Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Arsenal FC 1-3 Manchester United (31.01.2010)
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #31
Re: PL: Arsenal FC - Manchester United (31.01.2010; 17:00)
Kolejny już ważny mecz w kontekście walki o majstra. Arsenal w najwyższej formie nie jest, do tego dochodzi brak kilku kluczowych dla nich zawodników (Vermealen, Diaby, Van Persie, Eduardo), dlatego liczę w tym meczu na co najmniej remis. W ataku najprawdopodobniej zagrają Arshavinem. Chyba, że Ruska dają na skrzydło, a na szpicy zagra Bendtner. Sporym zagrożeniem wydaje się być też Cesc, który w tegorocznych rozgrywkach EPL ma już 11 bramek.

Trzeba będzie zagrać trójką CMów, żeby zdominować środkową strefę boiska. Pewniakami są Carrick i Fletcher, a ich partnerem powinien być Scholes. Mam nadzieję, że będzie mógł zagrać. W występ Andersona za bardzo nie wierze. Jeśli prawdą jest to, że bez zgody SAFa udał się do Brazylii to na kilka najbliższych występów może zapomnieć o występach w pierwszej jedenastce. Czyli ze środkowych zostaje nam jeszcze tylko Gibson i Giggs. Giggs grał z City i co najwyżej zasiądzie dziś na ławce rezerwowych. Gibsona zaś nie chciałbym widzieć w spotkaniu takiej rangi jak to dzisiejsze.
Na bramce pewnym występu może być Edwin. Tak samo jak na lewej obronie Pat. Środek powinna tworzyć para Vidić - Evans. Na prawej obronie Brown, ewentualnie Rafael. Żeby tylko SAF nie kombinował w tym meczu nic z Nevillem.
Skrzydła też prawie pewne - Valencia, Nani. Żadnych Parków!
W ataku osamotniony Rooney, a gdyby nie mógł zagrać Scholes, trzeba będzie wyjść 442 z Berbą w ataku obok Wazzy.

451:

VDS
Brown - Vida - Evans - Pat
Valencia - Fletcher - Scholes - Carrick - Nani
Rooney


442, w wypadku, gdy nie może zagrać Paul:

VDS
Brown - Vida - Evans - Pat
Valencia - Fletcher - Carrick - Nani
Rooney - Berbatov


Na środku obrony AFC najprawdopodobniej wystąpi Campbell, który obecnie jakimś super piłkarzem nie jest, dlatego liczę na Rooneya, który powinien sobie z nim radzić. Na lewej obronie zagra wracający po kontuzji Clichy, który ostatnio formą nie grzeszy. To okazja dla Antka.

Arsenal 0-1 United.

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
31-01-2010 11:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Arsenal FC - Manchester United (31.01.2010; 17:00) - Czary - 31-01-2010 11:17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości