Edwin
Brown - Vidic - Evans - Evra
Valencia - Carrick - Fletcher - Nani
Giggs/Berbatov
Rooney
Przez swoje kretyńskie zachowanie Rio odpocznie przez najbliższe 4 mecze. Dobrze, że do zdrowia wrócił Vidic. Partnerem Serba oczywiście Evans. Chciałbym by na prawej obronie zagrał Wes, Rafael w meczu z City dostał trochę w kość, poza tym czasem popełnia błędy w obronie, a w takim meczu nie ma miejsca na błędy w obronie. Po przeciwnej stronie oczywiście Pat.
W środku oczywiście Fletcher i Carrick. Ogromna szkoda, że Paul ma już swoje lata, bo widać, że jest forma... Anderson po swoim ostatnim wybryku przez jakiś czas posiedzi pewnie na trybunach, i dobrze. Jeśli Giggs jest w stanie to powinien zacząć ten mecz w pierwszym składzie, w środku. Jeśli nie to w jego miejsce Berbatov, innego wyjścia nie ma. Na skrzydłach oczywiście Valencia i Nani, mam tylko nadzieję, że SAF nie wpadnie na pomysł by wystawić Parka...
Z przodu oczywiście Rooney, no bo kto inny?
E:
ryszard napisał(a):Giggs po 90 minutach z City na pewno nie zagra. Scholes to niewiadoma: myślałem, że po 70 minutach z Hull, nie będzie w stanie wyjść przeciwko City. Jak było, każdy widział, więc w sumie pozostaje czekać do niedzieli.
Giggsa po 90 min nie da rady, a Scholes po 160 min da radę? :lol: