Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Bolton 1-0 Manchester United (24.11.2007)
Thevil Offline
Member
***

Liczba postów: 155
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #46
 
Żenada i tyle. W 1 połowie zagraliśmy chyba najgorsze 45 min w tym sezonie. Jak w 2 połowie nic nie wpadło do teraz nie mogę zrozumieć Smile Pique na 1 skład na razie się nie nadaje. Mecz pokazał jak ważni są dla nas Rooney i Cris.
Mam tylko nadzieję, że to nie jest początek jakiegoś kryzysu, na który nie możemy sobie pozwolić w tym momencie. Arsenal powoli się oddala, a nie zapowiada się na to, że zaczną gubić częściej punkty.
25-11-2007 20:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika
palecbeckham Offline
Member
***

Liczba postów: 76
Dołączył: Nov 2007
Reputacja: 0
Post: #47
Skład na mecz - nieporozumienie :)
Jezeli chcemy walczyc o najwyzsze cele, to nie mozemy wystawiac takiego skladu. Nie ma juz meczy ktore same sie wygraja....
26-11-2007 11:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Gracek_11 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 703
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #48
 
Oj fatalnie, fatalnie. Chyba nikt nie spodziewał się takiego rezultatu na Reebok Stadium. Niestety ale to co odrzucaliśmy przed pierwszym gwizdkiem sędziego stało się faktem. "Kelnerzy" urwali nam punkty i to całe 3 punkty. Styl gry w pierwszej połowie kiepski, błąd Pique i Anelka wykorzystał sytuację. "Kłusaki" cofnęły się do defensywy, a my dopiero w drugiej odsłonie meczu potrafiliśmy mocniej naprzeć na bramkę gospodarzy. Nic z tego jednak nie wyszło, bo albo Jaaskelainen bronił bardzo dobrze (czyt. wolny OH) albo z najbliższej odległości Tevez nie potrafił wykończyć akcji (chociaż może z City miał bliżej...). Naprawdę szkoda punktów, bo Arsenal ucieka. Jedynym pocieszeniem może być to, że oni teraz mają A.Ville na wyjeździe i stracą tam punkty! (obstawiam ich potknięcie) ale my jeszcze musimy ograć Fulham. Tak jak wspomniał Ciampel okazją do "rozgrzeszenia" będzie pojedynek w Champions League ze Sportingiem, mam nadzieję, że zwycięski...

Potêga, która nie zginie... MANCHESTER UNITED...

...aż po życia kres!
26-11-2007 12:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
KanT Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 867
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #49
Re: Skład na mecz - nieporozumienie :)
palecbeckham napisał(a):Jezeli chcemy walczyc o najwyzsze cele, to nie mozemy wystawiac takiego skladu. Nie ma juz meczy ktore same sie wygraja....

No prosze Cie :lol: ! Skład był wystarczająco silny, by poradzić sobie z Boltonem. Ba, taka jedenastka z powodzeniem może rywalizować z każdym w lidze.
27-11-2007 14:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ciampel Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,923
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #50
 
Generalnie nie zawinił skład, bo przynajmniej na papierze prezentował się całkiem okazale. Swoje zrobiła zapewne dwutygodniowa przerwa i powrót z meczów reprezentacyjnych, no i poniekąd brak przebłysku oraz zrozumienia. Cóż, nie rozdrapujmy starych ran, teraz trzeba się skupić na nadchodzących potyczkach i podchodzić do nich z większą koncentracją (Fulham) Wink

capo di tutti capi

MUSC PL
27-11-2007 15:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Fiend Offline
Member
***

Liczba postów: 172
Dołączył: Nov 2007
Reputacja: 0
Post: #51
 
Ten mecz to byla jedna wielka pomylka Smile diabelki zagraly tak jakby to Bolton mial sie zaraz polozyc i nie przeszkadzac naszym gwiazdom w grze... niestety jak bylo wszyscy widzielismy Smile

Poki co dochodze do wniosku ze gdy w 1-skladzie nie gra Ronaldo i Rooney to wypadamy naprawde kiepsko.
Na poczatku sezonu byly straty punktow lub wygrane ledwo 1-0. W meczu z Boltonem powtorka z rozrywki.


EDIT: Dokladnie Skull o to mi chodzilo... Tongue

Exoriare aliquis nostris ex ossibus ultor
Glory Glory Man United !!!
27-11-2007 17:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika
ziomo Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 948
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #52
 
Fiend napisał(a):Na poczatku sezonu byly straty punktow lub wygrane ledwo 1-0. W meczu z Boltonem powtorka z rozrywki.

Fiend,jeden mecz nic nie znaczy!Nie można wystawiać takiej opinii po jednym słabym meczu po znakomitej passie. :wink:

[Obrazek: 06021958gs7.jpg]
27-11-2007 19:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Skull Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,905
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #53
 
ziomo napisał(a):Fiend,jeden mecz nic nie znaczy

Fiend miał to na mysli (o czym ja tez juz kilka razy pisałem) że gdy brakuje w składzie Roneya i Ronaldo to wtedy gramy kiepsko i albo tracimy pkt,albo fuksiarsko wbijamy jedną bramke :wink:
27-11-2007 22:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości