Ankieta: Kto był najlepszym graczem w meczu z Arsenalem?
Ankieta jest zamknięta.
Ben Foster 4.76% 1 4.76%
John O'Shea 0% 0 0%
Wes Brown 0% 0 0%
Nemanja Vidić 0% 0 0%
Patrice Evra 0% 0 0%
Ryan Giggs 0% 0 0%
Michael Carrick 0% 0 0%
Darren Fletcher 71.43% 15 71.43%
Antonio Valencia 4.76% 1 4.76%
Wayne Rooney 14.29% 3 14.29%
Nani 4.76% 1 4.76%
Ji Sung Park 0% 0 0%
Dymitar Berbatov 0% 0 0%
Razem 21 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #46
Re: Manchester United - Arsenal FC (29.08.2009; 18:15)
Mata napisał(a):Foster-może i mógł obronić strzał Arshavina ale nie obronił , kapitalna interwencja przy strzale RvP, ale znów jak ustawił się przy strzale też Holendra z rzutu wolnego to uratowała go poprzeczka, strzał z narożnika pola karnego w środek bramki , 5cm niżej i byłby gol... [6]

Moim zdaniem bramki by nie było. Uważnie przyglądałem się powtórce i gdyby piłka leciała te 5 cm niżej, to tam była dłoń Fostera, która zapewne sparowałaby piłkę na rzut rożny.

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
30-08-2009 08:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #47
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
Obejrzałem jeszcze raz na spokojnie bramkę Arshavina i:
1) Vidic zostawił za dużo miejsca Ruskowi
2) Vidic zasłonił Fostera
3) Foster stał za blisko dłuższego rogu
4) Strzał Arshavina był piekielnie mocny

Ben późno widział piłkę i do tego był troszkę źle ustawiony (tu wychodzi mała liczba meczy w ciągu ostatnich dwóch lata, do tego kontuzje), krok w kierunku w bliższego słupka, przed strzałem i całkiem możliwe, że dałby radę to wyciągnąć.

Mata napisał(a):...ale znów jak ustawił się przy strzale też Holendra z rzutu wolnego to uratowała go poprzeczka, strzał z narożnika pola karnego w środek bramki , 5cm niżej i byłby gol...
Po pierwsze to nie ma co gdybać, bo gdyby strzał Arshavina leciał o 5 cm bliżej dalszego słupka to Foster obroniłby strzał. Po drugie to 5 cm niżej była dłoń Anglika, także gdyby piłka leciał troszkę niżej, Ben sparowałby strzał na rożny.

Jedyne za co można mieć na prawdę pretensje do Anglika, to jego wybicie przy rożnym, gdy Arshavin strzelił minimalnie obok prawego słupka.



Mój Blog: Pod presją czasu
30-08-2009 10:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #48
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
Jednak gdyby nie poprzeczka to puściłby frajersko gola. Piłka przełamałaby mu rękę jeśli w ogóle by dotknął jej. Nie mów mi ,że wyjąłby to bo tego by nie zrobił.

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
30-08-2009 10:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kula Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 735
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #49
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
Fletcher był w tym meczy doskonały, grał agresywnie i z pasją. Zamiótł generalnie.

eśli pozwolisz by robactwo się rozmnożyło - rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać" - de Saint-Exupery

http://redlog.pl/author/Kula/|http://www.lastfm.pl/group/Manchester+Un...Supporters|http://kula.ndl.pl
30-08-2009 11:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #50
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
Ale fuks, bym się chyba pochlastał jakbym był kibicem Arsenalu. Jak myśmy to mogli wygrać, to ja nie wiem. Beznadziejna gra, bez pomysłu, bez polotu, rzygać się chciało patrząc na to co robiliśmy do momentu tego karnego. Potem znowu fuks, poprzeczka, kontra, wolny, Diaby. Trochę nas to obudziło, coś się zaczęło dziać i jakoś żeśmy utrzymali to 2-1, choć w tej 95 minucie to się obsrałem na miętowo.

Carrick znowu potwierdził, że pożytku z niego nie ma żadnego w chwili obecnej. Ława. Giggs zawiódł na całej linii, najlepszy defensywny pomocnik w ekipie Arsenalu. Valencie lepiej przemilczeć, dno i trzy metry mułu. Brown słabo, no ale on akurat grał bo musiał. Tych czterech najgorzej.

Na plus Evra, Roo i Nani. Choć Wazza do przerwy grał kupę, to po strzeleniu gola już pozytywnie. Evra tradycyjnie trzyma poziom, świetne te dwa rajdy z pierwszej połowy.

[sex]Darren fuckin' Fletcher[/sex] chyba na jakimś koksie jedzie, bo żeby tak się w rok rozwinąć? Wielki szacunek dla Darrena, za to jak ciężką pracą doszedł na sam szczyt w United.

Jakoś nas nie widzę, w chwili obecnej, w mistrzowskiej koronie, choć to nie czas na takie gadki, ważne 3 punkty.

UNITED!

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
30-08-2009 12:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #51
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
Czemu nie? Początek lepszy niż rok temu.
Evra i Nani mieli świetne okazje strzeleckie, ale Almunia to wyciągnął. Szkoda. Generalnie, niezłe ciśnienie było przy tym spotkaniu. Żal że sir Alex nie wpuścił wcześniej Berbatowa, bo Giggsy zagrał strasznie słaby mecz.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
30-08-2009 12:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #52
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
Bardzo przeciętny mecz w naszym wykonaniu. Dziwna taktyka dobrana na to spotkanie na pewno nam nie pomogła. Pomógł za to Diaby i sędzia (mógł gwizdnąć jedenastkę w pierwszej połowie po wślizgu Fletcha na Arshavinie. Bardzo dużo emocji w tym meczu i niezapomniane 5 ostatnich minut (sopcast mi padł) i gapienie się w livescore. Jedna wspaniała interwencja Fostera, wspaniały mecz Fletchera, który z najlepszymi umie grać jak mało kto, determinacja Roo. Do tego słaby występ Giggsa, Valencii, Carricka i Browna, który kilka razy źle obliczył tor lotu piłki i gdy skakał do główki piłka przelatywała ponad nim.

W tabeli nie dostaje się punkty za styl, tylko za wygrane mecze.

Trzy punkty zostają na Old Trafford!!!

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
30-08-2009 13:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #53
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
pan_opticum napisał(a):Czemu nie? Początek lepszy niż rok temu.

Bo mam obawy czy się nie przejedziemy na tym letnim okienku transferowym. Do tego formą nie grzeszymy, Chelsea wręcz przeciwnie. Tylko żeby nie było, że po 4 kolejkach skreślam United. Po prostu nie widzę wielu pozytywów na chwilę obecną.

E: Choć mogłem tego nie pisać dzisiaj, a za dwie kolejki. Wtedy będziemy dużo mądrzejsi.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
30-08-2009 13:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #54
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
No za kolorowo to nie wygląda. Jeśli nie przebudzi się Valencia, bądź Park, to jednym skrzydłowym na pewno wiele nie ugramy. Tak poza tym, to może za wcześnie na takie opinie, ale Valencia powinien powoli się szykować, do tej listy "niewypałów" Fergusona.

I jeszcze jedno, ja myślałem, że skoro on nie umie dryblować, to chociaż jest najszybszy w Premier League. Jak się okazało wczoraj liderem tek klasyfikacji jest Clichy...

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
30-08-2009 13:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #55
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
Koniec sierpnia, za nami dopiero 4 kolejki PL, a zaczyna się gadka o niewypale

Z Clichym to sobie i Ronaldo wielokrotnie nie radził.

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
30-08-2009 14:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #56
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
Mata napisał(a):Jednak gdyby nie poprzeczka to puściłby frajersko gola. Piłka przełamałaby mu rękę jeśli w ogóle by dotknął jej. Nie mów mi ,że wyjąłby to bo tego by nie zrobił.
A skąd Ty wiesz, że jej by nie wybił? Przecież to nie było potężne uderzenie, więc dlaczego piłka miałaby przełamać jego rękę?
Przyjrzyj się uważniej powtórce, tej zza bramki. Wyraźnie widać, że Ben miał rękę zaraz pod piłką, być może nawet dziobnął ją końcówkami palców...
Po raz kolejny pytam, po co gdybać?

Owszem jeszcze za wcześnie by Valencie zaliczyć jako niewypał, ale w grze Ekwadorczyka niestety nie dostrzegam żadnych pozytywów. Jednak daje mu czas, zmiana kolegów, inny system gry, większa presja - to wszystko może mieć wpływ na taką a nie inną grę Antonio



Mój Blog: Pod presją czasu
30-08-2009 14:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #57
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
Żadnych? A ta wrzutka na głowę Roo z Wigan? Po mojemu klasowe zagranie, dzięki któremu przeciwnik się posypał. Wcześniej trzymali się twardo a ten pierwszy gol był kluczowy.
Ale Vidicia i Evrę też byście odesłali pewnie po czterech kolejkach do galerii niewypałów.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
30-08-2009 14:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Arcadio Cardone Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 2
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #58
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
trzeba wierzyć że Antonio się rozkręci, Ronaldo też nie błyszczał w pierwszym sezonie, nawet w drugim nie był kluczowym graczem. Wiem że Valencja ma z miejsca grać na prawym skrzydle ale trochę czasu potrzeba jednak na aklimatyzację w nowym otoczeniu. Na szczęście Nani gra coraz lepiej, może nie wczoraj gdzie mnóstwo strat i niecelnych podań zaliczył ale trzeba przyznać że po tych 4ch meczach nie jest źle.

Ja mam tylko jedną dygresję dotyczącą tego sezonu, wydaje mi się że to będzie sezon docierania, zarówno Naniego, Valencji, Andersona jak i Fostera. Może nie będzie to najpiękniejsze widowisko ale tak już jest, odchodzą starzy to muszą wkomponować się młodzi. Mimo to wierzę że i tak i tak Manchester United zdoła wygrać tą ligę, nie jest aż tak źle jakby się mogło wydawać.
30-08-2009 14:49
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #59
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
Dobrze, może z tym brakiem pozytywów przesadziłem, ale na razie mamy z niego niestety więcej złości i rozczarowań niż radości.
Gdzie napisałem, że on jest niewypałem?



Mój Blog: Pod presją czasu
30-08-2009 14:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #60
Re: Manchester United 2-1 Arsenal FC (29.08.2009)
Uważasz, ze Foster by to obronił , a ja, że pnie , tutaj się nie dogadamy Tongue

Zresztą : http://mufc.pl/aktualnosci/12603/ .

Jeśli chodzi o Valencie to na wszystko przyjdzie czas, jestem jakoś dziwnie spokojny o tego chłopaka.

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
30-08-2009 14:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości