Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 4-1 Derby County (08.12.2007)
Kuba_^^ Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,483
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #31
 
KanT napisał(a):ale jak Derby strzeliło gola i ich kibice sobie "ucztę" zrobili to mnie krew zalewała.

Szczerze mówiąc spodobało mi się to jak cieszyli się z tej bramki, pomimo tego, że przegrywali potrafili docenić ciężką pracę zespołu, który wreszcie zdobył gola nie na swoim boisku, ogólnie trzeba pochwalić Derby w dzisiejszym spotkaniu, bo na początku grali naprawdę dobrze, później jednak 'usiedli', szczególnie obrona słabo.

[Obrazek: 2ex4nde.jpg]
08-12-2007 21:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
WoLaK Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,486
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #32
 
Kuba_^^ napisał(a):Szczerze mówiąc spodobało mi się to jak cieszyli się z tej bramki, pomimo tego, że przegrywali potrafili docenić ciężką pracę zespołu, który wreszcie zdobył gola nie na swoim boisku, ogólnie trzeba pochwalić Derby w dzisiejszym spotkaniu, bo na początku grali naprawdę dobrze, później jednak 'usiedli', szczególnie obrona słabo.

Mi tez to sie bardzo spodobalo i szanuje ich za to,a nie 10 minut przed koncem a polowa miejsc na OT opuszczona.Bardzo nie lubie tego obrazka,a niestety czesto sie pojawia.

[Obrazek: sorryvk6.gif]
08-12-2007 22:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika
KanT Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 867
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #33
 
Kuba_^^ napisał(a):Mi tez to sie bardzo spodobalo i szanuje ich za to,a nie 10 minut przed koncem a polowa miejsc na OT opuszczona.Bardzo nie lubie tego obrazka,a niestety czesto sie pojawia.

Ja też tego nie znoszę, zresztą każdy wie jak wygląda sytuacja na naszym boisku pod względem dopingu przez Grubasa(chociaż odniosłem wrażenie że dziś było lepiej). Właśnie dlatego kibice Derby podrażnili moje uczucia :wink: . Potem jeszcze Stretford krzyknęło "You got faster", Ronaldo strzelił karnego i mogłem być spokojny.
08-12-2007 22:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Stojkovic Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,687
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #34
 
Niestety takie są czasy kapitalizmu, że na mecz idą ci co mają kasę, a reszta siedzi po knajpach i kibicuje.
Krótko o meczu w moim odczuciu:

- Słabiutko w rozgrywaniu przez pierwsze 30 minut sprawował się Carrick i Tevez, sporo strat i nie mogliśmy tak przycisnać jak powinniśmybyli.

- Pierwszy gol to przedewszystkim zasługa Ronaldo który chciał raczej zabić bramkarza, a w efekcie do piłki dolatuje Giggs i zalicza 100 bramkę na swoje konto (Welsh Wizard is f***n legend now Smile )

- Druga bramka to pokaz nieskuteczności Teveza jeśli chodzi o sytuacje 100% z pierwszej piłki, miał kilka okazji wcześniej, ale trzeba przyznać, że ma chłopak szczęście i swoim "kiksem" na tym poziomie gry zaskoczył wszystkich, łącznie z obrońcami i bramkarzem. za drugim razem już gol i to się liczy najbardziej.

- Aktywny Rooney i widać, chce bardzo strzelać bramki, brakuje jedynie szczęścia, ale za to z mocniejszymi strzela więc raczej brakowało dzisiaj skupienia i zimnej krwi niż umiejętności.

- Bramka na 3:0 to trzeba obiektywnie powiedzieć, pokaz umiejętności strzeleckich Teveza i świetny strzał i przedewszystkim szybkość podjęcia decyzji o uderzeniu. Swietny strzał i bramkarz nie miał nic do powiedzenia.

- bramka na 3:1 powiedzmy sobie szczerze totalnie "głupia".
O ile podanie do Howarda było całkiem dobre, to strzał Howarda był jeszcze większym fuksem niż pierwszy gol Teveza.

- Karny moim zdaniem niecałkiem słuszny. Cris z tego co widziałem za bardzo wypuścił piłkę i napił się swoją nogą o nogę przeciwnika i trochę zanurkował oszukując sędziego (What a dive! Smile ) Strzał w lewy róg i po meczu, pewnie wykonany karny i 9 bramka na koncie Crisa.

Mecz mógł się podobać ze względu na dobrą walkę "Baranich łbów" i ciekawe warunki atmosferyczne.

[Obrazek: Ole201.jpg]
08-12-2007 23:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
zaga92 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,183
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #35
 
Stojkovic napisał(a):Słabiutko w rozgrywaniu przez pierwsze 30 minut sprawował się Carrick i Tevez

Tevez chyba nie zupelnie od rozgrywania jest :roll:

Stojkovic napisał(a):Giggs i zalicza 100 bramkę na swoje konto

Brawo nareszcie tego dokonal

Stojkovic napisał(a):Karny moim zdaniem niecałkiem słuszny. Cris z tego co widziałem za bardzo wypuścił piłkę i napił się swoją nogą o nogę przeciwnika i trochę zanurkował oszukując sędziego

Nie wiem bo nie widzialem, ale czy nurkowanie Crisa to cos nowego? :lol:

WE ARE FUCKING THE BLUES, WE ARE FUCKING THE REDS, WE ARE UNITED AND WE ARE THE BEST!!!
08-12-2007 23:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #36
 
Stojkovic napisał(a):- Druga bramka to pokaz nieskuteczności Teveza jeśli chodzi o sytuacje 100% z pierwszej piłki, miał kilka okazji wcześniej, ale trzeba przyznać, że ma chłopak szczęście i swoim "kiksem" na tym poziomie gry zaskoczył wszystkich, łącznie z obrońcami i bramkarzem. za drugim razem już gol i to się liczy najbardziej.

Wiedziałem, że ktoś go skrytykuje, ale myślałem, że pierwszy do tego będzie Skull Tongue Moim zdaniem, nie można krytykować, skoro dosłownie sekundę później zachował się wyśmienicie.

Mi się najbardziej podobała "radość" Rooneya po bramce Ronaldo. Wiecie o co chodzi? :lol:
08-12-2007 23:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kuba_^^ Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,483
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #37
 
Cytat:Mi się najbardziej podobała "radość" Rooneya po bramce Ronaldo. Wiecie o co chodzi?

Pewnie chodzi Ci o tego 'liścia'? Hehe, niezła oznaka radości, Wazza podobnie zrobił Kuszczakowi, jak ten obronił karnego w swoim debiutanckim meczu z Arsenalem Wink

[Obrazek: 2ex4nde.jpg]
08-12-2007 23:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Skull Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,905
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #38
 
Pejter napisał(a):Wiedziałem, że ktoś go skrytykuje, ale myślałem, że pierwszy do tego będzie Skull

Dzieki 8) Akurat dzisiaj gdybym miał krytykowac to wszystkich bo z takim przeciwnikiem powinno iśc jak po maśle ,ale pogoda dzisiaj nie pozwoliła nam grac tego co potrafimy, Teveza sie nie czepiałem bo tak jak napisałes "chwile pozniej strzelił" do tego było mokto itd
Zresztą druga bramka bardzo ładna ,wykonczona z premedytacją,bez zastanowienia,myśle że zaczyna nabierac pewnosci i poprawa skutecznosci to juz tylko kwestia czasu,ale nie można też zbyt go chwalic,bo jak wspomnialem wczesniej rywal nawet nie z dolnej lecz z "pod" półki :wink:
Wszystko sie wyjasni po spotkaniu z Liverpoolem :twisted:

Jeśli miałbym kogos wyróżnic to napewno Evra,Tevez,Giggs i Anderson.
09-12-2007 00:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ciampel Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,923
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #39
 
Hola, hola, rzeczywiście wszystko u nas nie jest na chwilę obecną idealne, ale na Anfield wcale nie mają lepiej... Strata punktów w - na pierwszy rzut oka - łatwym meczu, a teraz przed nimi dwie potyczki na śmierć i życie. Także psychicznie jesteśmy w o wiele bardziej komfortowej sytuacji, a jeżeli we wtorek "The Reds" odlecą z Champions League, to mogą zacząć lecieć też i głowy... A takie manewry nie sprzyjają utrzymaniu dobrej atmosfery.

Nadawcą tego plaskacza był pewnie Tevez, który machnąłby sobie hat-tricka, ale pazerny Ronaldo mu nie dał, haha 8) Potem Giggs, Fergie i Rio wypowiedzieli się o tym incydencie i Ron postąpił jak widać słusznie, a Carlos mu to jednak wybaczy.

capo di tutti capi

MUSC PL
09-12-2007 09:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Stojkovic Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,687
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #40
 
Cytat:Tevez chyba nie zupelnie od rozgrywania jest
Ale jak się do tego zabiera, to fajnie byłoby gdyby zamiast przedzierac się przez 3 obrońców podał do Andresona niekrytego albo wycofał. Ale tylko przez pierwsze 30 minut tak grali z Carrickiem bez pomysłu na sforsowanie obrony Baranów.


Pejter napisał(a):skoro dosłownie sekundę później zachował się wyśmienicie.
No tak, ale jednak takie machnięcie się ryje czachę potwornie. Co by to było jak by nie trafił za 2 razem Tongue


Kuba_^^ napisał(a):Pewnie chodzi Ci o tego 'liścia'? Hehe, niezła oznaka radości, Wazza podobnie zrobił Kuszczakowi, jak ten obronił karnego w swoim debiutanckim meczu z Arsenalem
Wazza pokazał, kto jest szefem w drużynie. Ronaldo zaczął się uśmiechać to podleciał Roo i mu sieknął w dziąsło za karę że nurkował Tongue

[Obrazek: Ole201.jpg]
09-12-2007 12:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Gracek_11 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 703
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #41
 
Zabrakło skuteczności i szczęścia, by ograć wyżej Derby. Chcieliśmy okazałego wyniku i można powiedzieć, że taki jest, ale na pewno nastrój zepsuła nam ta pierwsza wyjazdowa bramka "Baranów". Do 35' jednak trochę się męczyliśmy z beniaminkiem, dobrze, że jeszcze przed przerwą "Czerwone Diabły" potrafiły wyjść na prowadzenie. 2 bramki Tevez'a mogą cieszyć, ale znowu pare razy zbyt długo holował piłę. Rooney :roll: No chciał już się cieszyć, musi z tym poczekać do meczu na Anfield... Ronaldo może nie nurkował ewidentnie, ale sprytnie zaczepił swoją nogą o nogę rywala. Mimo tej bramki mamy najlepszą defensywę w lidze, bo Liverpool dostał na Madejski 3 i trochę przez to spadł :wink:

Potêga, która nie zginie... MANCHESTER UNITED...

...aż po życia kres!
09-12-2007 15:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Maro11 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 439
Dołączył: Nov 2007
Reputacja: 0
Post: #42
 
Mnie cieszy z tego meczu b dobra gra caricka , swetitne piłki regulowanietempa gry oraz zabezpieczanie tyłow(choc nie było to widoczone z racji klasy przeciwnika) widacze konkurencja mu słuzy,jak miał piłke widziałem dobry pomyslunek, jego podania dochodziły celu i były grane z rozmachem, zagrał lepiej od andersona ale to z racji chyba tego ze boisko nie słuzyło naszemu młodemu zawodnikowi.

To tyle nie maco chwalic czy ganic pozostalych , michael miał nie grac a zagrał i to był pozotyw tego wieczoru poza 3 punktami bo nie masie co podniecac golami Teveza czy ronaldo bo kapitalnym karnym.

aha i nakoniec radado naszych srodkowychz tego meczu, niech wiecej strzelaja z daleka bo przeciwnik juz wie zebedzie dogranie a niestrzał a taki carrick potrafi niezle kropnac z dystansu tylko dziwnie sie zawsze obawia takiego rozwiazania :wink:

nic mecz bez histori.

Stara gwardia, by³y moderator i felietonista tej stronki
11-12-2007 02:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości