Pamiątki piłkarskie, kolekcjonerstwo

[branka]

Pamiętam jak byłam bardzo mała i miałam sukienke z Beckhamem i wstydziłam sie ja nosić, bo była obcisła <rotfl> Ale mam ją wciąż, teraz bym ją założyła ale za mała jest :twisted:
Mam też bilet z autografem Fletcha(tylko coraz bledszy się robi jakoś...). Fletch był na zakupach w sklepie z ciuchami za 5 funtów w Altrincham i kupił jakieś spodnie z kosza z najtańszymi rzeczami(autentycznie) więc pewnie Ronaldo nim gardzi, hehe.
Podobno mój ojciec miał kiedyś autogral Fergiego ale zgubił program z nim <rotfl>
Mam pełno koszulek i szalików, portfel, ołowki, dłupopisy, plakaty, różne bluzy i bluzki(haha nawet brokatową z logo MU :lol: ), pościel, kubki z chińskej melaniny z MU(i matka mi teraz zabrania z nich pić!).
I przede wszytkim mam dwa pluszaki - osiołka Teddy'ego i żyrawkę Giggsy, które oglądały ze mną finał LM w 99 i wierzę, że dzięki nim wygraliśmy mecz. Oglądały też zeszłoroczny finał, podczas którego nasz pies(Runi) odgryzł osiołkowi głowę, bo sie denerwował naszymi wrzaskami.
Niemniej zabawki będą oglądać kolejny final(jeśli się nadarzy), także jak będziemy w finale to nie bójcie się o wynik :lol: