PL: Manchester United 1-0 Everton (31.01.2009)

[sebos_krk]

31 stycznia to dzień, w którym Manchester United rozegra kolejne spotkanie o Mistrzostwo Premierleague. Rywalem Czerwonych Diabłów na Old Trafford będzie Everton.
W pierwszym spotkaniu obu zespołów padł remis 1-1.
United przystępują do tego spotkania opromienieni rozbiciem West Bromwich Albion i powiększeniem swojej przewagi w tabeli. The Toffies w ostatnim meczu pechowo zremisowali z Arsenalem, tracąc bramkę w doliczonym czasie gry.

Jaki wynik padnie w sobotę? Czy Edwin van der Sar przedłuży swoją wspaniałą passę bez utraty gola? O tym i o wszystkim związanym z tym spotkaniem dyskutujemy w tym temacie.
Zapraszam.

[dsw_MUszyna]

No i ciekawe spotkanie nam się zapowiada, ciekawszym meczem będzie zapewne tylko Liverpool-Chelsea następnego dnia (oczywiście jeśli chodzi o prestiż, bo coś czuję że mecz naszych głównych przeciwników do tytułu będzie zawiewał taktyczną nudą).
W ciągu ostatnich kilku dni United ze szpitala powiatowego przekształciło się w co najwyżej gminny ośrodek zdrowia, w którym wciąż pozostają: Evans, Rafael, Fabio, Owen, Anderson, Roo, Evra, Nani, Wellbeck, przy czym trzej ostatni mają duże szanse na wykurowanie się, choć wolałbym nie ryzykować ich zdrowia - niech sobie jeszcze odpoczną, zwłaszcza że SAF ma duże możliwości w ustaleniu jedenastki na ten mecz.
Ja to widzę tak:
Na brameczce oczywiście Edwin będzie dwoił się i troił aby jak najbardziej wydłużyć swoją serię bez straty bramki. A pomagać mu w tym będą następujący defensorzy. Na prawej Gary (jeśli utrzyma formę z ostatnich meczów to jestem o niego spokojny), Rio, Nemanja (oby zagrał lepiej niż z WBA) oraz John (o jego dyspozycję zawszę się boję, choć w ostatnich meczach sprawował się moim zdaniem co najmniej dobrze). Nie chciałbym zobaczyć w wykonaniu naszych defensorów faulów na 20-25 metrze jak to było w meczu z WBA (nie pamiętam dokładnie, ale 2 były na pewno), gdyż Arteta wykonuje w tym sezonie rzuty wolne lepiej od Ronaldo.
Na skrzydłach tradycyjnie Ronaldo i Park (zadaniem Koreańczyka będzie również praca w defensywie).W środku pomocy chciałoby się zobaczyć Giggsa z Carrickiem na środku, jednak nie tym razem - trzeba pozwolić Ryanowi się zregenerować (4 dni mogły nie starczyć). Dlatego obok Carricka widziałbym Rudego, ewentualnie Darrena (wariant defensywny).
W ataku oczywiście Carlito i Dymitar.
Ławka: Foster (Tomek grał w meczu rezerw), Wes (od 60 minuty mógłby wejść za Garego i spróbować się na prawej obronie ), Patrice (wpuścić w razie konieczności, ewentualnie na końcówkę), Fletch/Scholes, Giggsy, Gibson, Wellbeck/Nani (jeśli będą zdrowi, a jeśli nie to ???).
Everton ostatni wyjazdowy mecz ligowy zremisował 1:1 (Scousers) a 3 poprzednie wygrał 1:0 (Spurs, City, Boro). W ostatniej kolejce nieszczęśliwie zremisował 1:1 u siebie z Arsenalem, tak więc jest to drużyna której nie wolno lekceważyć.
Trzeba będzie uważać na pomocników Cahilla (w ostatnich 2 meczach ligowych po brameczce - z Poolem i Arsenalem!) i Artetę który prawdopodobnie rozgrywa sezon życia (czy będzie lepszy od 06/07 okaże się w maju). Choć tyle dobrze że w ataku mają szpital (Saha, Yakubu i Vaughan), dlatego najprawdopodobniej zagrają jednym naturalnym napastnikiem - Anichebe. Pomocników będzie zapewne pięciu Cahill, Arteta, Fellaini, Osman, Arteta. W obronie Baines, Lescott, Jagielka, Neville, a na bramce Howard - ale to tylko takie moje gdybanie na podstawie statystyk z FPL, gdyż nie widziałem ostatnio ich żadnego meczu. Mogą być trochę zmęczeni, bo z Arsenalem grali 28 stycznia, jednak na pewno bez walki nam meczu nie oddadzą . Nie mogę się doczekać tego spotkania

[Mata]

Ostatnio kroczymy od zwycięstwa do zwycięstwa. Passa bramkarska wydłużona jest już niemiłosiernie. Chyba jednak każdy by chciał aby nie została ona przerwana. W środę było niezłe bombardowanie więc ciężko będzie liczyć na powtórkę patrząc na wahania skuteczności pod bramką rywala lecz 2:0 ew. skromne 1:0 jak najbardziej padnie. Każdy zespół przyjeżdża na OT odpowiednio zmotywowany aby pokonać mistrza bądź urwać choć punkt murując bramkę. Jedno jest pewne będzie ciekawie. Od początku Rio i Brown , zobaczymy na co ich stać po powrocie z kontuzji. Jednak w meczu z WBA nie mieli za wiele do roboty.

VDS
Brown-Vida-Rio-Oszej
CR7-Carra-Flech-Park
Berba-Carlito

[michal85]

Cytat:Choć tyle dobrze że w ataku mają szpital (Saha, Yakubu i Vaughan), dlatego najprawdopodobniej zagrają jednym naturalnym napastnikiem - Anichebe. Pomocników będzie zapewne pięciu Cahill, Arteta, Fellaini, Osman, Arteta. W obronie Baines, Lescott, Jagielka, Neville, a na bramce Howard - ale to tylko takie moje gdybanie na podstawie statystyk z FPL, gdyż nie widziałem ostatnio ich żadnego meczu.

A ja widziałęm ich dwa ostatnie mecze i myślę, że mogą zagrać podobnie jak w FA Cup. Czyli Cahill(jeśli jest zdrowy) jako wysunięty napastnik a za nim Fellaini. Drugą linię tworzyli bodaj Pienaar, Arteta, Neville oraz Osman.

TO będzie trudny mecz, ale trzeba go wygrać. Ten weekend może nasz przybliżyć do mistrzostwa (śmierdzi mi remisem na Anfield ), więc trzeba zrobić wszystko, żeby wygrać z trudnym rywalem.

Niestety Evra i Nani na 100% nie zagrają. Na domiar złego drobny uraz złapał wczoraj Vidić...

[panopticum]

A poważny jakiś? Na ile jest wyłączony?
Dobrze że wrócił Brown, już nie trzeba się łapać za serce kiedy ktoś z defensywy odpada. Chociaż mecz bez Serba to niemiła perspektywa.

[DeViL666]

Mecze z Evertonem zawsze są ciężkie , poza tym ostatnio Everton ma bardzo dobrą formę . Mam nadzieje , że Diabełki zagrają dobre spotkanie i 3 pkt zostaną na OT
Mój skład na jutro:

---------------------VDS---------------------------

O’Shea Ferdinand Vidic Evra

Ronaldo Carrick Giggs Nani
----------- Tevez ---------------------------
---------------------------Berba --------------

[panopticum]

Karzesz grać kontuzjowanym, ty sadysto.

[DeViL666]

Nani i Evra maja byc zdrowi na jutro

[Foster]

Cytat:Kadra Man Utd:
Van der Sar, Foster, Kuszczak
Neville, Ferdinand, Brown, Vidić, O'Shea, Fabio, Chester, Eckersley
Ronaldo, Scholes, Giggs, Carrick, Park, Gibson, Possebon
Tevez, Berbatov, Welbeck.

mufc.pl napisał(a):- Nani i Evra trenują z pierwszym zespołem, natomiast w poniedziałek dołączy do nas Wayne - powiedział menedżer mistrzów Anglii. - W czwartek urazu doznał Nemanja, ale miejmy nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Dzisiaj nie trenował z resztą drużyny, jednak liczymy na to, że będzie on w pełni sił.

Wszystko zostało już wyżej przez kolegów napisane, więc nie będę się powtarzał. Skład?

-VDS-
-Brown Rio Vidic O'Shea- Wes w miejsce Gary'ego, który już w ostatnim meczu nie dawał rady...
-Ronaldo Carrick Scholes/Fletcher Park - Giggs nie da grać co 3 dni, więc Paul albo Darren
-Tevez Berbatov -

[dende]

W tym spotkaniu nie liczyłbym na łatwe punkty i dużo strzelonych bramek w naszym wykonaniu. Everton to nie zespół, który przyjeżdża na obcy teren i się broni, świadczy o tym chociażby większa ilość zdobytych punktów na wyjazdach. Najbardziej obawiam się Cahilla ( wszystko wskazuje na to że zagra) i Fellaniego. Będzie ciężko.

1-0

[Janczar]

Ostatnio ładnie pokonaliśmy WBA, ale z Evertonem nie będzie tak prosto, ostatnio mało co pokonaliby Arsenal, musimy na nich uważać, miejmy nadzieję, że dobra passa Edwina van der Sara utrzyma się i w tym meczu, typuje wynik 2:0 lub 3:1

[Carlito]

Manchester United 1:0 Everton. Strzelił Ronaldo z karnego po faulu na Carricku, ale nie da się ukryć, że należał nam się także drugi rzut karny, również po faulu na Angliku. Nie wiem kogo wyróżnić po tym meczu, ale na pochwałę zasługuje obrona z Van Der Sarem na czele, który przedłuża rekord bez straty bramki. Ładnie też Ronaldo. Karnego strzelił, trochę pobrylował, ogólnie na plus tak jak Carrick i Park. Poniżej oczekiwań Fletcher i Tevez. bez fajerwerków także Berbatov. Cieszą zdobyte punkty i umocnienie na pozycji lidera.

E:Głos na Carricka.

[michal85]

Dobry mecz w naszym wykonaniu. Stawialiśmy czoła niebylejakiemu przeciwnikowi i tylko się cieszyć, że wyszliśmy z tej batalii zwycięsko. Zwycięstwo tym cenniejsze, że jutro z pewnością ktoś straci punkty...

VdS - może się nie namęczył, ale bronił pewnie [ 6.5 ]

Neville - kilka błędów, trochę wolny... [ 6 ]
Rio - kilka razy musiał się nabiegac [ 7 ]
Vida - solidnie [ 7 ]
O'Shea - kilka głupich strat, ale po raz kolejny nie można mieć do niego większych zarzutów. [ 6.5 ]

Ronaldo - jest już lepiej niż kilka tygodni temu, ale bez błysku [ 7 ]
Carrick - uwielbiam oglądać go w akcji. Kilka kapitalnych podań, szereg świetnych odbiorów. Gdyby nie kilka strat w końcówce byłby niemal idealny występ. [ 8.5 ]
Fletcher - momentami widziałem Fletcha z początku sezonu. Szkoda, że to tylko momenty [ 6.5 ]
Park - powalczył, narobił szumu, ale nic z tego nie wynikało [ 6.5 ]

Tevez - jeden z lepszych meczów w tym sezonie. Gdyby tylko grał trochę bardziej drużynowo... [ 7.5 ]
Berba - bardzo spokojny występ [ 6.5 ]

Giggs - ok [ 6 ]

[mucha]

Co prawda oglądałem tylko drugą połowę, ale Carrick był zdecydowanie najlepszy. Zarówno w ofensywie jak i defensywie. Dużo słabiej Fletcher. Park i Ronaldo solidnie. Tevez również nieźle, choć przekombinował w kilku akcjach, podobnie jak Berbatov. Brown średnio, ale jemu wybaczam Ferdinand lepszy od Vidica. O'Shea solidnie, a van der Sar bezrobotny.

Znowu 1-0, wracamy do normalności. :lol:

[Lucas]

Manchester United 1-0 Everton
1:0 Cristiano Ronaldo (p) 44'

Oceny:
Van der Sar 7 - Neville 7 (Brown 7), Ferdinand 7, Vidic 7, O'Shea 7 - Ronaldo 6, Carrick 8, Fletcher 7 (Giggs 6), Park 7 - Berbatov 6, Tevez 7.

Oceny takie, a nie inne. Bardzo przeciętny mecz, prawie przysypiałem. MOTM po raz kolejny Carrick.