Cytat:Masz też jakąś dziwną tendencje do przejaskrawiania wypowiedzi i dodawania mi czegoś czego nie napisałem, we wczorajszym poście dodałeś coś o Roo, o którym nawet wzmianki nie dałem, więc po co i na co?
Bo Roo przecież do neidawna też był raczej "tylko" tym podającym napastnikiem. Rozumiem więc, że równie mocno krytykowałeś jego predyspozycje strzeleckie co teraz Berbatova.
Cytat:Teraz w przypadku Phelana, kiedy ja pisze, że można by sie zastanowić nad jego przydatnością, to Ty wyolbrzymiasz i twierdzisz, że 'powinien zostać wyrzucony na zbity pysk'.
Czepiasz się pierdół zamiast w końcu przyznać się, że palnąłeś głupotę z tym Phelanem. Chyba, że faktycznie uważasz, że to on decyduje o zmianach. To jednak mogę skwitować tylko jednym <hahaha>
Cytat:Chcesz konkretów ok. Carrick ostatnimi czasy zawodzi, nie twierdze że chłopak jest całkowicie do niczego ale chyba w tej chwili na takim poziomie PL i LM jego 'umiejętności' nie wystarczają, mało wnosi do gry, jego dobre występy w tym sezonie można by policzyć na palcach jednej ręki, kiedyś jeszcze strzały na bramke mu wychodziły, więcej podawał do przodu, po prostu dawał więcej drużynie. W tej chwili równie dobrze na jego pozycji może grać Park, także potrafi powalczyć, w dodatku ma lepszą technikę i więcej daje drużynie, co prawda nasz Koreańczyk lepiej czuje się na skrzydle ale myśle, że jeśli SAF dałby mu za zadanie być DMem starałby się jak najlepiej wywiązać z tego zadania. Kolejny przykład to Gibson, który w chwili obecnej prezentuje się podobnie do Carricka jednak ma o wiele lepszy i groźniejszy strzał od Michaela. Myśle, że jak do pełni sił dojdzie Hargo i wreszcie przebudzi sie Ando to nie będzie miejsca dla MC, zapewne SAF także widzi jego słabszą dyspozycje w związku z czym obok Fletcha ostatnio grywa albo Scholes albo Giggs...
Bla, bla, bla. Ale jaki to ma związek z wczorajszym meczem? Zresztą mógłbym polemizować z częście tej wypowiedzi, ale to nie jest odpowiedni temat.