Hip-Hop, Rap, Reggae

[KARTONick]

Przy okazji możecie ujrzeć post Hubercika eeeh...

[Hubson]

Wtf?? :o

[Mata]

PS: Kawałek Vienia i Romana słaby..

[KARTONick]

[Hubson]

Cała płyta poeci jest bardzo dobra

[Hubson]

Znakomite!!

[Mata]

Odgrzebałem płytę Molesty - skandal z 97 r. Jest moc! Nie to co teraz, chłopaki stawiali pierwsze kroki na scenie, Pelson, Włodi, Vieniu, pojawia się Chada ;]

Sporo jest na yt między innymi hicior jak ten --->>>





Sporo o ulicy, osiedlach, po prostu o twardym życiu, o jebaniu systemu - ehh muzyka dla moich uszu

[mucha]

Trzy najlepsze kawałki ze "Skandalu":









No i na koniec mój ulubiony, relaksujący, zwłaszcza po 'osiągnięciu tego stanu'

[Adis]

Hubercik napisał(a):Znakomite!!

Jak na PeeRZeTa to raczej tak średnie.

[samcro]

Rozpierdol totalny.Czekam na płytę.

[Hubson]

Coś od pyskatego...

Natomiast album na który ja czekam to album Pelsona. Mucha bodajże wrzucał ten kawałek.




A jest jeszcze jeden, który zarazem jest Intrem.





No nie wiem czemu, ale jakoś dużo bardziej podchodzi mi Pelson niż stary Pele.

[Silvan]

Wydawało mi się, że już dawno temu wyrosłem z rapu, tak gdzieś koło roku 2005... Ten nowy Pele (Pelson?!) co rzuciłeś wyżej jest ekstra. Chyba czas, żeby rap wrócił na playlistę.

[Hubson]

Tzn on wcześniej podpisywał się jako Pele i jego albumy z Vieniem właśnie były podpisywane - Vienio i Pele.
A jak Molesta wyszła w 2006 r. z płytą Nigdy nie mów nigdy to od tamtej pory zaczął się podpisywać Pelson. W kawałku Tak miało być na początku jego zwrotki jest coś takiego:
"Te wersy piszę jako Pelson, bo
Pele już nie żyje,
Choć nie skoczył z okna
I nie założył pętli na szyję,"

a na samym końcu:
"Pele nie żyje, nie wróci już nigdy,
Trzy ostatnie słowa: "Przepraszam za krzywdy"."

Można wywnioskować, że coś się stało z nim w środku i niejako odciął się od przeszłości zmieniając trochę swój styl i pseudonim i ja szczerze mówiąc wolę Pelsona z Pariasu, z dwóch ostatnich płyt Molesty niż z np Autentyka. Oczywiście to jest mój tok myślenia, jeżeli jest inaczej i ktoś wie jak jest to niech sprostuje moją wypowiedź bo ja się w to nie zagłębiałem i nie wiem czy moja wersja jest prawdziwa.

Mi się podoba max motyw w kawałku intro bodajże w 33 sekundzie zachęcam do sprawdzenia.

A co do rapu to myślę, że ma się dobrze i 2010, 2011 i teraz 2012 to lata kiedy bardzo dobre płyty powychodziły.

[Hubson]

Max polecam, zwłaszcza naszym uczestnikom Marszu, i ogólnie komuś kto zajmuje się Polityką i sprawa Polski nie jest mu obojętna. Bardzo dobry, zmuszający do refleksji kawałek, więc mam nadzieję, że ktoś go przesłucha mimo, że to rap.

[samcro]

To jest miazga.Najlepszy bit jaki ostatnio usłyszałem i kendrick też na propsie