, że oczy całej Europy będą skierowane przede wszystkim na Emirates Stadium, z kolei w mniejszym stopniu na starcie Juve z Interem Wink

capo di tutti capi

MUSC PL
02-11-2007 19:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Anonim Offline
Member
***

Liczba postów: 90
Dołączył: Oct 2007
Reputacja: 0
Post: #20
 
Grzeho czytanie ze zrozumieniem wszystkich postow w tym temacie sie kłania.
Tak pozatym to wy macie kurcze jakies kompleksy czy co?,napisałem jedynie iz w ten weekend odbeda sie dwa szlagierowe ze wzgledow sportowych,historycznych etc.bla bla bla mecze a nie jeden i tyle.Pozdrawiam
02-11-2007 21:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Grzeho Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,257
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #21
 
Anonim napisał(a):Grzeho czytanie ze zrozumieniem wszystkich postow w tym temacie sie kłania.

:shock: o co Ci chodzi? Przeciez wiem, ze nawiazywales do postu Rutesa, ale to nie jest odpowiedni temat...

Anonim napisał(a):Tak pozatym to wy macie kurcze jakies kompleksy czy co?,

Nie mamy zadnych kompleksow, nie wiem skad bierzesz taka teze.

"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get."
02-11-2007 23:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zashi Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 3,353
Dołączył: May 2006
Reputacja: 1
Post: #22
 
Anonim tak w ogole to czytaj ze zrozumieniem. Najpierw trzeba zaczac od nazwy działu, potem tematu :wink: Popatrzmy. To chyba temat o meczu pomiedzy Arsenalem i ManUtd, a Twój post dotyczyo meczu w Serie A. Chyba cos nie pasi, co?

Mam nadzieje, ze Roo cos strzeli. W koncu zagłosowałem na niego. Powinien sie bic o moj głos. :wink:

amor patriae nostra lex
02-11-2007 23:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Grzeho Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,257
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #23
 
Zashi napisał(a):Powinien sie bic o moj głos

No wiadomo, taka motywacja :wink: Kazdy by strzelil. Ja rowniez licze na dobry wystep Roo, dla mnie nie wazne kto strzeli gola, wazne, zeby United wyszlo zwyciesko z bitwy na Emirates Stadium.

"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get."
03-11-2007 09:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika
zaga92 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,183
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #24
 
Arsenal- Manchester 2:2 :!:
Bardzo ladne widowisko, wyrownane spotkanie zakonczone szczeliwym wyrownaniem Arsenalu. Pod koniec pierwszej polowy, jedna z nieliczych akcji United konczy sie sukcesem. Ronaldo plasko zagrywa do Rooneya, ktory pokonuje Alumunie. Chwile po zmianie stron wyrownal Fabregas, ktory po podaniu Sagni mial przed soba pusta bramke. 20 minut przed koncem SAF zdecydowal sie na zmiany: wprowadzil Sahe i Carricka i to wlasnie po akcji tego pierwszego objelismy prowadzenie. Saha zagral do Evry, ktory wylozy pilke do Ronaldo. Bylo bardzo dobrze, jednak niestety w 91 minucie gola wyrownujacego strzela Gallas. Kopanie Arsenalu w bramke konczy sie tym, ze VdS jeden ze strzalow broni z za linii bramkowej i sedzia zalicza bramke. Wynik powinien cieszyc, ale pozosaje pewnien nedosyt, ze ten mecz mozna bylo wygrac.

WE ARE FUCKING THE BLUES, WE ARE FUCKING THE REDS, WE ARE UNITED AND WE ARE THE BEST!!!
03-11-2007 15:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Gracek_11 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 703
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #25
 
K***a farciarze z Emirates znowu strzelają bramkę w ostatnich sekundach :? Ta ich radość po meczu - jakby zdobyli mistrzostwo, a to tylko 1 punkt!

Spotkanie stało na wysokim poziomie, dwukrotnie wychodziliśmy na prowadzenie, ale Arsenal dwukrotnie potrafił wyrównać. Bardzo ładna akcja przy trafieniu Ronaldo, obrona gospodarzy totalnie rozmontowana. Jestem wkurzony, bo straciliśmy 2 punkty w ostatnich sekundach, olbrzymie zamieszanie i Gallas jakoś trafił. Bramka była, choć VDS wyciągnął piłkę centymetry za linią bramkową. Szkoda... :evil:

Potêga, która nie zginie... MANCHESTER UNITED...

...aż po życia kres!
03-11-2007 15:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Grzeho Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,257
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #26
 
Gracek_11 napisał(a):choć VDS wyciągnął piłkę centymetry za linią bramkową. Szkoda...

To bylo prawie pol metra na moje oko :wink:

Spotkanie bardzo dobre, moglo sie podobac, jednak ktory to juz raz te ch*** z Emirates Stadium zabiraja nam zwyciestwo w ostatnich minutach. Mimo remisu zagralismy dobry mecz. Najbardziej podobali mi sie Heargraves, Anderson i Evra. Ci srodkowi pomocnicy moze nie byli az tak widoczni w rozgrywaniu pilki, ale za to w odbiorze zagrali koncertowo, szczegolnie podobal mi sie Anderson, jego wola walki byla imponujaca, widac, ze juz powoli zaczyna rozumiec o co chodzi w angileskim futbolu. Evra bardzo dobrze wlaczal sie do akcji ofensywnych, moze mial kilka niepewnych interwencji w obronie, ale wiekszosc pojedynkow wygrywal. Imponuje mi rowniez Rooney, ktory to juz mecz z rzedu w ktorym strzela bramke, osmy? Mam nadzieje, ze jego passa potrwa jak najdluzej, chyba glosy Zashi'ego dobrze na niego wplywaja :wink: Zawiodl mnie troszeczke Cris, przegrywal duzo pojedynkow, tracil pilke. Liczylem na troche wiecej z jego strony. Zmartwila mnie rowniez nieporadnosc naszej obrony przy bramce Fabregas'a. Niedopuszczalnym jest,zeby w takiej sytuacji pozostawic w polu karnym jakiegos niepokrytego zawodnika rywali, ale coz, nie jest najgorzej ,ale moglo byc o wiele lepiej.

"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get."
03-11-2007 16:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika
ziomo Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 948
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #27
 
No kurw* jego mać! :evil: :evil:.Mecz który był do wygrania jednak zremisowany.Jestem sfrustrowany na maximum.Arsenal od poczatku przycisnał,nie spodziewałem się,że UNITED tak łatwo da się zepchnąć do obrony.Anderson pokazał charakter na miarę gry w Anglii.Wszyscy zagrali dobrze.Nie było w UNITED grazca który nie dawał z Siebie 100%.




NIC SIÊ NIE STAŁO UNITED NIC SIE NIE STAŁO!!!

[Obrazek: 06021958gs7.jpg]
03-11-2007 17:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Skull Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,905
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #28
 
Gracek_11 napisał(a):K***a farciarze z Emirates znowu strzelają bramkę w ostatnich sekundach Ta ich radość po meczu - jakby zdobyli mistrzostwo, a to tylko 1 punkt!

Dokladnie! mieli wielkiego farta,a ta radosc po meczu :?
Nasi zawodnicy schodzili z boiska jakby przegrali,a oni cieszyli sie jakby juz zdobyli mistrzostwo :shock:

Co do samego meczu to... Tevez wogole nie widoczny,Ronaldo jakos tak mało prydatny,Giggs zmarnowal dobrą akcje,wydaje mi sie ze przy jego doswiadczeniu mogl sie spodziewac takiej pilki. Tracimy bramke w doliceniu,bylo tak blisko.

Bylem na meczu w Pubie i musze pochwalic zachowanie tutejszycg fanów,ludzi sporo,lekka przewaga jesli chodzi o fanów MU w tym barman byl z nami! obok mnie siedzial dziadek,mozd 70 lat,fan Arsenalu i mial głupią minę jak wyszlismy na prowadzenie,ale gdy udalo im sie wyrownac to jebany smial mi sie w twarz jak dziecko,a po meczu powiedzial ze remis zasluzony.... jestem lekko wstawiony i ide sie kimnac! pozniej zobacze co tu nabazgralem1
03-11-2007 17:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #29
 
Mam dość! Mam dość dzieciaków, które uważają, że skrzywdził nas sędzia. Mam dość dzieciaków, którzy uważają, że Arsenal miał farta. Mam dość dzieciaków, którzy uważają, że zasłużyliśmy na wygraną. Mam po prostu dość...

Powinniśmy cieszyć się z remisu. Owszem, pechowo stracona bramka w końcówce, ale była ona zupełnie zasłużona. Arsenal zasłużył na zwycięstwo. Niesprawiedliwe jest to, że pierwszą połowę to my wygraliśmy (Kanonierzy powinni prowadzić), a drugą połowę wygrał Arsneal (powinien być remis).

Przy pierwszej bramce mieliśmy dużo szczęścia, o drugiej przesądziło piękne podanie Sahy. Tevez słabo, Ronaldo średnio, Rooney tak sobie, ale ważne, że bramkę zdobył. Giggs za często schodził do środka. Anderson świetnie - nie spodziewałem się, że tak zagra z Arsenalem. Owen na początku nie najlepiej, ale później już mu szło nieźle. Obrona fatalnie zachowała się przy bramkach (przy pierwszej Evra i środkowi, a także trochę Edwin, a przy drugiej cała linia, bo zamieszanie było nieziemskie).

Po przebiegu meczu powinniśmy być zadowoleni z remisu. Mogliśmy wygrać, ale zabrakło minuty. Szkoda. Dla mnie jednak plan minimum wykonany.
03-11-2007 18:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kuba_^^ Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,483
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #30
 
No cóż, jest lekki niedosyt, bo było blisko 3 punktów, jednak jestem zadowolony z remisu, ponieważ Arsenal przeważał w tym spotkaniu i miał więcej okazji podbramkowych. UNITED nie przebywało zbyt dużo na polu karnym Almunii, jednak 2 razy zdołało strzelić bramkę. Jestem zadowolony z gry Diabłów, remis z trudnym rywalem na wyjeździe może tylko cieszyć, jednak jak już wcześniej pisałem, mogło być nawet zwycięstwo, ale po raz kolejny Arsenal urywa nam cenne punkty w ostatnich minutach. Trudno :roll:

UNITED!

[Obrazek: 2ex4nde.jpg]
03-11-2007 19:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości