Mecz ważny, bo derbowy, ale jeżeli w tym meczu United nie zgarnie 3 punktów to już definitywnie mistrzostwo jest poza zasięgiem, bo gdyby udało się urwać Tottenhamowi punkty Chelsea to różnica może znowu zmaleć do 1 punktu i presja będzie do samego końca.
Mecz zapowiada się cholernie ciężko, City u siebie przekrywa niezwykle rzadko, poza Evertonem nie wygrał w tym sezonie tam nikt. Ponadto w meczach z drużynami z czuba tabeli City uległo tylko United w pamiętnych derbach. Miejmy nadzieje, że zdolny do gry będzie Roo, bo bez niego siła ofensywna maleje o co najmniej 50%.
Edwin
Rafael-Vidic-Rio-Evra
Valencia-Fletcher-Park-Carrick-Nani
Roo
Oby Manchester pozostał czerwony