Ankieta: Kto był najlepszym graczem w meczu z Wigan?
Ankieta jest zamknięta.
Ben Foster 0% 0 0%
Gary Neville 0% 0 0%
Jony Evans 0% 0 0%
Nemanja Vidić 4.35% 1 4.35%
Patrice Evra 0% 0 0%
Antonio Valencia 4.35% 1 4.35%
Darren Fletcher 0% 0 0%
Paul Scholes 0% 0 0%
Nani 39.13% 9 39.13%
Wayne Rooney 43.48% 10 43.48%
Dymitar Berbatow 8.70% 2 8.70%
Michael Owen 0% 0 0%
Darron Gibson 0% 0 0%
Johny O'Shea 0% 0 0%
Razem 23 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Wigan Athletic 0-5 Manchester United (22.08.2009)
Damian91 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 253
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #16
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5
Hehe do przerwy 0:0 a na koniec 5:0 Big Grin Do tej pory nie moge w to uwierzyć. Zagraliśmy bardzo dobrze, zwłaszcza w drugiej połowie. Może dlatego, że nie było żadnych kombinacji w składzie i ustawieniu. Bardzo dobrze dzisiaj Nani, Rooney, Foster a ogólnie wszyscy zagrali dobrze.

Ci co ostatnio grali kaszane nie znaleźli sie nawet na ławce i bardzo dobrze bo wynik mówi sam za siebie Smile
22-08-2009 17:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #17
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5
To jest nieprawdopodobne, jak Ferguson potrafi wstrząsnąć drużyną, chociaż w sumie, to wyszła dziś zupełnie inna jedenastka, niż w środę Wink Nasza dzisiejsza gra napawa optymizmem. Naprawdę dobry środek pola, który uruchamiał skrzydła oraz napastników. W pierwszej połowie zabrakło wykończenia, jednak w drugiej byliśmy skuteczni, aż do bólu Smile

Wkurzył mnie Vidić, ja rozumiem, że nie przepada za napastnikiem Wigan, no ale niech da sobie na wstrzymanie! Wynik był pewny, a on musiał się dać sprowokować. Boję się, że władze nałożą na niego karę i to teraz kiedy przed nami tak trudne spotkania...

Teraz oceny:

Foster - nie ma się do czego przyczepić, drugi dobry mecz. Poczekam na jeszcze parę, aby powiedzieć coś więcej.

Neville - w takich meczach od biedy może grać, ale w spotkaniach o najwyższą stawkę nie chcę go widzieć na boisku.
Vidić - jak tylko go zobaczyłem na boisku, to byłem niemal pewny, że zagramy dziś na zero z tyłu, wróciła serbska skała Smile Tylko niestety obawiam się, że nie na długo :/ Jak on nie lubi tego Rodallegi.
Evans - również bardzo pewnie, oby jeszcze dał radę trochę pograć z tą kostką.
Evra - na swoim wysokim poziomie.

Valencia - niby powinienem go pochwalić, że zaliczył asystę, że miał parę dobrych akcji, ale do niego muszę się nieco przyczepić. Facet ma zajebiste dośrodkowanie, tylko kiedy on się nauczy czegoś innego, niż puszczenie piłki do prawej strony i sprint do niej. Nawet się zastanawiałem, czemu rywale tak długo się na to nabierają, ale w drugiej połowie już było widać, że musi coś zmienić w swoim dryblingu.
Scholes - nie poznaję :shock: Bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Celne długie piłki, bez głupich strat, szukanie trudniejszych rozwiązań, oby tak dalej. Ta asysta przy bramce Berby, cud Wink
Fletcher - pracował przede wszystkim w defensywie i czasem brał się za rozprowadzanie akcji, na plus.
Nani - jak dla mnie MOTM. Był taki okres w drugiej połowie, że mało szło przez niego akcji, ale jak już szły to było fajnie. Taki mój mały zarzut, to żeby grał trochę odważniej. W pierwszej połowie często oddawał piłkę do tyłu, mimo że mógł z nią ruszyć do przodu. A z taką techniką i szybkością może tego śmiało próbować.

Rooney - ależ on się nauczył grać głową Big Grin Lewej nogi to on nie ma, ale za to szczęście było.
Berbatow - jeśli będzie grał jak dziś, to myślę, że to on stanie się naszą główną postacią.

Owen - w końcu skuteczny.
Gibson - kopa to on ma, może czas dać mu trochę więcej szans?
O'Shea - solidnie.

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
22-08-2009 17:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #18
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5
Zupełnie dwie inne połowy. W pierwszej wyrównana gra , w drugiej tak naprawdę do około 60' też. Ale to co działo się potem. Coś pięknego. Takie United chciałoby się oglądać zawsze. Były ostatnie podania , strzały, chęć gry , gra z zębem. Brawo! Nani robi różnice!

Foster- gra często , gra dobrze i oto właśnie chodzi [7]
Neville - może nie widoczny w ofensywie , bez większych wpadek [6,5]
Vida- widząc go na boisku od razu można czuć się pewniej, klasa sama w sobie , wrócił i uspokoił grę, ciekawe co zrobi FA...[7,5]
Evans - nie ustępował bardziej doświadczonemu koledze, niestety musiał znów opuścić przedwcześnie boisko [7]
Pat- dobrze w destrukcji, nie szalał dzisiaj w ofensywie do tego jak nas przyzwyczaił
Valencia- czasem mam wrażenie , że każdego rywala próbuje minąć na szybkość , lepiej niż ostatnio ale nie powala na kolana [7]
Scholes- jak widać stać go cały czas na dobre występy ., kilka niezłych piłek , jest kim zastąpić Carricka[7]
Flecher- dobry występ, pokazał po raz kolejny klasę i utwierdził bosa , że dobrze robi stawiając na niego , szkoda , że nie zdobył bramki , nie wiele brakowało [7]
Nani - ten chłopak robi wielką różnicę, świetne zawody, nieszablonowe zagrania, takie skrzydła powinny grać zawsze,[8]
Berbatov- cały czas przekonuję sie do niego, dziś dał kilka niepodważalnych argumentów [7,5]
Rooney- co tu pisać , takiego Wayne nam potrzeba! [8,5]

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
22-08-2009 17:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #19
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5
Jestem ciekawy rozmowy jaką z drużyną przeprowadził SAF w przerwie :twisted:
Mecz bardzo ładny w wykonaniu naszej drużyny, szczególnie druga połowa. W pierwszej dużo było niedokładności i braku skuteczności.

Foster - dzisiaj bez błędów. Pewny. [7]
Neville - kapitan widać, że jeszcze po kontuzji w pełni sprawny nie jest, ale większych błędów nie popełniał (w poprzednim sezonie miał gorsze mecze). [6,5]
Vidić - zawodnik nie do przejścia. Pokazał ile znaczy dla naszego zespołu. [8]
Evans - pewny występ naszego młodego obrońcy. Bez większych błędów. [7]
Evra - solidnie. Miał już lepsze mecze. W defensywie popełnił jeden błąd. [7]
Valencia - powoli mnie irytował tym kiwanie na jedną stronę i wypuszczaniem piłki i ściganiem się z obrońcami. Drugą połowę miał lepszą. Ładna asysta. [7]
Scholes - dzisiaj świetny mecz Paula. Ładnie grał do przodu, zaliczył kilka świetnych podań i asystę. [7,5]
Fletcher - słabiej od Scholesa. Bardzo aktywny, kilka odbiorów. [7]
Nani - MOTM. Dzisiaj zagrał świetną partię. Asysta i gol. Po odejściu Rona rzeczywiście gra coraz lepiej. Jeden z ważniejszych ogniw drużyny. [8,5]
Rooney - 2 gole i dużo walki. Bardzo ładnie dzisiaj Wazza. [8]
Berbatov - strzelił ładną bramkę, kilka fajnych podań i kilka strat. [7]

Owen - bramka i...nic poza tym. [6,5]
O'Shea - solidnie i bez błędu, czyli to co w tamtym sezonie [7]
Gibson - potrafi groźnie uderzyć. Przyzwoicie [6,5]

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
22-08-2009 17:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #20
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5
Cytat:Owen - bramka i...nic poza tym. [6,5]
O'Shea - solidnie i bez błędu, czyli to co w tamtym sezonie [7]
To brzmi komicznie A czego więcej można oczekiwać od wchodzącego na plac gry napastnika? Kilku przysiadów, pompek i pajacyków?

Faktycznie, taki O'Shea zrobił na boisku więcej

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
22-08-2009 17:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #21
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5
A zrobił coś poza tym? To co miał to wykonał. O'Shea oceniałem porównując do najlepszego w defensywie dzisiaj Vidica, a nie do Owena.

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
22-08-2009 17:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Adis Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 2,287
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 27
Post: #22
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5
W porównaniu z meczem w środku tygodnia z Burnley 7 zmian w podstawowym składzie, efekty widać było od pierwszych minut - zupełnie inna jakość gry. W końcu były skrzydła, środek pola, obrona o wiele pewniej, a atak skuteczny.

Foster - nabrał pewności siebie, kolejny dobry występ,

Neville - bez fajerwerków, ale jak najbardziej poprawny mecz, z Arsenalem mimo wszystko bym go nie chciał oglądać,
Vidic - swoją pracę wykonał bardzo dobrze, tak jak to miało miejsce w zeszłym sezonie, nie widać, że opuścił sporą część okresu przygotowawczego, niemniej starcia z Kolumbijczykiem mógł sobie darować
Evans - bardzo solidny trzeci środkowy obrońca naszego teamu, przy jednej akcji gdy głową strzelał Rodallega źle się ustawił co mogło kosztować nas straconą bramkę, szkoda problemów z kostką,
Evra - w meczu z Burnley jako jedyny był wyróżniającym się zawodnikiem, dziś wszyscy zagrali dobre spotkanie więc aż tak się nie wyróżniał, dobry występ,

Valencia - szybkości to mu nie można odmówić, dzisiejszy występ dobrze rokuje na przyszłość,
Fletcher - wykonał kawał świetnej roboty w środku pola, jak to Fletch,
Scholes - takiego Paula chcemy oglądać, choć po 1 części meczu obawiałem się czy nie skończy spotkania z czerwoną kartką na koncie,
Nani - w końcu możemy grać skrzydłami, wierzę że to będzie sezon Portugalczyka, świetny występ okraszony golem i asystą,

Rooney - 3 mecze ligowe - 3 gole, jego miejsce jest w ataku, dobry występ
Berbatov - w swoim stylu, potrafi strzelić, przytrzymać, rozegrać piłkę,

Owen
- "form is temporary, class is permanent"
Gibson - zasługuje na więcej szans, ale tylko i wyłącznie na środku pomocy, to jest jego pozycja
O'Shea - ok

W życiu znam się na dwóch rzeczach: na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam.
22-08-2009 17:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Szymcio Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 510
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 13
Post: #23
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5
Tak jak po jednym upokorzeniu nie możemy skreślać całego sezonu, tak teraz nie powinniśmy popadać w hurraoptymizm. Myślę, że dopiero spotkanie z Arsenalem zweryfikuje naszą formę i odpowie na kilka nurtujących nas pytań. Dziś było znakomicie, o wiele lepiej niż się spodziewałem. Wygraliśmy 5:0 a powinniśmy ich pojechać nawet i dziewiątką. Cóż, nie można mieć wszystkiego Smile

Foster – 8 – Naprawdę bardzo dobry występ. Kilka interwencji, które śmiało można określić mianem „klasy światowej”.
Neville – 6 – Nic specjalnego w ofensywie, bez błysku w obronie.
Vidic – 8 – Kilka znakomitych wślizgów, odbiorów. Znowu jak skała.
Evans – 6,5 – Raczej w cieniu starszego kolegi, ale ze swoich obowiązków wywiązywał się bezbłędnie.
Evra – 6,5 – Poprawnie, ale spodziewałem się po nim czegoś lepszego, zwłaszcza po dwóch poprzednich, rzucających na kolana występach.
Valencia – 7,5 – Piekielnie szybki, bardzo dobrze dośrodkowujący, angażujący się też w działania obronne.
Scholes – 8 – Bardzo udany mecz w wykonaniu naszego rudzielca. Fantastyczna asysta, mnóstwo świetnych zagrań i tylko niepotrzebne te nerwowe zachowanie pod koniec pierwszej połowy.
Fletcher – 6,5 – Nic specjalnie ciekawego nie zademonstrował, ale walczył o każdy centymetr boiska i to się chwali.
Nani – 8 – Odżył po odejściu Ronaldo i teraz widzimy to w całej okazałości. Mądrze drybluje, świetnie podaje... no i ten wolny!
Berbatow – 8 – Perfekcyjny występ. Mnóstwo udanych zagrań, jego niektóre podania to istna maestria. No i ten piękny gol. Czego chcieć więcej?
Rooney – 8,5 – Naprawdę nauczył się strzelać głową. Do tego prezentuje coraz większą dojrzałość taktyczną, świetnie się ustawia, wyciąga rywali, w jednej chwili potrafi przemianować swoją pozycję z ofensywnego pomocnika na środkowego napastnika. Jak dla mnie - piłkarz meczu.

O’Shea – 5 – Poprawnie wykonał swoją robotę. Niczego nie schrzanił i niczym się nie wyróżnił.
Gibson – 5,5 – Jeden bardzo mocny strzał można zapisać po stronie jego plusów. Szkoda, że piłka nie leciała w któryś z rogów bramki, bo byłaby kasta jak marzenie.
Owen – 6 – Zrobił co do niego należało. Wszedł, idealnie się ustawił i pięknie strzelił.

Cóż, nasza gra wyglądała dziś momentami naprawdę kosmicznie, ale martwi troszkę postawa obrońców, często gubiących się w – wydawałoby się – prostych sytuacjach. No, ale nie co się dziwić; Neville od dawna nie błyszczy, Evans zmaga się z kontuzją, Vidic dopiero wrócił a Evra dziś miał słabszy dzień. Ciekaw jestem naprawdę, jak będzie wyglądał mecz z Arsenalem. Jeśli obie ekipy pokażą to, co w nich najlepsze, to owe spotkanie będziemy wspominać przez lata...

- And what will you give me in return, Severus?
- Everything.
22-08-2009 19:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #24
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5 (22.08.2009)
Chciałbym zacząć od tego, że nareszcie spokojnie pooglądałem mecz United na necie. Oczywiście, trochę problemów napotkałem, ale w końcu udało mi się pokonać limity na justinie.

A teraz sedno sprawy, czyli starcie z Wigan. 5-0 - wynik mówi sam za siebie. Wprawdzie rezultat nie odzwierciedla w pełni tego co się działo, bo chociażby w pierwszej połowie gospodarze przez pewien okres czasu mocno się na nas rzucili, ale kogo to obchodzi? Jest jak jest, ogólnie spotkanie na plus.

Mamy jakiś patent na ten zespół, co mecz to zwycięstwo. I jak widać ten zespół potrafi pokazać kawałek dobrej piłki, na pewno teraz możemy pozytywniej spoglądać w przyszłość.

Na razie atak, mimo słabej skuteczności w dwóch poprzednich spotkaniach pokazał, i pokazuje się z dobrej strony. Napastnicy strzelali w sparingach i strzelają w czasie rozgrywek. Bardzo ucieszyły mnie bramki Owen'a i Berbatov'a. Michael, wiadomo - przełamanie, pierwszy gol, podobnie Dimitar - jeśli się nie mylę, było to jego pierwsze trafienie od meczu z Newcastle, także on również przełamał swoją niemoc. Inny nabytek Valenica specjalnie mnie nie zachwycił. Strasznie irytowały mnie te jego dryblingi, w skład których wchodziło tylko i wyłącznie wypuszczenie sobie piłki przed rywala i liczenie na swoją szybkość. Ale wielki plus za asystę - w końcu dawała ona bramkę otwierającą wynik spotkania.

Podobał mi się Rooney. Jak zwykle walczył, bardzo się starał, fajnie współpracował z drużyną i na dodatek zdobył dwa gole. Podobnie na plus oceniam występ Fletchera.

Cieszy powrót Vidicia. Wprawdzie w początkowej fazie meczu nie wyglądało to najlepiej, nie czuł się zbyt pewnie, ale potem w miarę upływu czasu zaczął się rozkręcać.

I co warte podkreślenia - udany powrót Nevill'e. W ofensywie nie rzucał się w oczy, ale w defensywie nie było tak źle.

Teraz starcie z Arsenalem. Skład chciałbym zobaczyć taki sam, z wyjątkiem prawego obrońcy, pomimo niezłego występu Gary'ego. W jego miejsce O'Shea i gitara.
22-08-2009 22:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #25
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5 (22.08.2009)
No! Brawo Fergie i brawo Diabły. Prawidłowa reakcja po środowym meczu. Słabi na ławkę/trybuny, Ci w najlepszej formie do pierwszego składu i jazda. Rozmowa motywacyjna też musiała być, bo nawet przy stanie 4-0 chciało im się biegać i walczyć.

michal85 napisał(a):w przeciwieństwie do kontuzjowanego Rio bardzo odpowiedzialne zachowanie Serba :lol:
Piszesz to tak jakby ktoś tutaj pochwalił Vidicia za to zachowanie.

No i nie powiem, gol Owena mnie ucieszył, ale i tak go nie lubię. Fajnie jak po tym golu nasi odśpiewali Fergie sign him up. Owen 1-0 Tevez.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
23-08-2009 11:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #26
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5 (22.08.2009)
Cytat:Piszesz to tak jakby ktoś tutaj pochwalił Vidicia za to zachowanie.
Nie w tym rzecz. Dziwaczne jest dla mnie to, że co niektórzy tutejsi userzy potrafią zrobić wielką aferę z tego, że Rio pojechał na reprezentację, oskarżając go przy tym o nieodpowiedzialne zachowanie (wtf?!). Tymczasem mieliśmy kolejny przykład nieodpowiedzialnego zachowania Serba (inny przykład to bodaj KMŚ) i te same osoby jakoś go nie krytykują.

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
23-08-2009 12:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #27
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5 (22.08.2009)
Spoko, od dzisiaj będą pisał o każdym takim niepoważnym zachowaniu, tak jak ten Vidicia, żeby potem nie było, że nie krytykuje innych, tylko Rio.

Nie od dzisiaj wiadomo, że Rooneyowi, Vidiciowi i prawie w każdym meczu Scholesowi, wyłączają się mózgi na jakiś czas. A jak nie idzie to już w ogóle...

I Vidic za wczorajsze uderzenie Rodallegi i Roo za to wejście w gościa z Burnley mają ode mnie klapsa w pupkę.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
23-08-2009 13:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #28
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5 (22.08.2009)
Nasza wczorajsza postawa napawa optymizmem. Dobrze funkcjonowały skrzydła, środek również bardzo fajnie. Obrona bez jakiś większych błędów. No i co najważniejsze skuteczni napastnicy.
W pierwszej połowie nie graliśmy źle, jednak brakowało skuteczności. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej i do tego dołożyliśmy skuteczność. Mam nadzieję, iż w meczu z Arsenalem zagramy równie dobrze jak dziś, a może i nawet lepiej.

Foster - powoli zamykam usta swoim krytykom. W przyszła sobotę czeka go prawdziwy sprawdzian, jeśli spisze się równie dobrze jak w trzech pierwszych, ligowych meczach jego notowania skoczą jeszcze wyżej. Dwie na prawdę bardzo dobre interwencje, do tego spokojna i dobra gra nogami.

Neville - raz czy dwa dał się przejść jak dziecko. Jednak ogólnie nie było tragicznie.

Vidic - świetny pierwszy mecz w sezonie, Nemanja robi wielką różnicę. Niestety w meczu z Arsenalem najprawdopodobniej będzie musieli sobie radzić bez niego

Evans - dobry występ. Jeden czy dwa mniejsze błędy. Martwią mnie te jego problemy z kostką, może warto by go wysłać na operacje teraz, póki sezon jeszcze młody?

Evra - dobrze, jednak po ostatnich występach czekałem na coś więcej

Valencia - niech chłopaki z zespołu nauczą go jakiś dwóch, trzech zwodów bo inaczej będzie nieciekawie... Ogólnie zagrał średnio. Asysta oczywiście in plus

Scholes - kolejny na prawdę dobry mecz Scholesa. Szkoda tylko tej zmarnowanej sytuacji

Fletcher - jak zwykle nieustępliwy w obronie, sporo przechwytów, czyli dobrze jak zawsze

Nani - chłopak jest nie do poznania. Kolejny bardzo dobry mecz, okraszony bramką i asystą

Rooney - dwie bramki i dobra gra, czego chcieć więcej?

Berbatov - kilka bajecznych zagrań i piękna bramka, cały Berba


Owen - wreszcie się przełamał, czekamy na kolejne bramki

O'Shea - ok

Gibson - mam nadzieję iż w tym sezonie Darron otrzyma więcej szans w środku pola.



Mój Blog: Pod presją czasu
23-08-2009 14:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #29
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5 (22.08.2009)
Foster26 napisał(a):Martwią mnie te jego problemy z kostką, może warto by go wysłać na operacje teraz
Nie ma opcji, trzeba poczekać na Rio lub łatwiejsze mecze. Inaczej leżymy. Zakładając, że zawieszą Vidicia, to nie ma kto grać w środku.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
23-08-2009 14:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lukas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,737
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 9
Post: #30
Re: Wigan Athletic - Manchester United 0:5 (22.08.2009)
Jadąc wczoraj na mecz liczyłem, że zdążę na drugą połowę i tak się też stało, ale jakież było moje zdziwienie, że wynik jaki zastałem to tylko 0:0 :? Na szczęście Diabły szybko wzięły się do roboty i wynik końcowy jest jak najbardziej satysfakcjonujący.

Miło było widzieć dobrze funkcjonujące skrzydła- szczególnie Nani bardzo mi się podobał. Obecnie to nasz najlepszy skrzydłowy a pomyśleć, że w wakacje sporo część kibiców chciała się go pozbyć. W środku aż miło było patrzeć na postawę Fletchera i Scholesa. Szczególnie Szkot nadal prezentuje niesamowity poziom.

Obrona też bez większych zarzutów, ale 2 czy 3 razy można było się lepiej zachować- mam na myśli tutaj chociażby sytuację po której Foster musiał ratować się łapaniem piłki na raty. Solidnie Foster.

Fajnie też wyglądała współpraca napastników- mieli sporo miejsca i mogli dobrze między sobą rozgrywać i co najważniejsze każdy z napastników dorzucił po bramce

Cieszy mnie również zachowanie SAFa, który nie wpuścił nawet na ławkę tych, którzy zawalili mecz z beniaminkiem. Każdy musi zdawać sobie sprawę z poziomu swojej gry i co go za to może czekać 8-)

Nikt i nic na świecie nie wywołuje u mnie tyle emocji co Manchester United.
I za to kocham ten klub.
23-08-2009 19:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości