Gracek_11 napisał(a):choć VDS wyciągnął piłkę centymetry za linią bramkową. Szkoda...
To bylo prawie pol metra na moje oko :wink:
Spotkanie bardzo dobre, moglo sie podobac, jednak ktory to juz raz te ch*** z Emirates Stadium zabiraja nam zwyciestwo w ostatnich minutach. Mimo remisu zagralismy dobry mecz. Najbardziej podobali mi sie Heargraves, Anderson i Evra. Ci srodkowi pomocnicy moze nie byli az tak widoczni w rozgrywaniu pilki, ale za to w odbiorze zagrali koncertowo, szczegolnie podobal mi sie Anderson, jego wola walki byla imponujaca, widac, ze juz powoli zaczyna rozumiec o co chodzi w angileskim futbolu. Evra bardzo dobrze wlaczal sie do akcji ofensywnych, moze mial kilka niepewnych interwencji w obronie, ale wiekszosc pojedynkow wygrywal. Imponuje mi rowniez Rooney, ktory to juz mecz z rzedu w ktorym strzela bramke, osmy? Mam nadzieje, ze jego passa potrwa jak najdluzej, chyba glosy Zashi'ego dobrze na niego wplywaja :wink: Zawiodl mnie troszeczke Cris, przegrywal duzo pojedynkow, tracil pilke. Liczylem na troche wiecej z jego strony. Zmartwila mnie rowniez nieporadnosc naszej obrony przy bramce Fabregas'a. Niedopuszczalnym jest,zeby w takiej sytuacji pozostawic w polu karnym jakiegos niepokrytego zawodnika rywali, ale coz, nie jest najgorzej ,ale moglo byc o wiele lepiej.