Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Michael Owen
dsw_MUszyna Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 439
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #61
Re: Michael Owen
pan_opticum:
Nie chcę być tutaj adwokatem tych ludzi, bo sam uważam Owena za najemnika, który nieźle się sprawdza, ale obiektywnie patrząc jego wkład dla United na razie jest nikły (a czy zasługuje na 7 to temat na ładną rozprawkę => dla mnie w każdym razie nie zasługuje).
Poza tym kto zabroni takim ludziom mieć taki a nie inny pogląd. Trzeba się z tym po prostu pogodzić Smile

na forum dsw_MUszyna, na Redlogu Dominik Wink
MUSC PL Member
<!-- m -->http://naazymut.blox.pl<!-- m --> << notatki z moich wędrówek
15-12-2009 23:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #62
Re: Michael Owen
Nikt nie broni. Po prostu twierdzę, że to idiotyczny sposób myślenia. Ale nikomu nie zabraniam być idiotą. Proste.
Michael nie dostaje wielu szans, ale sprawdza się. Dał nam zwycięstwo z Shitty i Wolfsburgiem chociażby. Na moje styka, lepszy bilans w tym sezonie niż Berbatow póki co. I nie fetyszyzujmy numerków, bo na pytanie, czy przed Owenem "7" dostawali tylko gracze pokroju Besta, Cantony czy Ronaldo, odpowiedź jest prosta. Nie.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
16-12-2009 02:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
branka Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #63
Re: Michael Owen
No właśnie, bilans to on ma 2 razy lepszy od Berbatova, który gra więcej od niego... Owen to specyficzny zawodnik, nie bezie nigdy tyle biegał i szarpał co np Rooney, on ma umieć się ustawić i wykorzystywać sytuacje. I póki co na tyle ile gra, to je wykorzystuje.
Ja osobiście go polubiłam, choć też miałam mieszane uczucia przed sezonem.

'I live my life for the stars that shine, people say it's just a waste of time
When they said I should feed my head, that to me was just a day in bed'
16-12-2009 15:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Devilka Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 4
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #64
Re: Michael Owen
Ja nie powiedziałam ze nie widzę go w Manchesterze bo był w Liverpoolu.
Co do 7 dla mnie jest to symbol i tak zostanie. Tego we mnie nie zmienisz.
Po prostu ten numerek mi do niego nie pasuje i nie dlatego że był w Liverpoolu.
Branka ty go polubiłaś ja się nie umie przekonać, może jeszcze się to zmieni.
20-12-2009 14:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #65
Re: Michael Owen
Michael to ma jednak pecha, wyszedł w pierwszym składzie ostatnio, strzelił ważną bramkę... Ale nie było dane mu dotrwać do końca pierwszej połowy... A Capello na Wembley był i obserwował ; p

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
03-03-2010 00:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #66
Re: Michael Owen
Sezon dla Owena jets już zakończony. Fatalnie. Siedział tyle na ławie i czekał na szansę. Teraz gdy przyszła(jestem pewien, że dostawałby teraz coraz wiećej szans) Owen wypadł na kilka miesięcy. Szkoda...

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
05-03-2010 10:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lasq Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,917
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 23
Post: #67
Re: Michael Owen
A jak przychodził to większość przekonywała, że ta jego podatność na kontuzje to tylko mity. No cóż, mamy okazję przekonać się na własne oczy. Zaletą jest to, że Diouf dostanie teraz więcej szans zapewne (powinien awansować na 3 napastnika) a to dobrze bo wolę go od Owena.

"Miarą twoich sukcesów jest liczba twoich wrogów."
05-03-2010 11:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #68
Re: Michael Owen
Sam Fergie mówił, że Owen nie opuścił ŻADNEGO treningu. Jest marzec, więc zdrowy był przez zdecydowaną większość sezonu.

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
05-03-2010 11:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lukas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,737
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 9
Post: #69
Re: Michael Owen
Szkoda, wielka szkoda. Owen wypada w najważniejszej części sezonu, a jego obecność dawała Fergusonowi większe pole manewru w ataku. Mimo, że nie grał za dużo to na tym etapie strata każdego zawodnika jest bolesna. Atak nam się skurczył niebezpiecznie :/

Nikt i nic na świecie nie wywołuje u mnie tyle emocji co Manchester United.
I za to kocham ten klub.
05-03-2010 12:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #70
Re: Michael Owen
Tam niebezpiecznie od razu. Jest niesamowity Rooney i będacy w dobrej formie Berbatow. W odwodzie Diouf i Macheda. Nie jest źle, chociaż bardzo szkoda Michaela. W odróżnieniu od Naniego czy Andersona ani razu nie poleciał do dziennikarzy na skargę, że nie gra. Robił swoje, strzelił dla nas parę ważnych goli. Naprawdę szkoda.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
05-03-2010 12:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
ryszard Offline
Member
***

Liczba postów: 151
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 0
Post: #71
Re: Michael Owen
Wielka szkoda. Naprawdę żal mi się zrobiło Michaela, głównie ze względu na postawę jaką prezentował podczas pobytu na Old Trafford. Profesjonalista w 100% - przesiedział większość czasu na ławce i pomimo tego, że ma wszelkie papiery na zgrywanie gwiazdy i lamenty w brukowcach, nigdy czegoś takiego nie zrobił. Pokornie przyjął swoja rolę i wywiązywał się z niej bardzo dobrze - podobnie jak Ole (z zachowaniem oczywiście wszystkich proporcji). Mam wrażenie, że lepsza gra Rooneya w polu karnym to w jakimś stopniu również efekt trenowania z Michaelem, który jest królem tego obszaru. Oby wrócił silniejszy.
05-03-2010 13:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Matti888 Offline
Member
***

Liczba postów: 191
Dołączył: Feb 2010
Reputacja: 0
Post: #72
Re: Michael Owen
Co się stało to się nie odstanie. Trzeba optymistycznie patrzeć w przyszłość i mieć nadzieję, że wróci jak najszybciej.
Szkoda, że nie pojecie na mistrzostwa, choć tak bardzo tego chciał. Ma pecha do tej imprezy, bo 4 lata temu z tego co pamiętam po kilku minutach na boisku złamał nogę
Trzymaj się Michael!
05-03-2010 18:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #73
Re: Michael Owen
Matti888 napisał(a):Szkoda, że nie pojecie na mistrzostwa, choć tak bardzo tego chciał. Ma pecha do tej imprezy, bo 4 lata temu z tego co pamiętam po kilku minutach na boisku złamał nogę
Ledwo co zaleczył uraz a już pojechał na mundial będąc kompletnie bez formy. Sam chyba zresztą kiedyś powiedział, że niepotrzebnie zdecydował się na wyjazd do Niemiec, bo nie dość, że pauzował potem kilka miesięcy, to na dodatek odbiło się to na jego zdrowiu w przyszłości.

Lukas napisał(a):Atak nam się skurczył niebezpiecznie :/
Niebezpiecznie to było, gdy prawie wszyscy defensorzy, łącznie z Edwinem nie mogli grać z powodu urazów. Teraz wypada zaledwie jeden napastnik, na dodatek taki, który przecież ostatnimi czasy rzadko był wykorzystywany na boisku, a i tak odnosiliśmy pozytywne rezultaty.

Nie ma co aferować. Jak gramy dwójką to i tak zazwyczaj występuje Berba, a jak jednym, to na szpicy szaleje Rooney. W Machede jakoś w tym sezonie za bardzo nie wierzę. Słuch o nim kompletnie zaginął, nie ma go na ławce w pierwszym zespole, a w ostatnich spotkaniach rezerw nie mieścił się w kadrze meczowej. Albo słaba dyspozycja, albo kontuzja.

Wracając do tematu, to można żałować, że akurat teraz dopadł go ten mięsień. Dwa gole w dwóch meczach, na dodatek dobry występ na Wembley na pewno dodały mu pewności siebie, a tu taki klops.
05-03-2010 20:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #74
Re: Michael Owen
Macheda zmagał się od dłuższego czasu z kontuzją. DO treningów wrócić ma ponoć w przyszłym tygodniu.

A dwóch zdrowych, sprawdzonych napastników to trochę mało. Problem może być już jutro, bo mówi się, że Rooney nie pojechał z drużyną do Wolverhampton. Jeśli zagramy 442 to nie mamy napastnika na ławce, a na boisku Diouf, po którym na dobrą sprawę nie wiemy czego można się spodziewać

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
05-03-2010 20:48
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #75
Re: Michael Owen
Cytat:Myślę, że Owen powinien zagrać za sześć tygodni. Michael ma już wszystko za sobą, radzi sobie wprost wyśmienicie. Nie jestem pewny czy będzie gotowy na początek sezonu, ale na pewno nie przegapi zbyt wielu spotkań
Absencja Owena szeroko otwiera drzwi przed Chicharito, Dioufem bądź Kiko. Wychodzi na to, że Michael nie zagra w meczu z Chelsea (CS), Newcastle (PL), Fulham (PL) i WHU (PL). W tym pierwszym meczu z pewnością zagramy 4-5-1, jednak w następnych będziemy grać 4-4-2, także jeden z wyżej wymienionej przeze mnie trójki będzie miał okazję wykazać się już na samym początku sezonu. Stawiam, że będzie to Hernandez.

Co do Owena, niech się spokojnie leczy, nie ma pośpiechu. Z punktu widzenia młodych, im dłużej się będzie leczył, tym lepiej :twisted:



Mój Blog: Pod presją czasu
25-07-2010 10:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości