Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
Mubinio Offline
jestę Scholsę.
*****

Liczba postów: 1,128
Dołączył: Apr 2010
Reputacja: 16
Post: #46
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
Wszystko już zostało chyba napisane, także nie ma co się powtarzać, aczkolwiek jedna rzecz przykuła moją uwagę: postawa Bułgara. Nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że dziś biegał dużo więcej niż w jakimkolwiek innym meczu (a przynajmniej dziś było to bardziej widoczne). Po tej swojej asyście piętą do Evry (bo asystą chyba jakoś tam można to nazwać, bo po tym był karny), zauważyłem, że on naprawdę zaczął grać dość agresywnie, co jest swego rodzaju novum. Raz nawet Berbatov prawie ubiegł Gomesa w walce o piłkę, co wcześniej na OT mogliśmy oglądać tylko w wykonaniu Teveza (może czasem Rooneya), a już na pewno nie w wykonaniu naszego naczelnego flegmatyka. Jakiś mentalny przełom? Oby.

Mędrzec bez własnego zdania jest gorszy niż padlina.
24-04-2010 21:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika
atenats Offline
Member
***

Liczba postów: 102
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 0
Post: #47
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
Zgadzam się z większością ocen. W meczu najbardziej podobali mi się Valencia i Nani. Jeśli stało się coś Valencii to źle, bo musielbyśmy grać cały czas Giggsem na lewej pomocy i Nanim na prawej.

Ja chciałem tylko zacytować wypowiedź panów komentatorów z Canal+ "Berbatov biega w śordku pola jako fałszywy napastnik" Smile

"Nie należy mylić prawdy z opinią większości. "
25-04-2010 09:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomek91 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,434
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 2
Post: #48
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
Dobre spotkanie, gra pod kontrolą United i nawet, mimo absencji Rooneya udało się strzelić trzy bramki. Pierwszej połowy nie oglądałem, ale chyba dużo nie straciłem, druga ciekawa i emocjonująca. Mimo głupio straconej bramki jakoś byłem spokojny i Nani bohaterem Old Trafford po wczorajszym spotkaniu. Jak mistrzostwo wpadnie i w tym roku to wyczyn Portugalczyka można śmiało zestawić z tym co zrobił Kiko rok temu. Wink

Edwin- spokojnie

Rafael-gra dobra, ale znowu w decydującym momencie daje ciała. Dlatego mam mieszane uczucia co do jego występu.
Evans i Vidic- równie dobrze co tydzień temu. Jonny zaimponował mi jak wygarnął wślizgiem w polu karnym rywalowi. Duże ryzyko, ale widać było pewność z jaką to zrobił
Evra-postawa zasługuje na oklaski

Valencia-dużo nie widziałem
Fletcher- uwielbiam oglądać takie mecze w wykonaniu Szkota, był wszędzie
Scholes- utrzymuje dobrą dyspozcyję
Giggs- szału nie ma, ale karne po profesorsku
Nani- "sam Ronaldo by lepiej tego nie wykończył" komentatorzy c+. World class

Berbatov- niby jak zwykle można mu to i owo zarzucić, ale mi zaimponował chęcią gry. Dawno nie widziałem wślizgów w jego wykonaniu

O'Shea-Lennon dopiero wrócił po kontuzji, więc miał ułatwione zadanie
Kiko-przydał się
Carrick-gdzie jest forma?
25-04-2010 10:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #49
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
RedLucas napisał(a):No i co to wnosi do tematu?
Serio myślisz, że ktoś na serio pisze, że nasi dzień wcześniej pobalowali?

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
25-04-2010 12:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #50
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
matys napisał(a):
RedLucas napisał(a):No i co to wnosi do tematu?
Serio myślisz, że ktoś na serio pisze, że nasi dzień wcześniej pobalowali?

Nie znam jeszcze zbyt dobrze tego użytkownika, byłem wczoraj nieprzytomny no i... wpadłem :oops:

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
25-04-2010 15:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
premislav Offline
Member
***

Liczba postów: 244
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 0
Post: #51
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
A widzieliście może taką babcie na trybunach co podczas różnego dla spursów bluzgała na jakiegoś zawodnika? -bezcenne. Niezły kibic. Smile
Co do postu o piciu to niezłe zamieszanie się zrobilo Tongue

M.U.F.C.
Not arrogant
Just better...
25-04-2010 15:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #52
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
To nie Tottenham raz przesrał awans do TOP-4 z powodu zatrucia?

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
25-04-2010 15:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #53
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
premislav napisał(a):A widzieliście może taką babcie na trybunach co podczas różnego dla spursów bluzgała na jakiegoś zawodnika? -bezcenne. Niezły kibic. Smile

Ja widziałem, ale wydawało mi się, że bluzgała na bocznego sędziego za jakiś spalony bodajże Giggsa, którego nie było. Wink

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
25-04-2010 15:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
premislav Offline
Member
***

Liczba postów: 244
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 0
Post: #54
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
A może i na sędziego, ale bezbłędne to było Smile a Chelsea nie dała dzisiaj pograć stoke i do przerwy 3-0. My przegraliśmy z Chelsea, Chelsea dostało w dupe od tottenhamu, a spursi od nas, ciekawe...

M.U.F.C.
Not arrogant
Just better...
25-04-2010 17:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #55
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
Cytat:My przegraliśmy z Chelsea, Chelsea dostało w dupe od tottenhamu, a spursi od nas, ciekawe...
Mecz meczowi nierówny...



Mój Blog: Pod presją czasu
25-04-2010 17:47
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
fasol Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 291
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #56
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
premislav napisał(a):A widzieliście może taką babcie na trybunach co podczas różnego dla spursów bluzgała na jakiegoś zawodnika? -bezcenne. Niezły kibic.

Też mi to utkwiło w pamięci, jechała liniowemu chyba jak spalonego pokazał. Niezle się usmiałem.
26-04-2010 08:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomek91 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,434
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 2
Post: #57
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
pan_opticum napisał(a):To nie Tottenham raz przesrał awans do TOP-4 z powodu zatrucia?

Oni, tyle że tam ich chyba jeszcze więcej miało kłopoty
26-04-2010 15:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Breakthru Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 493
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 21
Post: #58
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
Valencia cichym bohaterem spotkania, Nani zmienił oblicze meczu. Wiem, że Nani zostanie MOTM ale dla przyzwoitości mój głosik na Antka.

Po raz kolejny MU pokazało pazur, być może już dziś dowiemy się, czy się on nam odpłaci.

"Wydałem dużo pieniędzy na wódę, babki i szybkie samochody – resztę po prostu roztrwoniłem."
George Best
02-05-2010 00:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika
truered Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 483
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #59
Re: PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
Valencia? Chyba nie... Chłopak niewidoczny przez całe spotkanie,a Nani niewidoczny przez pół...Mój głos idzie albo na Scholesy'ego znowu albo na kogoś z dwójki Fletch/ Vida, którzy rozegrali bardzo dobre spotkanie. Największy minus dla Carricka, który potwierdza jak wielką dupą w korach jest dla nas w tym sezonie ( Carra, I dare you! Pokaż cojones z Slandem)

We'll never die
We'll never die
We'll never die
We'll never die

We'll keep the red flags flyin' high
Cos' Man United will never die!

Mój blog:
http://www.ozinjusz.blogspot.com/
02-05-2010 03:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości