Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Przyszłość bramki w United
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #49
Re: Przyszłość bramki w United
Pierwszy sezon po zakończeniu kariery przez VDS będzie trudny. Będzie trudny dla tego który go zastąpi i może też być trudny dla całego zespołu.
Mnie się wydaje, że przynajmniej zaraz po odejściu Holendra, SAF nie będzie kupował nowego bramkarza, moim zdaniem postawi na któregoś z dwójki Kuszczak, Foster...

Jeśli będzie tak, że po VDS przyjdzie czas na Tomka czy Bena, to będzie trzeba się uzbroić w cierpliwość. Bramkarz, który przez 2-3 lata był tylko rezerwowym nie stanie się po dwóch trzech meczach bardzo dobrym bramkarzem ( na chwile obecną Polaka i Anglika oceniam jako dobrych bramkarzy). Z pewnością na początku nie raz, nie dwa popełni jakiś błąd, jeden obędzie się bez konsekwencji, a drugi być może nie. Nie mam tu na myśli tego, że straci on pozycje nr 1, mam tu na myśli stratę punktową przez zespół, dlatego też we wstępie napisałem że pierwszy sezon po odejściu Holendra może być trudny dla zespołu. Być może w tym sezonie nie uda się zdobyć trofeum...
Oliver Kahn, przeszedł do Bayernu z zespołu Karlsruhe. Myślicie że od razu bronił świetnie? Nie, nie raz i nie dwa popełniał błędy, które kosztowały zespół utraty punktów, ale trener konsekwentnie na niego stawiał i co? Kahn stał się jednym z najlepszych bramkarzy w Europie. Przez wiele lat był na ustach całego świata. Czemu ówczesny trener Monachijczyków konsekwentnie stawiał na Niemca? Dlatego, że znał jego możliwości, widział jaki potencjał w nim drzemie. Jeśli SAF widzi coś podobnego u któregoś z wcześniej wymienionej dwójki to będzie musiał postąpić tak samo, jeśli zaś nie tego nie widzi to...będzie trzeba kupić innego bramkarza. Ja uważam jednak, że gdyby Foster czy Kuszczak nie mieli właśnie tego czegoś to SAF nie trzymałby ich teraz, nie dawałbym im tyle szans gry, nie wychwalał...
Bramkarz potrzebuje spokoju, szczególnie w takiej sytuacji. Jeśli się będzie nad nim stało i mówiło, uważaj, jak popełnisz błąd to ten drugi za Ciebie wskoczy, to nic z tego nie wyjdzie. Golkiper musi mieć komfort, musi wiedzieć, że w niego wierzą, musi wiedzieć, że mu ufają.
Michael Rensing, następca Kahna, na początku sezonu nie bronił najlepiej, zdarzały mu się błędy, w prasie zaczęły się pojawiać spekulacje na temat kupna nowego bramkarza. Jednak trener Bayernu, Jurgen Klinsmann i manager Uli Hoeneß zapowiedzieli, że Rensing pozostanie bramkarzem nr 1, dali mu ten komfort, i co? Michael zaczyna już coraz lepiej bronić, już nie popełnia prostych błędów, staje się coraz pewniejszym i lepszym bramkarzem, a to wszystko dzięki temu, że ludzie rządzący klubem mu zaufali, on im się teraz zaczyna odpłacać.
Jeśli SAF nie będzie się bał zaryzykować i postawi na Bena czy Tomka, dając mu komfort pracy i zapewni spokój to będziemy miel bramkarz na kilka dobrych lat, tak jak było w przypadku Kahna Wink

<ONE CLUB> <MANCHESTER UNITED> <ONE LOVE>


Mój Blog: Pod presją czasu
25-12-2008 21:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Przyszłość bramki w United - Miko - 13-10-2008, 14:57
Kto powinien zastąpić VDS? - paolo - 15-10-2008, 14:07
Re: Przyszłość bramki w United - Foster - 25-12-2008 21:29

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości