PL: Chelsea 1-0 Manchester United (08.11.2009)

[paolo]

Chelsea vs Manchester United
Barclays Premier League
08.11.2009; 17:00
Stamford Bridge, Londyn

Przed nami kolejne emocje związane ze starciami Czerwonych Diabłów. W ramach 12 kolejki Barclays Premier League na Stamford Bridge miejscowe Chelsea podejmie Mistrza Anglii - Manchester United.

Nasi rywale spisują się znakomicie. W dwóch ostatnich meczach ligowych rozgromili Blackburn (5:0) oraz Bolton (0:4). Póki co, Chelsea jest dla nas najgroźniejszym konkurentem w wyścigu po kolejny tytuł mistrzowski.

Zapowiada się na niezwykle ciekawy i zaciekły pojedynek, bowiem naprzeciw siebie staną dwie najlepsze angielskie drużyny z ostatnich czterech lat. Jak dotąd Manchester United rozegrał 154 spotkania przeciwko The Blues. 66 z nich wygrał, 47 zremisował i poniósł 41 porażek.

Spotkania obu drużyn
- Chelsea i Manchester United zmierzyły się 34 razy w Premier League. Obie drużyny wygrały po 10 spotkań;

- Podopieczni sir Aleksa Fergusona po raz ostatni wygrali na Stamford Bridge w kwietniu 2002 roku. Manchester United wygrał 3:0, a bramki zdobyli Paul Scholes, Ruud van Nistelrooy i Ole Gunnar Solskjaer;

- Chelsea nie przegrała 8 ostatnich meczów na własnym stadionie z United. W tym czasie klub ze Stamford Bridge wygrał oraz zremisował 4 spotkania.

O wszystkim co związane z meczem, dyskutujemy w tym temacie.
Zapraszamy do dyskusji!

Ostatnie spotkanie:
Manchester United - Chelsea 2:2 (karne: 1-4) ; 09.08.2009 Community Shield

Ciekawostka o rywalu:

Cytat:Właściciel Chelsea, Roman Abramowicz jest trzeci w rankingu najbogatszych posiadaczy klubów w Anglii. Jego majątek szacuje się na 7.8 miliarda funtów.

Dane pomeczowe:

Składy:

Chelsea Londyn: Cech - Ivanović, Terry, Carvalho, A. Cole - Essien, Ballack, Lampard, Deco (J. Cole 65') - Anelka (Alex 90'), Drogba (Kalou 83')

Manchester United: Van der Sar - O'Shea, Brown, Evans, Evra - Valencia, Fletcher, Carrick, Anderson (Obertan 85'), Giggs (Owen 85') - Rooney

Ławki rezerwowych:

Chelsea Londyn: Hilario, Ferreira, Mikel, Malouda

Manchester United: Kuszczak, Vidic, Fabio, Scholes, Gibson

Gole:
Terry 76'

Kartki:
Ivanovic (Ż), Drogba (Ż), Carvalho (Ż) - Rooney (Ż), Evans (Ż), Valencia (Ż)

Sędzia: Martin Atkinson

[michal85]

VdS - Brown, Vidić, Rio, Evra - Fletcher, Anderson, Carrick - Giggs, Valencia - Berba

Ale pewniezagra Rooney, bardzo możliwe, że za Berbe.

Nie można tego przegrać.

[bobsley]

vds
O'Shea-Vidic-Evans-Evra
Valencia-Anderson-Fletcher*-Giggs
Owen-Berbatow

* jak nie byłby zdolny do gry Darren to widziałbym na jego miejscu Carricka. Liczę że SAF nie wystawi samotnego Roo bo niby jak on ma kończyć akcję, jak sam je konstruuje :/

Na CFC musi być 4-4-2 i tyle!

Roo posadziłbym na ławce może to by go zmobilizowało, no i oczywiście mam nadzieję że Wazza zagra we wtorek przeciwko CSKA!

[Kwas]

michal85 napisał(a):VdS - Brown, Vidić, Rio, Evra - Fletcher, Anderson, Carrick - Giggs, Valencia - Berba

Także z miłą chęcią ujrzałbym Wes'a na prawej obronie, ale chyba sam w to za bardzo nie wierzysz Michale ?

Ustawienie z jednym napastnikiem wydaje się w tej sytuacji ( dużej siły środka pola Chelsea ) dobrym rozwiązaniem. Bardzo mi się podoba zestaw piłkarzy, który nam zaoferowałeś, ale jak to będzie z tym jednym napadziorem ? Berba jest w formie, Rooney może ją odzyska, może się odblokował , wczoraj mieliśmy ku temu przesłankę... Obaj muszą grać. A może coś takiego:


--------------------------------------------------------Berbatov--------------------------------------------
----------------------------------Rooney--------------------------------------Valencia---------------------
------------------------------------------Anderson ---- Carrick-----Fletcher-------------------------------

[bobsley]

Richard napisał(a):Także z miłą chęcią ujrzałbym Wes'a na prawej obronie

coś mi się zdaję że SAF zaczyna przygotowywać Wesa na środek w razie kontuzji Rio bo prawda taka że na prawą to mamy Neville, Rafael, O'Shea (przyzwyczaił się tam i gra dobrze) no i de Leat a na środku to tak na prawdę tylko Rio, Vida i Evans 8-)

[sebos_krk]

Dwie osoby posadziły Wayne'a na ławce. Przecież dobrze wiecie, że Ferguson od niego zaczyna ustalanie składu i zdrowego go nie pominie w wyjściowej jedenastce, szczególnie w meczu przeciw Chelsea.

[michal85]

Taka jest prawda, że nie mamy specjalisty w przodzie, który dobrze się czuje w grze jako jedyny napastnik. Wolę jednak męczarnie jednego zawodnika niż całej drużyny, a wydaje mi się, że jeśli nie zagramy trójką w pomocy to może być kiepsko. Druga linia CFC jest mocna, jeszcze lepsza niż LFC, która i tak nas zabiegała. Jesli więc mowa o grze dwójką napastników to druga linia musi być nastawiona mocno defensywnie

Giggs - Anderson, Carrick - Fletcher

@Richard

Myślałem o podobnym ustawieniu, ale Giggs chyba jednak zasługuje na miejsce w "11".

@Sebos, dlatego zaznaczyłem, że pomimo wszystko Wazza pewnie zagra.

[matys]

bobsley napisał(a):Na CFC musi być 4-4-2 i tyle!

Nie wyobrażam sobie grać 4-4-2 przeciwko Chelsea na wyjeździe. Tydzień temu nas w pomocy zjadł Lucas z Marszczerano, to co by to było dopiero przeciwko Essienowi, Lampardowi i Ballackowi. Trzeba wyjść 3 w pomocy, Andim, Carrickiem i Fletchem i spróbować wyłączyć z gry Lamparda. Remis mnie zadowoli jak najbardziej.

Richard napisał(a):--------------------------------------------------------Berbatov--------------------------------------------
----------------------------------Rooney--------------------------------------Valencia---------------------
------------------------------------------Anderson ---- Carrick-----Fletcher-------------------------------

Ciekawe rozwiązanie, ale jak wróci Giggs, to chyba lepiej by było zagrać Ryanem na lewej.

No i obronę czeka zadanie najtrudniejsze z najtrudniejszych. O'Shea vs A.Cole, Drogba vs Rio/Nema/Evans/Brown, Evra vs J.Cole. 0-0 bym brał w ciemno.

E: Michał mnie uprzedził.

[Kula]

Wes, Rio, Vidic, Evra

To jest dziś nasza najmocniejsza obrona i tak ma być na Chelsea..

[bobsley]

matys napisał(a):Nie wyobrażam sobie grać 4-4-2 przeciwko Chelsea na wyjeździe.

ja się obawiam jednak że jak nie my zaatakujemy i będziemy liczyć na kontrę to wtedy CFC nas zniszczy i to mocno ... trzeba zagrać wysoko w obronie a trudno jeżeli Fletcher czy Carrick mają być jednymi z lepszych to trudno ale właśnie w takich meczach muszą dominować a nie oddawać pole gry ...

ustawił bym ofensywnie drużynę i nie dawałbym 3 na środek chyba że w takim ustawieniu jak zaproponował Richard ale dla mnie wyglądałoby to bardziej na 4-3-3 niż na 4-5-1 bo przeciwko temu ustawieniu jest ... trudno lepiej przegrać po otwartym meczu nawet 3-0 niż broniąc się tylko i licząc na kontrę utopić 1-0 ... liga nie jest jeszcze w tym stadium żeby tak brutalnie kalkulować trzeba zagrać otwarty futbol bo inaczej nie widzę tego z prostej przyczyny SAF za bardzo rotuje składem a szkoleniowiec CFC ma w sumie sztywną "11" która świetnie się rozumie i jak pozwolimy im grać swoje to czeka nas los Blackburn czy Boltonu. P

Przegraną zniosę ale po ostrej, otwartej walce a nie szachach i liczeniu na kontrę czy szczęście :twisted:

[matys]

bobsley napisał(a):jak pozwolimy im grać swoje to czeka nas los Blackburn czy Boltonu.

Taa. :lol:

bobsley napisał(a):jeżeli Fletcher czy Carrick mają być jednymi z lepszych to trudno ale właśnie w takich meczach muszą dominować a nie oddawać pole gry ...

No to chyba o to chodzi w 4-5-1 żeby zdominować pole gry, nie?

bobsley napisał(a):lepiej przegrać po otwartym meczu nawet 3-0 niż broniąc się tylko i licząc na kontrę utopić 1-0

Jeszcze lepiej zremisować.

[Foster]

VDS
Brown - Rio - Vidic - Evra
Fletcher - Anderson - Carrick
Rooney - Giggs
Berbatov

W środku musimy zagrać trzema zawodnikami, inaczej Chelsea nas zniszczy. Skoro Maszczerano i Lucas pomiatali naszą dwójką pomocników, to co dopiero robiliby Essien, Ballack i Lampard...

W bramce oczywiście Edwin. Ostatnie mecze pokazują jak wiele znaczy dobry, pewny bramkarz.

Na prawej obronie chciałbym ujrzeć Browna. O'Shea strasznie irytuje w akcjach ofensywnych, a i w obronie zaczyna popełniać błędy. Rafael nie jest jeszcze gotowy na takie mecze, poza tym ostatnio widzieliśmy, że kiepsko u niego jeszcze z formą. W środku oczywiście Rio i Vidic - mam nadzieję iż obaj w końcu stanął na wysokości zadania i zagrają tak jak w poprzednich latach. Na lewej oczywiście Pat.

W pomocy jak już wcześniej mówiłem musimy zagrać trójką w środku. Anderson ostatnio prezentuje się naprawdę dobrze, Carrick już zaczyna łapać rytm i grać na swoim dobrym poziomie, a Fletcher jak to on. Człowiek stworzony do gry w takich meczach. Mam tylko nadzieję, że kontuzja nie miała aż tak wielkiego wpływu na formą Szkota, gdyż w tym meczu będzie nam bardzo potrzebny.

W tym meczu nie chciałbym oglądać Valenci, który nie potrafi sobie minąć przeciwnika. Z przodu musimy mieć kogoś kto będzie w stanie wypracować sytuację sobie bądź innym. Antonie jedynie może coś wrzucić, jak mu wyjdzie... Na Naniego SAF na pewno nie postawi, także na prawym skrzydle Rooney, a po przeciwnej stronie Giggs. Przed nimi Berbatov.

Każdy wynik remisowy biorę w ciemno. Oczywiście wierzę naszych, jednak zwycięstwo United będzie dla mnie zaskoczeniem, ma się rozumieć bardzo miłym zaskoczeniem

[matys]

Rio nie zagra przez przynajmniej 2 tygodnie, a możliwe, że nawet przez 8, więc jego nie ma co liczyć. A O'Shea Ferguson na bank nie posadzi, jestem pewny, że Dżon zacznie na prawej. Pytanie kto do pary z Vidiciem, wolałbym Browna, ale pewnie zagra Evans.

[Foster]

matys napisał(a):Rio nie zagra przez przynajmniej 2 tygodnie, a możliwe, że nawet przez 8, więc jego nie ma co liczyć.

Skąd masz te info?

A może jednak SAF posadzi Dżona? Brown z każdym kolejnym meczem wygląda coraz lepiej.

[matys]

RIO FERDINAND could be out for up to EIGHT WEEKS with a worrying back injury.

Manchester United defender Rio Ferdinand out for two months

Dzięki