Ankieta: Kto był najlepszym piłkarzem spotkania z Interem?
Ankieta jest zamknięta.
Edwin van der Sar 0% 0 0%
John O'Shea 8.00% 2 8.00%
Rio Ferdinand 0% 0 0%
Jonny Evans 0% 0 0%
Patrice Evra 8.00% 2 8.00%
Darren Fletcher 0% 0 0%
Park Ji Sung 0% 0 0%
Michael Carrick 0% 0 0%
Ryan Giggs 4.00% 1 4.00%
Cristiano Ronaldo 80.00% 20 80.00%
Dimitar Berbatov 0% 0 0%
Wayne Rooney 0% 0 0%
Razem 25 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CL: Inter 0-0 Manchester United (24.02.2009)
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #16
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
Dla mnie to wyglądało jakby chciał go walnąć w pysk. Z teatrem czy bez, czerwona się należała.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
22-12-2008 12:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
branka Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #17
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
Teatr to będzie dopiero z Interem, wszyscy wiedzą co Włosi wyprawiają, gdy są sfaulowani - umierają, gdy sie ich nawet nie dotknęło, czy boli ich głowa, po wejściu w nogi. Nie zdziwie się jak kolejny Diabeł zarobi kartkę z Interem :roll: Ale mam też wielka nadzieję, ze sie tak jednak nie stanie...

'I live my life for the stars that shine, people say it's just a waste of time
When they said I should feed my head, that to me was just a day in bed'
22-12-2008 14:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #18
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
Cyrki się działy gdy to Inter grał z Valencią w LM ^^ Każdy chyba pamięta jak się gonili po meczu :lol:

Co do meczu to na chwile obecną jest to wielka nie wiadoma. Z każdym dniem prasa będzie coraz bardziej podgrzewała atmosferę , aż wreszcie Jose doleje oliwy do ognia i zacznie się wesoło. Jak czerwień dla Vidy obędzie się bez absencji przeciwko Włochom to jestem dobrej myśli...jednak wciąż kupa czasu do meczu Tongue

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
22-12-2008 15:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Damian91 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 253
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #19
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
Mata napisał(a):Cyrki się działy gdy to Inter grał z Valencią w LM ^^ Każdy chyba pamięta jak się gonili po meczu :lol:

hahahaha pamiętam, to dopiero był cyrk. Kibice którzy przyszli na mecz mieli podwójne widowisko, mecz i ganianie w berka Big Grin
Jednak mam nadzieję że po meczu United z Interem nie zobaczymy czegoś takiego bo na pewno posypałyby sie kary i zawieszenia.
22-12-2008 15:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Carlito Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 356
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #20
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
Cytat:Lionel Messi i Zlatan Ibrahimović są lepszymi piłkarzami niż Cristiano Ronaldo - powiedział Jose Mourinho. Portugalski trener na dobre rozpoczął wymianę zdań z sir Alexem Fergusonem przed pojedynkiem Interu Mediolan z Manchesterem United w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

- Kiedy pytacie mnie jaki piłkarz jest najlepszy na świecie od razu przychodzą mi na myśl Kaka, Ibrahimović oraz Messi. Argentyńczyk jest naprawdę świetny, za dwa albo trzy lata na pewno zdobędzie "Złotą Piłkę".

- Ronaldo jest dobrym piłkarzem ale na pewno nie tym najlepszym. Otrzymał nagrodę ponieważ jego drużyna zwyciężyła w Lidze Mistrzów oraz Premier Leauge.

- Jak dla mnie najlepszy jest i tak Zlatan Ibrahimović - zakończył Mourinho.

Mówił o Rooneyu, ale nie mógł przecież pominąć Ronaldo Big Grin Co do tego pogrubionego fragmentu. Szczerze nie zrozumiałem co Mourinho chodziło po głowie. United wygrali LM i Premiership, a Ronaldo bardzo się di tego przyczynił. Bo niby na jakiej podstawie miały dostać tą nagrodę? Wink
22-12-2008 18:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #21
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
Jose to Jose. Ja się cieszę, że to z nim przyjdzie nam zagrać już w 1/4, choć moje zdanie nt. naszych szans znacie.

A pomyślcie tylko: Czy gdyby Inter trafił na Real to wygadywałby takie brednie? Ani Jose nie ma złych wspomnień z Realem, ani z Ramosem. Z Fergusonem niejednokrotnie się mierzył i niestety SAF nigdy z tych pojedynków nie wychodził zwycięzko. To daje Portugalczykowi dodatkową pewność w swoich wypowiedziach. Zauważcie jednak, że chyba sami nie pamiętacie, kiedy "The Special One" powiedział coś złego o Fergusonie.

Mourinho nikogo się nie boi, jak przegrywa to wciśnie taki kit dziennikarzom, jakby chciał powiedzieć, że wygrał. Mourinho ma jednak szacunek do wielu osób i jedną z nich jest Ferguson (mimo, że tyle razy z nim wygrywał na boisku). Dlatego ten mecz będzie zacięty. Bo Portugalczykowi zawsze strasznie zależy na pokonaniu Szkota (i wzajemnie).

A co do samego meczu: Boję się, że nasza skuteczność da o sobie znać. Nie ulega wątpliwościom, że Inter będzie chciał przejść dalej już na San Siro. Ktoś w innym temacie powiedział, że Inter nie ma skrzydeł. Quaresma w ostatnim emczu ligowym dał świetną zmianę. Kilka minut po wejściu na boisko miał na koncie dobry strzał, dośrodkowanie, ładną szarżę zakończoną centrą. To na szczęście tylko ejdna strona boiska Wink No ale to pokazuje, jak wiele może się zdarzyć do tego czasu...

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
22-12-2008 18:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Chudy Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 528
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #22
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
wpierdolimy się w nich jak w masło. Inter to mocna drużyna, ale bez przesady, ich obrona wcale nie jest taka dobra jak atak, i przy odrobinie szczęscia, i dobrym ustawieniu powinniśmy sobie poradzić. Martwi mnie jednak to ustawienie, nie rozumiem czemu Tevez gra takie ochłapy. Moim zdaniem będzie on cennym zawodnikiem w tych meczach na nieco bardziej siłowy futbol, Berba nie za bardzo się pcha w takie "pojedynki" bark w bark. Mam nadzieje ze pójdziemy na pełen ogień, na prawej zagra da Silva, i obejdzie się bez eksperymentów typu O'Shea w pomocy czy Fletchery tylko poważne mocno ofensywne ustawienie.
23-12-2008 02:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika
branka Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #23
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
Ja tam lubię słowne potyczki Jose, zawsze mnie śmieszą Wink
W ogóle mam wrażenie, ze Fergie go traktuje jak jakiegoś uczniaka :roll: Jose sie tak stara, w sumie z nami miał super bilans, ale i tak jakoś jak SAF o nim mówi w wywiadach, to jak o trenerze, któremu trzeba dawać wskazówki i rady. No ale Fergie jest prawdziwym mędrcem, jeśli patrzec na jego wiek i staż. Jak on ma w swoim wieku nie traktować innych trenerów, nawet tych świetnych, jak młokosów ;]

W każym razie Jose szanuje Fergiego bardzo. Pamiętacie jak ściągnął jakies super wino i Fergiemu nie smakowało i na następny raz przywiózł jeszcze droższe? Jakies specjalnie z Portugalii chyba, strasznie drogie hehe. Biedny Mourinho.

Oni będa toczyć publicznie słowne potyczki i wkurzac fanów, ale jestem pewna że sie lubią i jak się spotykają po meczu(a mówią, że to robią), to gadają normalnie. Nie zdziwiłabym się też jakby po losowaniu do siebie zadzwonili pogadać o meczu.
Co dwaj się szanują i lubią, choć gdy przychodzi do starcia sympatie odkładają na bok i odkopują na kilka dni topór wojenny.

'I live my life for the stars that shine, people say it's just a waste of time
When they said I should feed my head, that to me was just a day in bed'
23-12-2008 02:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #24
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
Chudy napisał(a):obejdzie się bez eksperymentów typu O'Shea w pomocy czy Fletchery tylko poważne mocno ofensywne ustawienie.
Fleth w ważnych spotkaniach często gra lepiej niż teoretycznie lepsi piłkarze od niego. Nie rozumiem, więc wymieniania jego nazwiska obok O'Shea. Poza tym meczu na San Siro przede wszystkim nie możemy przegrać, więc zacieśnienie środka pola będzie kluczowe. Moim zdanie, spotkanie będzie przypominało mecz na Camp Nou z zeszłego sezonu. Szachy, byle nie stracić bramki.
Chudy napisał(a):Martwi mnie jednak to ustawienie, nie rozumiem czemu Tevez gra takie ochłapy.
24 lutego. To dokładnie za dwa miesiące i jeden dzień. Zdarzyć się może tak dużo, że w ogóle nie ma sensu mówić teraz o formie jakiegokolwiek piłkarza przed tym spotkaniem.


Fan United od 1992 roku
23-12-2008 08:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika
branka Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #25
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
Oj Fletch musi grać...W każdym razie jeśli dalej będzie prezentować sie tak dobrze jak do tej pory, a myslę że w jego pzypadku nie będzie zadnych specjalnych wachań formy.

'I live my life for the stars that shine, people say it's just a waste of time
When they said I should feed my head, that to me was just a day in bed'
23-12-2008 12:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #26
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
sebos_krk napisał(a):Fleth w ważnych spotkaniach często gra lepiej niż teoretycznie lepsi piłkarze od niego. Nie rozumiem, więc wymieniania jego nazwiska obok O'Shea. Poza tym meczu na San Siro przede wszystkim nie możemy przegrać, więc zacieśnienie środka pola będzie kluczowe. Moim zdanie, spotkanie będzie przypominało mecz na Camp Nou z zeszłego sezonu. Szachy, byle nie stracić bramki.

Nie sądzę, byśmy mieli podobny obrazek do tego z meczu na Camp Nou. Barcelona to mistrzowie rozgrywania i naprawdę bardzo trudno jest im odebrać piłkę, dobrze ustawić szyki obronne. Nam się to na szczęście udało. Inter natomiast nie ma w środku pola takich graczy jak Xavi czy Iniesta, którzy nie oszukujmy się są lepsi od Carricka czy Andersona. Inter takich zawodników nie ma. Muntari, Cambiasson Vieira, Stankovic? Są to bardzo dobrzy zawodnicy, ale nie sądzę, by byli w stanie opanować nasz środek pola choć on też nie zachwyca. Na San Siro liczę na wyrównany pojedynek. Głupio by było zagrać tak jak z Barcą. Cały czas we własny, polu karnym.

Gdyby mecz odbywałby się dziś, to postawiłbym na taki skład:

Van der Sar
Rafael-Ferdinand-Evans-Evra
Carrick-Fletcher-Anderson
Ronaldo-Rooney-Park


Oczywiście Roo wysunięty przed Parkiem i Ronaldo. Wink

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
23-12-2008 12:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lucas Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 675
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #27
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
Dlaczego ktoś kto z premedytacją zamierza uderzyć i uderza piłkarza ma dostać tylko żółtą kartkę? Każde takie przewinienie powinno być traktowane czerwoną kartką.
maju napisał(a):w 1/4
1/8.
Z Interem pójdzie gładko. 1:0 na San Siro i 2:1 u nas.
26-12-2008 16:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomek91 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,434
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 2
Post: #28
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
Cytat:"Manchester? Wcale mnie, to nie martwi" - stwierdził na łamach prasy Stanković.

"Obawiałem się starcia z Liverpoolem. The Reds są lepszą drużyną, w swoich szeregach mają przede wszystkim, wielkiego Stevena Gerrarda."

"Kiedy z nimi grasz, widzisz, jak ciągnie drużynę do przodu. Jest ich liderem, czy na boisku, czy poza nim." - podsumował Dejan.

Tia, i zaczyna się wymienianie "uprzejmości" przed meczem. Inter ma w pamięci zeszłoroczną porażkę właśnie z Liverpoolem, poza tym co miałby powiedzieć, że się boi? Jednak widać, że Stanković chciał już podgrzać atmosferę, mówiąć że Liverpool jest lepszy <świr> No, ale cóż wszystkie te gadki nie będą nic znaczyć w czasie meczu, poza tym ilu to już rywali United było mocnych w gębie, a i tak musieli się pogodzić później z porażką Tongue
03-01-2009 11:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #29
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
Prawda, kolega będący fanem Barcelony wysyłał mi rok temu jakieś kreskówki gdzie przylatują i rozwalają Manchester w drobny mak. Jedyne zwycięstwo Barcy to te narysowane :twisted: . Im mocniej się napinają tym milsza potem nabijkaSmile.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
03-01-2009 11:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Damian91 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 253
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #30
Re: CL: Inter - Manchester United (24.02.2009; 20:45)
U mnie w klasie też jest zapalony fan Barcy no i w tamtym sezonie przed dwumeczem United-Barca dogryzał mi że Barca ich rozjedzie, Messi strzeli hat tricka ale ja to olewałem i mówiłem że poczekamy zobaczymy.
No i jak United awansowało to co sie na niego spojrzałem to głowa na dół i nic sie nie odezwał.

Tak samo jest z Interem. Mourinho już zbałamucił piłkarzy żeby dogryzali United ale jeżeli myślą że to United przestraszy albo coś to sie grubo mylą. Niech sobie gadają ale później jak odpadną to dopiero zacznie sie lamentowanie i gadanie że United miało szczęście itp.
03-01-2009 14:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości