PL: Bolton FC 2-2 Manchester United (26.09.2010)

[paolo]

Bolton FC vs Manchester United
Barclays Premier League
26.09.2010; 13:00
Reebok Stadium, Horwich

Przed nami kolejne emocje związane ze starciami Czerwonych Diabłów. Tym razem czeka nas wyjazd na Reebok Stadium, gdzie zmierzymy się z Boltonem.

Nasi rywale nie radzą sobie najlepiej. Zajmują zaledwie 13. miejsce w tabeli Premier League, a przez pięć kolejek zgromadzili 6 punktów. Najlepszym strzelcem w drużynie jest Johan Elmander z trzema jak do tej pory trafieniami na koncie.

Ostatni mecz przeciwko Boltonowi rozegraliśmy 27 marca 2010 w ramach rozgrywek Premier League. Było to pewne zwycięstwo 4-0 dzięki samobójczemu trafieniu Samuela, dwóm bramkom Berbatova i strzałowi Gibsona.

Spotkania obu drużyn:
- Jak dotąd, we wszystkich rozgrywkach obie drużyny grały ze sobą 117 razy. "Czerwone Diabły" wygrały 51, a Bolton 42 mecze;

- Manchester United wygrał 10 z ostatnich 11 spotkań z Boltonem w Premier League;

- Kłusaki 7 razy pod rząd przegrały na Old Trafford. Co ciekawe, w sezonie 2001/2002 oraz 2002/2003 Bolton pokonał na wyjeździe Manchester United;

- Wayne Rooney zdobył 6 bramek w 5 ostatnich meczach z Kłusakami (w których Wayne wystąpił).

O wszystkim co związane z meczem, dyskutujemy w tym temacie.
Zapraszamy do dyskusji!

Ostatnie spotkanie:
Bolton FC - Manchester United 0:4 ; 27.03.2010 Barclays Premier League

Ciekawostka o rywalu:

Cytat:Od roku 1997 klub swoje domowe mecze rozgrywa na Reebok Stadium. Wcześniej występowali na Burnden Park.

Dane pomeczowe:

Składy:

Bolton: Jaaskelainen - Steinsson, Knight, Ricketts, Robinson - Lee (Blake 90'), Holden, Muamba (M. Davies 63'), Petrov (Taylor 90') - Elmander, K. Davies

Manchester United: Van der Sar - O'Shea, Evans, Vidić, Evra - Nani, Fletcher (Owen 71'), Scholes, Giggs (Park 53') - Rooney (Macheda 61'), Berbatov

Ławki rezerwowych:

Bolton: Bogdán, Alonso, Moreno, Klasnić

Manchester United: Kuszczak, Rafael, Smalling, Anderson

Gole: Knight 6', Petrov 67' - Nani 23', Owen 74'

Kartki: M. Davies (ż) - Scholes, Vidic (ż)

Sędzia: Phil Dowd

[Adis]

Chelsea skończyła serię łatwych spotkań, jakie miała na początku sezonu, teraz w lidze czekają na nich kolejno Manchester City (A), Arsenal (H), Aston Villa (A), także powinni pogubić trochę punktów, fajnie byłoby doskoczyć do nich w tabeli, zwycięstwo z Boltonem niech będzie ku temu pierwszym krokiem.
VDS
O'Shea Ferdinand Vidic Evra
Nani Fletcher Scholes Park
Rooney Berbatov
Trzeba mieć na uwadze, że sezon wkracza w fazę, gdzie mecze rozgrywane są co kilka dni - 3 dni po meczu z Boltonem czeka nas spotkanie Ligi Mistrzów z Valencią na Estadio Mestalla, następnie wyjazdowy mecz z Sunderlandem 2. października, nie wszyscy nasi zawodnicy dadzą radę się w pełni zregenerować.

[Foster]

Edwin
Neville - Vidic - Evans - Evra
Nani - Scholes - Fletcher - Giggs
Rooney - Berbatov

Musimy wygrać. Jak już słusznie Adaś zauważył, Chelsea ma teraz przed sobą ciężkie mecze i jest szansa, że gdzieś stracą punkty, także nie możemy sobie pozwolić na jakąkolwiek wpadkę.

[Mubinio]

Pewne zwycięstwo ma być! I to różnicą dwubramkową (albo i większą). Jasne, że w PL nie ma słabych drużyn, ale Bolton powinniśmy złoić nawet i na ich stadionie.

I Owen w podstawie. Rooneya wpuścić w 70. minucie i niech wkurwiony coś wymyśli.

[ryszard]

Ciężkie spotkanie, głównie ze względu na najbliższą serię, jaka czeka United. Już w środę wyjazd do Hiszpanii, a w kolejny weekend, równie ciężki mecz z Sunderlandem (też wyjazd).
Trzeba dobrze rozłożyć siły. Na szczęście, w LM, jesteśmy dopiero na początku rozgrywek, więc ewentualna strata punktów nie będzie tragedią. Tak, czy inaczej, główna wątpliwość dotyczy lewego skrzydła. Nikt nie wie, czy wystawiając Giggsa w niedzielnym spotkaniu, automatycznie nie pozbywamy się go ze środowego składu - wiek robi jednak swoje, więc trzeba to uważnie przemyśleć. SAF wie najlepiej w jakiej dyspozycji znajdują się poszczególni zawodnicy, więc trzeba będzie mu zaufać i czekać na ogłoszenie składu. Osobiście widziałbym coś takiego:

Edwin
Neville - Vidic - Evans - Evra
Nani - Scholes - Fletcher - Obertan/Park (chociaż Park to bardziej prawdopodobna opcja, biorąc pod uwagę mecz rezerw, w których grał Francuz)
Rooney - Berbatov

O'Shea przyda nam się chyba bardziej w środę, Rio nie jest jeszcze w 100% gotowy na taki mecz (na Sunderland powinno być już OK). Wątpliwości dotyczą również Scholesa, bez którego nie wyobrażam sobie składu w środę. Mam nadzieję, że w okolicach 60 minuty wynik będzie już bezpieczny i ktoś go zmieni (Anderson/Gibson). Jeśli na lewej wyjdzie Giggs to podobne życzenie kieruje w jego kierunku tj. zmiana w okolicach 60-70 minuty (Obertan/Park). Chciałbym zobaczyć też Chicharito na pewnym etapie spotkania - strasznie mi szkoda tego chłopaka po środowym meczu w CC. Mam nadzieję, że nie będzie sfrustrowany ostatnimi spotkaniami bez bramek.
Tak, czy inaczej, mecz do najłatwiejszych nie należy, jednak nic innego poza wygraną nie wchodzi w grę. Ostatnio wygraliśmy tam 4-0 (samobój na 1-0 nam bardzo pomógł), jednak osobiście nie spodziewam się powtórki w postaci tak dużej przewagi. Każda wygrana mnie zadowoli, jednak osobiście widziałbym coś w granicach 2-0, 3-1. No i może w końcu Rooney się przełamie, strzelając bramkę z gry.

[Jaroldz]

Ja bym wystawił na Bolton taki skład:

---------------- VDS------------------

Rafael----- Evans--- Vidić--- Evra

Nani--- Fletcher--- Scholes--- Park

--------Chicharito--- Berbatov-------

Jak ktoś już wyżej napisał, Rooney'a wpuścić w drugiej połowie. Niech usiądzie na ławce, bo jak widać, ta afera jednak odbiła się na nim. Chętnie też zobaczyłbym Obertana, ale chyba w drugiej części meczu, jak mielibyśmy ustawiony wynik.

[Adis]

Nie dane mi było oglądnąć meczu rezerw, a czytałem mieszane opinie na temat występu Rio, jedni twierdzili, że Anglik jest gotowy, inni że nie do końca, jeśli ta druga opinia jest bliższa faktom niech zagra oczywiście Evans. Rooney natomiast potrzebuje gry by dojść do formy, z Boltonem mu ostatnio bardzo dobrze szło, niech zagra w wyjściowym składzie, jeśli coś ukłuje powinno mu to pomóc w odblokowaniu się. Tak jak Ryszard wspomniał dobrze byłoby sobie jak najszybciej zapewnić bezpieczne prowadzenie (choć 2 bramki przewagi dla nas ostatnim czasem ciężko nazwać bezpiecznym wynikiem) i zdjąć z boiska czy to Scholesa, czy to Giggsa albo obydwu - zależy jak Fergie ustali skład na to spotkanie, ja osobiście Ryana wolałbym zobaczyć w meczu z Valencią, a w najbliższym spotkaniu Parka na lewej flance.

[Czary]

Rio powinien dać radę już w takim meczu, dlatego to jego chciałbym zobaczyć w pierwszym składzie.

van der Sar
O'Shea - Vidic - Ferdinand - Evra
Nani - Scholes - Fletcher - Park
Rooney - Berbatov

Nie wykluczam także występu od pierwszych minut Darrona Gibsona, tylko dziwne byłoby zrezygnowanie ze Scholesa w podstawie.

[Tomek91]

Spotkanie, które trzeba wygrać i mieć nadzieję, że Chelsea w końcu straci punkty, City zaliczyło z nimi chyba dublet w zeszłym sezonie, więc może podtrzymają dobrą passę. Największy dylemat na Bolton to jak pogodzić skład, żeby w środę mogli zagrać najlepsi, bez bardzo odczuwalnych skutków niedzielnego spotkania. Najprościej by było gdyby wynik został stosunkowo szybko rozstrzygnięty i zdjąć najważniejszych graczy, jednak takiej gwarancji nie ma i o 3 punkty powalczyć będzie trzeba, jednak jestem dobrej myśli.

Edwin
O'Shea-Evans/Rio-Vidic-Evra
Nani-Fletcher/Gibson-Scholes-Park
Roo-Bebratov

Mimo wszystko wolę, żeby zagrał Jonny w obronie. Opcja z Gibsonem wcale zła nie jest, ostatnie spotkania w jego wykonaniu były ok, a z Boltonem jest w stanie sobie poradzić.

[Czary]

Tyle, że jeśli chodzi o Gibsona, to on raczej za Scholesa jakby co (chociażby zmiana w 60 minucie). Ktoś (Fletcher) musi zabezpieczać w tym meczu tyły. Jakoś ciężko widzę nasz środek pomocy Z Gibsonem i Scholesem - wygląda to trochę zbyt ofensywnie.

[Lukas]

Po wykonaniu zadania w CC pora wrócić do PL. A tutaj czeka na nas potyczka z Kłusakami, którzy jak na razie nie spisują się jakoś specjalnie wybitnie w tym sezonie. Dlatego po tych dwóch wyjazdowych wpadkach w naszym wykonaniu, należy wreszcie zdobyć komplet punktów poza Old Trafford. Mam nadzieję, że problemy z odpowiednią koncentracją już się skończyły.
Odnośnie składu to ciężko wyznaczyć 11 która na pewno pojawi się na boisku, bo w pamięci trzeba mieć środowe wyjazdowe spotkanie w LM z Valencią; niemniej ja widziałbym to mniej więcej tak:
VDS
Neville, Evans, Vidic, Evra
Nani, Fletcher, Gibson, Giggs
Owen, Berbatow

Oczywiście w trakcie meczu jakieś stosowne zmiany.
Obstawiam skromne 0-2.

[panopticum]

Ja na środek bym wystawił Hargreavesa 8-)

[daniel]

Można dać odpocząć Scholesowi, od bidy dać Owena zamiast Roo do ataku a reszta bez zmian, tzn tak jak to wyglądało w ostatnim meczu z Live. Mam za to większe oczekiwania co do potencjalnych zmian. Obertan, Gibon i Chicha - spinać dupy, przebierać nogami i nabywać kolejne skillsy :tuptup:

[Kwas]

Czary napisał(a):Nie wykluczam także występu od pierwszych minut Darrona Gibsona, tylko dziwne byłoby zrezygnowanie ze Scholesa w podstawie.

Na pewno nie dziwne, jeśli weźmiemy pod uwagę wyjazdowy mecz z Valencią. Kto wie jakie SAF zastosuje ustawienie i jeżeli ma zamiar na Mestalla wyjść z trójką w środku pola, to Scholes'y musi zacząć mecz z Boltonem na ławce rezerwowych, bo wtedy w środę będzie szczególnie potrzebny.

A w niedzielę puścić 4-4-2 z Chicharito, albo Owen'em w napadzie obok Berby. Chyba, że SAF znowu nas zaskoczy i posadzi Bułgara na ławce kosztem meczu w Champions League.

[daniel]

Kwas napisał(a):Chyba, że SAF znowu nas zaskoczy i posadzi Bułgara na ławce kosztem meczu w Champions League.

Coś Ty, nie zabija się kury znoszącej złote jajka czy jakoś tak Jest w formie, strzela więc niechaj gra. Pod względem fizycznym wygląda na prawdę dobrze więc i mecze co te 3-4 dni mu nie powinny być straszne.

- sie piwko kliknęło przypadkowo, ale co tam - do dna