Richard napisał(a):Człowieku, zdecyduj się wreszcie. Najpierw gratulujesz nam mistrzostwa, a teraz piszesz o jakiś szansach na tytuł Liverpoolu... :|
Ja tu nie widzę sprzeczności. Gratuluje nam bo szanse, że przegramy z Wigan są bliskie zera. Ale jeśli przegramy to ma racje, że wtedy Pool jeszcze będzie miał o co walczyć. Bo Arsenal ostatnio gra jak gra ale to jest zespół, który zawsze może sprawić niespodziankę i wtedy nawet 3 punkty w ostatnim meczu mogą nie wystarczyć.
Co do meczu to co tu dużo mówić. trzeba go wygrać bez względu na wszystko i świętować prawie pewny 18 tytuł. Nie liczę na jakiś specjalnie osłabiony skład bo to nie jest mecz, który można odpuścić. Ronaldo raczej zagra bo skoro się tak rwie do gry to niech mu SAF da się wyszaleć, oby nie złapał kontuzji tylko (odpukać!). Na zmęczonego to on mi raczej nie wygląda. Skład bym dał taki:
VdS
Rafael - Vida - Evans - Fabio/O'Shea
Ronaldo - Fletcher - Scholes - Rooney
Berbatov - Tevez
Berba z Tevezem chociażby za występ z City zasługują na grę. Z drugiej strony Roo ostatnio zaczynał z ławy więc też niech pobiega po skrzydle co mu nieźle wychodzi. O Ronaldo pisałem wcześniej. W środku Fletch ze Scholesym, reszta niech odpoczywa na Arsenal i finał - Fletch nie wystąpi więc może grać a on bardzo dużo nam daje. Defensywa - środek wiadomy, Rio niech się kuruje w spokoju szczególnie że ostatnio coś do zdrowia dojść nie może a w finale zagrać musi. Na bokach bracia da Silva chociaż O'Shea nie grał z City więc mógłby też być ale wolę go mieć w 100% gotowego na Arsenal i Barcę bo to nasz najlepszy prawy obrońca obecnie. Bramka wiadomo