branka napisał(a):Pamiętam jeszcze jak Roo strzelił nam ładnego gola jeszcze w barwach Evertonu
To nie był mecz z nami tylko z Arsenalem o ile dobrze pamiętam
Pierwsze 60 minut - padaka. Zero pomysłu na grę, ciągłe straty, wywracanie się Ronaldo i błędy Nevilla w obronie. Później przycisnęliśmy, ale nadal w obronie było bardzo niepewnie, kontry Aston Villi mogły być zabójcze. No ale nos SAF'a i wpuszczenie Machedy i Welbecka, a zdjęcie bezporduktywnych Naniego i Teveza i 3 punktty zostają na Old Trafford
VDS - 7 - raczej bez szans przy bramkach. Chociaż z drugą można by polemizować.
Neville - 5 - miał udział przy dwóch bramkach. Szkoda, że AV.
Evra - 6 - nie ustrzegł się błędów w obronie, parę razy szarpnął w ofensywie.
Evans - 6.5 - słabszy trochę występ młodego reprezentanta Irlandii Północnej. Czasami wydawał się zagubiony na boisku.
O'Shea - 7 - dobry występ Irlandczyka. Jak zawsze, solidnie.
Ronaldo - 8 - może się przewracać ile chce, ale jeśli będzie strzelał takie bramki to mu wybaczę.
Nani - 5 - słabo.
Carrick - 6 - to nie jest ten poziom, którego można oczekiwać po Angliku.
Fletcher - 6 - jw
Giggs - 6.5 - parę razy ładnie na skrzydle pociągnął, ale z przodu nic nie pokazał. Średnio.
Tevez - 5 - być może mecz z Boliwią tak na niego zadziałał, ale Argentyńczyk zagrał naprawdę słaby mecz. Który to już w tym sezonie...?
Macheda - 8 - strzelił piękną i ważną bramkę, bardzo aktywny, widać, że chciał się pokazać. Świetny debiut.
Welbeck - 6 - miał swoją szansę. Dzisiaj w cieniu młodego Włocha.