Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
FA Cup: Manchester United 3-1 Tottenham Hotspur (27.01.2008)
pawlo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 415
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #16
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
@sebos_krk

Taka sama ocena dla O'Shea, który jak piszesz robił swoje i dla Browna, który robił błędy? Dla mnie O'Shea to był jedyny pozytyw naszej obrony dzisiaj. A to dlatego, że nie popełniał błędów. Na pewno zasłużył na wyższą notę niż Brown.

Ale Evra był dziś niesamowicie kiepski. Dużo strat, zapominał się przy spalonych, dużo niecelnych podań i do tego ogrywali go wszyscy, nie zależnie od tego, kto wybrał sie prawą stroną pod naszą bramkę.

50 years ago, our team lay in the snow.
Battered and bloodied some of them died,
Some of them survived.
Charlton and Matt Busby,
They took us to Wembley.
And we beaten Benfica and we won the cup,
all those years ago.
27-01-2008 17:09
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
maniek4466 Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 14
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #17
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
C. Ronaldo chociaz gral cieniutko i tak strzelil 2 bramki, fantastycznie grał hargreaves, a anderson tez pokazal co umie !
27-01-2008 17:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kenan Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 6
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #18
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
O'Shea nieźle zagrał w obronie, udzielał się też w ofensywie, ale za bardzo mu dośrodkowania nie wychodziły Wink Bardzo dobry mecz w wykonaniu Hargreavesa, z tego co pamiętam to porównywalną liczbę odbiorów miał w meczu z L'poolem. Jak dla mnie Man of the Match.
27-01-2008 17:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Luki Offline
Member
***

Liczba postów: 221
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #19
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
IMO Hargreaves i Tevez zasłużyli na 8. Owen zagrał naprawdę znakomicie, jak zawsze do końca, twardo, tylko szkoda, że nie próbował strzelać jak miał okazję tylko rozciągał do skrzydła. Rzadko kiedy coś z tego wychodziło. Np. Carrick próbował strzału. Tevez pięknie, jak zawsze do końca, bardzo trudno było go dzisiaj powstrzymać. O wiele lepiej od Roo.

Ronaldo strzelił 2 bramki, ale jak na niego to bez fajerwerków (czego my wymagamy od skrzydłowego :lol: , gdyby w takim Tottenhami Aaron strzelił 2 bramki byłby pewno mocno wychwalany). Giggsy pokazał klasę, bardzo dobry występ. Scholes powrót po kontuzji średnio udany, ale nie można oceniać go po pół godzinie gry po takiej długiej pauzie.
27-01-2008 17:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
bartez Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 659
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #20
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Tego meczu nie oglądałem niestety ale można powiedzieć(po wyniku) że to był ciężki mecz.Na początku przegrywaliśmy ale później wyrównał Carlos.Długo utrzymywał się remis dopóki Dawson nie dostał czerwieni i wtedy już "Koguty" nie miały większych szans na utrzymanie korzystnego wyniku,więc United dobili rywala.
27-01-2008 18:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika
ring0 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 484
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #21
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Nie zapominajmy, że Tottenham w tym samym składzie parę dni temu ośmieszył Arsenal Wink No nic, teraz czekać tylko na powtórkę w TV, by więcej powiedzieć o postawie Diabełków, pewnie na Polsacie Sport Extra puszczą na dniach Smile
27-01-2008 18:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika
MU_fan Offline
Member
***

Liczba postów: 213
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #22
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Ale nie zapominaj, że Arsenal we wspomnianym meczu grał w nieco odmienionym składzie, co mogło nieco wypaczyć wynik spotkania.

Spodziewałem się znacznie nudniejszego widowiska, zwycięstwa United 1-0, bądź bezbramkowego remisu, a tu proszę sport lubi zaskakiwać. Co mogę powiedzieć? Ronaldo znów nam ratuje dupę, może nie dosłownie, ale aż się boje pomyśleć, co by się stało gdyby tego zawodnika miało zabraknąć w United.
27-01-2008 18:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Breakthru Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 493
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 21
Post: #23
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
MU_fan napisał(a):Ronaldo znów nam ratuje dupę, może nie dosłownie, ale aż się boje pomyśleć, co by się stało gdyby tego zawodnika miało zabraknąć w United.

Wiesz pamiętam gdy mówiono, że bez Cantony MU "nie da rady", przyszedł młody Becks i niewielu wierzyło, że zastąpi Erica.

Pamiętam, co się mówiło gdy Beckham odszedł z Man U. "Cristiano Ronaldo, on ma być nowym Number Seven? Nigdy mu nie dorówna."

I tu po raz kolejny objawia się instynkt Fergusona, który sprzedał Becksa w najlepszym momencie i kupił "nieznanego" Ronaldo. Kogo dziś fachowcy oceniają wyżej, chyba nie ma wątpliwości.

Piszę o tym dlatego, że nawet jeśli Ronaldo kiedyś coś strzeli do łba i odejdzie, wierzę, że Alex znajdzie godnego następce.

"Wydałem dużo pieniędzy na wódę, babki i szybkie samochody – resztę po prostu roztrwoniłem."
George Best
27-01-2008 18:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika
radzio Offline
Cantona
*******

Liczba postów: 2,113
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #24
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
MU_fan napisał(a):Spodziewałem się znacznie nudniejszego widowiska, zwycięstwa United 1-0, bądź bezbramkowego remisu, a tu proszę sport lubi zaskakiwać. Co mogę powiedzieć? Ronaldo znów nam ratuje dupę, może nie dosłownie, ale aż się boje pomyśleć, co by się stało gdyby tego zawodnika miało zabraknąć w United.

Tak samo mówili o Arsenalu bez Henry'ego. Jakoś bez Beckhama daliśmy sobie radę, bez Ruuda też (ba nawet lepiej zaczęli atakować - koniec z długimi podaniami do Ruuda typu - wykopię do przodu może Ruud strzeli).

Myślisz, że bez Ronaldo byłoby gorzej? Nie ma ludzi niezastąpionych. Inna sprawa, że wtedy taktyka United musiałaby ulec zmianie i byłaby to spory wyłom w drużynie, ale każdego można zastąpić.

//edit - widzę, że nie tylko ja mam takie zdanie Big Grin

Learn from yesterday, live for today, hope for tomorrow.
Radzio Jogger
Manchester United
Darmowe relacje SMS
27-01-2008 18:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Szeszu Offline
Member
***

Liczba postów: 87
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #25
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Niestety oglądałem tylko drugą połowę.Na początku drugiej połowy Spurs nawiązało walkę, Jenas miał dwie "100", na szczęście nie wykorzystał ich.Jednak nie ma co się oszukiwać, to my przeważaliśmy, Tottenham czasami odgryzł się jakąś kontrą.Podobała mi się gra Teveza, jak zawsze był bardzo aktywny i waleczny, Roo znów walczył ale nie zdołał zdobyć bramki.Za to karnego wywalczył, Dawson nieźle przykozaczył ^^ O mały włos a Edwin miałby asystę ^^ Cris jak zawsze skuteczny, nie ma co w tym roku musi zdobyć Złotą Piłkę!!!Druga bramka była szczęśliwa, bo po błędzie Cernego, cóż szczęście sprzyja lepszym.

Cieszy mnie powrót Scholesa.Przy każdym kontakcie z piłką drżałem, aby znowu nienabawił się kontuzji.Na nasze szczęście, nic mu się nie stało.Paul witaj z powrotem. icon_wink.gif

Hate your enemies
Save, save your friends
Find, find your place
Speak, speak the truth
27-01-2008 18:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika
TRSWS Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 31
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #26
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
No i jesteśmy w następnej rundzie. Nie wiem, co cieszy mnie bardziej - dobry wynik mimo wielu szans Tottenhamu czy powrót Scholesa, i to, jak myślę, niezły.
27-01-2008 19:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Prezydent Offline
Member
***

Liczba postów: 77
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #27
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Defensywa dzisiaj odpoczywała, popełniała dużo błędów, które mogły się okazac fatalne w skutkach (niedokładne wybicia i podania z własnego pola karnego). Słaba skuteczność Kogutów (głównie Jenasa) uchroniła nas od straty bramki, do tego jeszcze słupek w końcówce. W ogóle zbyt często Tottenham, gdy wychodził z kontratakiem, stwarzał sobie sytuacje niemalże sam na sam z Van Der Sarem. Na szczęście, Tevez był tam gdzie byc powinien, Rooney robił ciśnienie Dawsonowi (ręka, czerwona kartka i gol z karnego dla CR). Najgoręcej pod naszą bramką było w ostatnich 10 minutach meczu (choćby ww słupek), po drugiej bramce Ronaldo nie było się już czym martwic.

Poza awansem do kolejnej rundy, cieszy również powrót Scholesa. Paul wszedł na boisko i wiele dobrego wniósł do naszej gry. Oby tak dalej!

Redlog - Because We Are United!

Są dwa rodzaje ludzi: ci, co myślą i ci, co się bawią.
27-01-2008 21:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
tony Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 2
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #28
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
W pelni zgadzam sie z moim przedmowca. Co do O'shea to uwazam, ze zbyt nisko zostal przez Was oceniony, jakbyscie przeanalizowali akcje Tottenhamu to byscie zauwazyli, ze najmniej z nich poprowadzono lewa strona, a tam gra Mr John, natomiast prawda jest, ze to najslabsze ogniwo Spurs. Ja jednak nie zauwazylem jego bledow w defensywie, fakt w ofensywie mial ich wiecej niz Evra, ale to zawodnik, ktorego atutem jest raczej odbior pilki i krycie, a nie drybling i dosrodkowania, z czym i tak radzi sobie o niebo lepiej od Brown'a. Moim zdaniem zagral bardzo solidnie.
Dla mnie Man Of The Match byl Carlos Tevez, znakomicie podawal pilke, robil sporo zamieszania w srodku boiska i pod bramka Tottenhamu, bardzo duzo biegal, czesto cofal sie po pilke, no i brameczka Wink Chociaz jesli chcecie mianem zawodnika meczu obdarowac CR7 nie bede sie klucil :mrgreen:
No i ogromny plus dla Owen'a, kapitalnie odbieral pilke, dawno nie widzialem defensywnego pomocnika, ktory mialby tyle odbiorow Smile
27-01-2008 22:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika
pawlo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 415
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #29
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Gracz meczu to dla mnie zdecydowanie Hargreaves. Kolejny niesamowity występ. Masa odbiorów, mnóstwo pracy i zdrowia włożonych w spotkanie. Równie wysoko postawiłbym Carricka. Dobre piłki, odbiory i spokój w grze - to wszystko dzięki niemu. Szkoda ze zszedł tak wcześnie, moim zdaniem przy takiej sytuacji na boisku to był błąd, ale w sumie nikt inny zejść nie powinien za Scholesa.

50 years ago, our team lay in the snow.
Battered and bloodied some of them died,
Some of them survived.
Charlton and Matt Busby,
They took us to Wembley.
And we beaten Benfica and we won the cup,
all those years ago.
27-01-2008 23:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #30
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Temat trafia do Archiwum. Zapraszamy do wyrażania swych opinii na temat przyszłego oraz ostatniego spotkania FA Cup.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
18-02-2008 16:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości