Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CC: Barnsley 0-2 Manchester United (27.10.2009)
Angelito Offline
Legenda Haxa :)
****

Liczba postów: 404
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 5
Post: #16
Re: CC: Barnsley - Manchester United (27.10.2009, 20:45)
bobsley napisał(a):mecz na sportklub Smile
i na niemieckim DSF (satelita astra) :mrgreen:
27-10-2009 15:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #17
Re: CC: Barnsley - Manchester United (27.10.2009, 20:45)
Wiewiór napisał(a):i na niemieckim DSF (satelita astra) :mrgreen:
Wielkie dzięki za info Smile Ale super, nie będę się musiał męczyć ze streamami Wink



Mój Blog: Pod presją czasu
27-10-2009 17:31
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #18
Re: CC: Barnsley - Manchester United (27.10.2009, 20:45)
Chciałbym, aby bronił Tomek, bardzo mu kibicuje, gdyż wypełnił lukę w moim sercu po odejściu Kristiano Sad

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
27-10-2009 18:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #19
Re: CC: Barnsley 0-2 Manchester United (27.10.2009)
Takie lajtowe spotkanie. Pierwszą połowę jeszcze dało się oglądać, ale w drugiej, to już flaki z olejem.

Foster - ogólnie dobrze. Miał szczęście, że sędzie nie uznał bramki z końcówki spotkania Wink

Neville - bezsensowna czerwona kartka...
Evans - poprawnie.
Brown - jak to Wes...
Fabio - kolejny dobry występ.

Obertan - bardzo dobra pierwsza połowa. Tak jak pisałem w SB, stylem gry przypomina mi Zidane'a. W drugiej połowie już gorzej, może opadł z sił, no i brakuje jeszcze czucia piłki.
Anderson - jak dla mnie MOTM. Każda nasza akcja musiała przez niego przejść, do tego kilka genialnych prostopadłych piłek.
Rafael - eksperyment się nie udał.
Welbeck - obok Andiego nasz najlepszy zawodnik. Szkoda, że Fergie tak szybko go zdjął.

Owen - niewidoczny, lecz raz się przebudził i wystarczyło Smile
Macheda - słabo.

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
27-10-2009 22:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika
branka Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #20
Re: CC: Barnsley 0-2 Manchester United (27.10.2009)
Mnie martwił trochę Macheda, błędy Fabio albo Rafaela(za nudny był ten mecz bym sie koncentrowala który to który - ale to chyba jednak Rafael bo te błędy widziałam jakoś w srodku pola) i głupia karta Gary'ego. Grali jakoś bez składu, choc było trochę fajnych piłek(głownie Ando no i 2 gole.
Był to taki spacerek i może to i dobrze, ale wolałabym by odbywał się bez takiego chaosu jednak Wink
Myślę, ze na mecz z CSKA mozna spokojnie wystawić Welbecka, Fabio, któregoś z rezerwowych bramkarzy i w 2 połowie wpuścic czy to Obertana czy kogo tam, jeśli sie mecz będzie układał. Niech chłopaki grają nie tylko w pucharach.

'I live my life for the stars that shine, people say it's just a waste of time
When they said I should feed my head, that to me was just a day in bed'
27-10-2009 23:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika
pedro Offline
Member
***

Liczba postów: 138
Dołączył: Sep 2009
Reputacja: 0
Post: #21
Re: CC: Barnsley 0-2 Manchester United (27.10.2009)
Dobry mecz w naszym wykonaniu, SAF znow zaskoczył ustawieniem, na Barnsley starczylo Tongue
Warto wspomniec o naszych wyjazdowych kibicach, swietny doping przez caly mecz (jak zwykle zreszta). Zeby tak na OT bylo...

Foster - mam nadzieje, ze po raz ostatni wystawiam mu ocene, w trykocie United nie chce go juz oglądać. Za kazdym razem, gdy obrońcy podawali do niego, balem sie ze bramka padnie, znow duzo glupich zachowań - 5,5

Neville - dobrze, tylko ta kartka... - 6
Brown - wyrachowany z tym co robil, doświadczony obrońca w koncu, nie dal sie ogrywać. Wraca do formy - 7
Evans - dzis nasz najlepszy obrońca, pewny w tym co robil. Oby tak dalej - 7,5
Fabio - znow zadziornie i z werwa, nie odpuszczał. Ten chłopak to przyszłość United - 7

Obertan - wspaniała szybkość, wracał sie, korzystal z obu nóg wiec duzy plus. Niezle jak na debiut - 7
Anderson - swietne podania, mogł strzelic bramke. Najlepszy nasz gracz na boisku - 8
Rafael - prawa obrona to jego miejsce. Nie ustrzegł sie błedow - 6,5
Welbeck - bramka, zywiołowa gra, cofanie sie, nie odpuszczanie - dzis mógl sie podobac - 8

Macheda - niczym sie nie wyróżnił. Musi ciezko popracowac na treningach - 6,5
Owen - świetnie sie ustawial i wychodzil do pilek, pare ladnych zagrań. Bramka pieknej urody - 8

Zmiany:
Tosic - prawie strzelił, zabrakło centymetrów. Nawet niezły mecz, ale przydałoby mu sie nabrać troche masy Wink - 6,5
De Laet - dzis słabo, niczym sie nie wykazał, dał sie ograć Hamillowi jakby mial nogi z ołowiu - 6

LUHG
28-10-2009 01:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #22
Re: CC: Barnsley 0-2 Manchester United (27.10.2009)
Dziś tylko oceny poszczególnych zawodników

Foster -dobrze przy dośrodkowaniach; jedna dobra parada; masa niecelnych wykopów, nie wiem może ze trzy były do partnera; jeden poważny błąd w II połowie gdy niepotrzebnie wyszedł do piłki, na szczęście gospodarze tego nie wykorzystali

Gary - bierny w obronie, za daleko grał od przeciwnika. No i ten faul...

Evans - bardzo dobrze. Wygrał wiele pojedynków główkowych, świetnie trzymał obronę w kupie, ciężko było go przejść. Dwa razy przy rzucie rożnym nie upilnował swojego zawodnika, ale nic z tego na szczęście nie wynikło, choć raz było blisko, bo koleś trafił w słupek

Brown - ogólnie było dobrze. Jednak w II połowie popełnił jeden poważny błąd, na szczęście napastnik gospodarzy był cieciem i tego nie wykorzystał...

Fabio - słabiej niż zwykle. Często bywało tak, że gdy szła akcja jego stroną to szedł do przodu i potem już nie zdążał wracać. Nie ustrzegł się też kilku błędów

Obertan - nie było już tak dobrze jak w meczu rezerw. Widać, że chłopak jest szybki, ma nieprzeciętne umiejętności techniczne, tylko potrzebuje gry i myślę, że trochę czasów na siłowni również powinien spędzić

Rafael - to o on w ogóle grał? A tak zaraz jak zszedł na prawą obronę to głupio stracił piłkę i mogliśmy przez to stracić bramkę. Mam nadzieję iż był to jego ostatni mecz w pomocy. Chował się za przeciwnikiem, piłki zagrywał do najbliższego partnera. Zero pożytku z niego było.

Anderson - w pierwszej połowie było bardzo dobrze. W II już trochę osłabł i nie był tak fajnie, no ale ciężko grać samemu w środku przez 90 min... Dobre wrzutki z rożnego, fajnie bite, wystarczy tylko głowę dostawić i bramka. Ze dwie czy trzy bajeczne długie piłki. Dobrze pracował w defensywie. MOTM

Welbeck - parę ładnych akcji, często schodził do środka. Wczoraj znów zaprezentował nam swoje nieprzeciętne umiejętności techniczne. Strzelił bramkę co oczywiście na +. Mam tylko nadzieję, że w następnych meczach Danny będzie wystawiany w ataku, a nie na skrzydle.

Owen - jak to Michael, parę razy się wrócił, coś tam rozegrał z pomocnikami. Miał dwie sytuacje z czego wykorzystał jedną. Świetnie się zachował w sytuacji, w której strzelił bramkę. Był to Owen za najlepszych lat (w tej akcji oczywiście)

Macheda - bardzo słabo, żeby nie powiedzieć beznadziejnie. Jak wiem, że to jest typ napastnika, który żyje z podań, a ich wczoraj nie otrzymywał, ale przecież Kiko nie wygrał żadnego pojedynku główkowego, a miał ich sporo...


Tosic - ładny strzał i żółta kartka, poza tym niewidoczny

De Laet - bardzo słabo, mijali go jak chcieli wczoraj...

Jedna rzecz o której muszę napisać. Po raz kolejny SAF przeprowadza zupełnie niezrozumiałe dla mnie zmiany. Chodzi mi o zmianę De Laet -> Owen. Nosz kurwa, czy Alex nie widział, że z Rafaela nie było żadnego pożytku w środku pola? Ma na ławce nominalnego pomocnika, Matthew Jamesa a wpuszcza obrońce i w środku w dalszym ciągu gramy pomocnikiem i obrońcą. To już nie pierwszy raz w ostatnim czasie, gdy Ferguson przeprowadza takie głupie i nic nie dające zmiany...

P.S. W II połowie w jednej sytuacji faulował Rafael, a kartkę otrzymał Fabio



Mój Blog: Pod presją czasu
28-10-2009 07:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #23
Re: CC: Barnsley 0-2 Manchester United (27.10.2009)
No to fajnie, gramy dalej.

Carling Cup to czas eksperymentów, dawania szansy młodym zawodnikom, tym częściej siedzących na ławce rezerwowych, ale Ferguson trochę przesadził z Rafaelem na środku. Tam potrzebny jest zawodnik silny, a nie tak nikłej postury jak Brazylijczyk. Liczyłem przynajmniej, że wykorzysta swoje zdolności ofensywne i przeprowadzi kilka fajnych indywidualnych akcji. Nic z tych rzeczy. Jeden z najsłabszych piłkarzy na boisku, no bo na to miano zasługuje Macheda, który wyróżnił się tylko trzema zagraniami na jeden kontakt i akcją, po której wycofał piłkę do Andersona, a ten uderzył w światło bramki. I to była tak naprawdę jedyna nasza składna akcja od czasu dostania kartki przez Neville'a. Kartonik zasłużony, kompletnie bezsensowny faul.

Najlepsi to wiadomo, Evans, Welbeck i Anderson. Pierwszy - prawdziwy lider formacji obronnej, nie do przejścia, drugi - kreator większości akcji, udział przy dwóch bramkach, trzeci - aktywny, często udanie wspomagający defensywę, strzelec gola.

W końcowej fazie meczu można się było kompletnie zanudzić. Chwilami bardzo chciało mi się spać, i nie wiem, czy tylko było to spowodowane tym, że w noc poprzedzającą mecz miałem krótki sen Big Grin
28-10-2009 20:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lukas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,737
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 9
Post: #24
Re: CC: Barnsley 0-2 Manchester United (27.10.2009)
Bardzo nudne to spotkanie, trzeba było przyznać. Ważne że gramy dalej i szansę dostali młodzi zawodnicy.
Co do zawodników to zdecydowanie najlepszy w naszych szeregach był Andi- cały czas pod grą, każda akcja musiała przejść przez niego (nic dziwnego skoro z Rafaela nie było niestety żadnego pożytku), kilka fajnych crossów no i zaliczył 2 asysty.
Bardzo dobrze również Evans, który był filarem naszej obrony i skutecznie powstrzymywał ataki gospodarzy. Na pochwałę jeszcze zasługuje rzecz jasna Welbeck, chociaż mam w pamięci kilka jego głupich strat to jednak w przestrzeni całego czasu jaki spędził na boisku zdecydowanie na plus.
Obertan próbował, aczkolwiek nie wychodziło mi jeszcze najlepiej.Ponadto niezłe wejście zaliczył również Tosic- może coś jednak z niego będzie Wink

Nikt i nic na świecie nie wywołuje u mnie tyle emocji co Manchester United.
I za to kocham ten klub.
29-10-2009 11:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #25
Re: CC: Barnsley 0-2 Manchester United (27.10.2009)
Lukas napisał(a):Ponadto niezłe wejście zaliczył również Tosic- może coś jednak z niego będzie Wink
Ja tam aż tyle pozytywów w jego grze nie widziałem, przez co mógłbym powiedzieć, że miał niezłe wejście. No, ale takie ciężko znaleźć, skoro przebywał na boisku tylko 10 minut, kiedy United jeszcze starali się atakować, bo potem, po czerwonej kartce praktycznie oddaliśmy pole rywalowi i wtedy cała ofensywa Manchesteru stanęła w miejscu. I nie chodzi mi tu tylko o Tosicia, lecz także o Obertana, czy Andersona.
29-10-2009 11:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika
branka Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #26
Re: CC: Barnsley 0-2 Manchester United (27.10.2009)
A jak dla mnie Tosic też własnie dał niezłą zmianę, może trudno oceniać po 10 min ale coś tam mieszał.

'I live my life for the stars that shine, people say it's just a waste of time
When they said I should feed my head, that to me was just a day in bed'
29-10-2009 12:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #27
Re: CC: Barnsley 0-2 Manchester United (27.10.2009)
Mecz momentami usypiająco nudny. Pierwsza, szybko zdobyta bramka ustawiła całe spotkanie. Na plus w naszym zespole: Ando (motm), Evans, Welbeck, Obertan. Wreszcie Predator zagrał na miarę oczekiwań. Brakowało mu wartościowego partnera w środku pomocy. Zagrał kilka cudnych długich piłek, no i dwie asysty mówią same za siebie. Evans w obronie praktycznie nie do przejścia. Profesor. Welbeck ładna bramka, a mógł dołożyć jeszcze jedną po świetnym podaniu Ando. Bardzo słabo Macheda.

Chyba tylko my graliśmy takimi rezerwami (no i Arsenal) w tej rundzie CC. City i CFC wystawiło bardzo mocne zespoły z Drogbami i Tevezami na czele.

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
29-10-2009 17:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kula Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 735
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #28
Re: CC: Barnsley 0-2 Manchester United (27.10.2009)
Co do meczu, szczerze jak zawsze skupiałem się na oglądaniu gry obronnej. I tu mam dwa spostrzeżenia, nie rozumiem absolutnie dlaczego, Wes Brown nie jest już regularnie ogrywany na boku obrony. Na której przed kontuzją był świetny. Pcha się tam Garego czy Johna, ktory ostatnio nie błyszczy, a Wes gnije w rezerwach.

Hura optymistyczne oceny Evansa, brak krycia przy rogach i strzałach Bojanovica w 24,25 minucie, opuszczenie pozycji w obronie, w 37 minucie, co skończyło się tą toczącą się piłką przez pole karne. Podobnie w 40 minucie. W 67 ponownie zgubienie krycia R.Hume przy główce. To jest na dobrą sprawę 5 bardzo poważnych błędów, a Barnsley ataku marzeń raczej nie ma. Właściwie najpoważniejsze okazje dla rywali, były właśnie po błędach Evansa, a to że się pofarciło i nie padły bramki bynajmniej nie oznacza, że był "filarem obrony" albo ja jakoś inaczej intepretuję pojęcie dobrego występu w obronie. Także dla mnie Evans jest niestety póki co, kilka klas niżej od naszych środkowych obrońców, i raczej nie widzę dla niego póki co dla niego miejsca w pierwszym składzie. Na zmianę ok, i nic więcej.

eśli pozwolisz by robactwo się rozmnożyło - rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać" - de Saint-Exupery

http://redlog.pl/author/Kula/|http://www.lastfm.pl/group/Manchester+Un...Supporters|http://kula.ndl.pl
30-10-2009 12:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #29
Re: CC: Barnsley 0-2 Manchester United (27.10.2009)
Za surowa ocena. Zresztą wyciąganie tak daleko idących wniosków po jednym meczu moim zdaniem jest pozbawione sensu. Już nawet pomijając fakt, że linia obrony była dosyć eksperymentalna. W tym sezonie Evans na pewno nie jest o kilka klas gorszy niż dwójka podstawowych stoperów.

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
30-10-2009 14:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości