Dimitar Berbatov

[Lasq]

Jako sęp to on został wykreowany przez kibiców. W Tottenhamie również nie grał jako typowy as pola karnego więc nie sądzę, że jeśli Fergie chciałby sępa to sięgnąłby po niego.Już raczej właśnie po Huntelaara.

Moim zdaniem Bulgarowi należy dać jeszcze czas. Bo po pierwsze nie gra źle - wręcz powiedziałbym, że całkiem nieźle jak na pierwszy sezon. Fakt, że nie strzelił 50 bramek czego wielu chyba od niego oczekiwało ale nie takie zadania stawia przed nim Fergie. Myślę, że nawet jakby był w topowej formie (a nie jest, nie przeczę) to by tyle nie strzelał bo on ma całkowicie inną rolę. Po drugie Ronaldo po pierwszym sezonie też wielu chciało wyrzucać

Zupełnie nie zgodzę się ze zdaniem powyżej, że mamy "taką niedorobioną wersję" Carlosa i Roo. Ok, zgodzę się że do Ronneya Bułgarowi jeszcze brakuje (ale myślę, że w przyszłości ma szansę grać na jego poziomie) natomiast Tevez jest moim zdaniem znacznie gorszym graczem w tym sezonie. Co z tego, że więcej biega skoro nic z tego nie wynika. To Berba, nie Tevez jest drugim w lidze pod względem asyst (ex aequo z 2 piłkarzami) zawodnikiem, ze stratą jednej asysty do liderującego Robina van Persie. Dodatkowo moim zdaniem Berba w środku pola stwarza więcej zagrożenia a i pod bramką pokazuje lepszą skuteczność (chociaż nie taką jak niektórzy od niego oczekiwali).

Żeby nie było niedomówień: nie jestem fanem Bułgara. Nie jest i raczej szybko się nie stanie moim ulubionym piłkarzem. Po prostu wiem co widzę. A widzę, że Berbatov w ofensywie radzi sobie naprawdę dobrze jak na pierwszy sezon i całkowicie nie rozumiem czemu niektórzy chcą go wyrzucać z zespołu. A to, że nie jest takim typem zawodnika jakim chcieli go widzieć niektórzy to chyba nie jego wina?

Jeszcze dodam, że nie wiem czemu tyle osób tak bardzo chciałoby w drużynie typowego sępa. Z powodów widocznych w podpisie również chętnie zobaczyłbym Huntelaara w Manchesterze ale nie chcę go bo on kompletnie nie pasuje do tego zespołu. Pod takiego zawodnika trzeba by taktycznie przebudować cały zespół. A kto mi wytłumaczy jaki jest sens przebudowania osiągającego sukcesu zespołu? Przecież my już przynajmniej drugi sezon a może i trzeci nie gramy jednym czy dwoma nominalnymi napastnikami. Zaryzykowałbym bardziej stwierdzenie, że gramy 4 ofensywnymi pomocnikami, którzy przechodzą w napastników. Dodatkowo każdy z tych graczy może zarówno rozgrywać akcje, prowadzić rajdy skrzydłem jak i strzelać bramki. I w zależności od sytuacji na boisku Ci zawodnicy się tymi zadaniami wymieniają co dezorientuje obronę przeciwnika. To jest właśnie piękne a nie tępe wrzucanie na jednego zawodnika. W dodatku w Manchesterze (i nie tylko bo podobnie gra przecież w tym sezonie Barca) jak widać po wynikach znacznie skuteczniejsze.