Tryb drzewa | Tryb normalny

Czary · 02-10-2010 10:01

Ja bym chciał zobaczyć coś takiego:

van der Sar
O'Shea - Rio - Vida - Pat
Nani - Carrick - Fletcher - Park
Berbatov - Owen

Nie wyobrażam sobie kolejnego wyjazdowego remisu. Trzeba wywrzeć presje na Ruskich.

mucha · 02-10-2010 17:16

No i super. Dalej utrzymujemy świetną formę. To już 11 mecz w tym sezonie bez porażki i należy tylko trzymać kciuki, aby nie zeszło z nas powietrze. Nie będę oceniał każdego zawodnika z osobna, bo na sukces pracuje się całą drużyną. Opanowaliśmy środek pola, co było kluczem w dzisiejszym spotkaniu. Scholes i Fletcher - maestro. Nawet tacy piłkarze jak Cattermole i Henderson musieli uznać wyższość naszej dwójki. Choć naszych wspomagał Anderson, uważam, że nie była potrzebna im pomoc. Zagrali znakomicie. Również należy pochwalić Owena i Machedę, którzy ciężko pracowali na boisku i zasłużyli na gromkie brawa. Nie rozumiem zmian i wejścia Berbatowa i Hernandeza. Po ich wejściu gra totalnie siadła.

Cóż, zapomniałem jeszcze wspomnieć o fantastycznej decyzji Fergusona o posadzeniu na ławce Evry. O'Shea zagrał fenomenalne zawody. Dał dużo więcej w ofensywie niż Francuz, te wspaniałe dwójkowe akcje i wejścia w pole karne. Dobra decyzja tym więcej, że Evra gra od początku sezonu na pełnych obrotach, a teraz dochodzą jeszcze reprezentacje, gdzie znowu sobie nie odpocznie.

paolo · 02-10-2010 17:48

W tym sezonie rozpierdalamy system na wyjazdach PL.

fasol · 02-10-2010 17:57

Gramy jak z nut, multum akcji ofensywnych. Straszny ciąg na bramkę pomocników, kreatywność napastników(tych co od piwerszej minuty zagrali). Ja już się przestaję wkurwiać, bo to zwyczajnie staje się regułą, że każdy średniak przystepuje do meczu z United jak z równym sobie i nie ogranicza się do obrony tylko naciera od pierwszych minut. Z taką grą będziemy walczyc o top 4 w tym sezonie, tak trzeba na to realistycznie patrzeć. Rozumiem mecz czy dwa ale każdy wyjazd grać taką padakę. Przestaliśmy tracić bramki to zaczyna się żenada z przodu. Idę na beer, ech!

Kwas · 02-10-2010 19:11

Śliwa napisał(a):No cóż, panowie. Jak nie w tym sezonie to w następnym.

Ale pierdolenie. Którą mamy kolejkę ? Siódmą. 12 punktów, 3 straty do lidera, w najgorszym wypadku 6. Nie mam tutaj zamiaru przywołać wszystkich kibiców do nietracenia wiary w United, bo my nigdy się nie poddajemy i takie tam. Po prostu na tym etapie sezonu najlepiej takie głupie gadanie zachować dla siebie, gdyż niektórych może po prostu rozwścieczyć. Tak jak mnie.

Śliwa napisał(a):Im słabiej się teraz spiszemy, tym większa będzie radość po spektakularnym powrocie na najwyższy szczyt. O tym trzeba pamiętać.

I w dupie to mam, ja chce sukcesy już w tym roku.

Mubinio · 02-10-2010 19:20

Jest czerwiec 2011. United wygrało 19 spotkań na własnym stadionie (57 punktów) i zanotowało 19 wyjazdowych remisów (tyleż punktów). Razem 76 punktów i drugie miejsce w tabeli.

Kwas · 02-10-2010 19:30

Śliwa napisał(a):Cierpliwość jest gorzka, ale jej owoce są słodkie.

Dobra, kibicuje do końca tych rozgrywek Chelsea, aby w 2012 świętować odzyskanie mistrzostwa. W końcu lepiej smakuje !

Mubinio napisał(a):Jest czerwiec 2010.

2011 jakby co Wink

Kwas · 02-10-2010 19:45

Jak widać Tobie ten sufit spadł czterdzieści pięć minut temu... Czy ja przekreślam nasze szanse na tytuł ? Czy ja piszę jak to pięknie powinno smakować odzyskane mistrzostwo ?

Koniec offtopa

Jaceks_21 · 02-10-2010 20:09

Zagraliśmy najlepsze zawody w sezonie. Fantastyczny debiut Bebe, świetna gra Fletcha, Macheda z Owenem mieszali w szykach obronnych Sunderlandu. zaś VDS z obroną nudzili się przez 90min. Zajebiście.

Oczywiście dalej jestem optymistą, ale SAF musi ogarnąć skład. Nie mamy zmiennika dla Scholesa, brak drugiego napastnika(Roo nie liczę), nie mamy lewoskrzydłowego(Macheda tam się w ogóle nie nadaje, dziś graliśmy bez lewej strony). Nie, to nie jest kompletny skład. Gramy fatalnie, banalnie, bez żadnego zaskoczenia. Na ogórach wygrywa się mistrza. Czelsi pakuje im po 3-4 gole i po grze. My nie możemy wywieźć 3 pkt. Sad but true.

RedLucas · 02-10-2010 21:07

W 100% zgadzam się z Kwasem. Skrytykujmy naszą grę, napiszmy co się nam nie podoba, ale proszę Was skończmy z pierdoleniem typu "jak nie w tym sezonie, to w następnym".

Obecnie na naszą grę na wyjazdach nie da się patrzeć, ale spokojnie. Odzyskaliśmy pewność w tyłach, na które tak narzekaliśmy. W liniach ofensywnych mamy sporo kontuzji, a nie mamy wystarczająco szerokiej kadry, aby sobie z tym poradzić. Jednak do pełni formy wraca Carrick, fajnie prezentuje się Anderson i już niedługo będziemy mogli dać odpocząć Fleczowi i Scholesowi, którzy ewidentnie go potrzebują, aby wrócić do dobrej formy. Do tego obdarzyłbym zaufaniem Obertana. Chłopak na dobrą sprawę nie dostał jeszcze szansy w pierwszym zespole. Więc, jak nie teraz to kiedy? Na skrzydle mamy straszną mizerię, więc się przekonajmy, czy rzeczywiście w tym grajku drzemie wielki talent. Jeśli nie, to przynajmniej nie będziemy z niego robić wiecznego zawodnika rezerw, tylko go sprzedamy.

Jov · 03-10-2010 08:51

małe tortury dla tych co meczu nie widzieli http://www.youtube.com/watch?v=ZEhPCfyBpho

Bogu dzięki obejrzałem tylko pierwszą połowę, bo bym chyba wyszedł z siebie. Zero pomysłu, Sunderland nas zamyka na własnej połowie a my z kontrą nie potrafimy wyjść ... tragedia.
No nic, pozostało tylko czekać na kolejny mecz. Przynajmniej gramy u siebie ...

Jaroldz · 03-10-2010 11:41

Ostatnio oglądanie meczów United kończy się u mnie tylko wielkim zdenerwowaniem( wyrażenie kulturalne). Jak oglądam poczynania naszych piłkarzy to dochodzę do wniosku, że oni w ogóle nie mają pomysłu na grę. To wszystko wygląda tak, jakby ten skład się wypalił, jakby trzeba było wymienić połowę piłkarzy. Z częścią się rozstać( ze starszymi), a część sprzedać.

Osobny wątek to wybory Fergusona, których już nie rozumiem. Po co wstawia O'Shea na lewej flance, skro on tam nie umie grać. Dlaczego środkowy pomocnik gra na skrzydle, skoro ma w kadrze nominalnego lewoskrzydłowego w postaci Obertana :?: Dlaczego po dobrym meczu z Valencią SAF nie dał szansy Chicharito na grę od pierwszych minut :?:

Ferguson przed meczem gadał, jaki to ciężki przeciwnik, a później wystawia eksperymentalny skład na mecz. W dużej mierze wczorajsza porażka( bo to jest porażka) to wina Fergusona, który znów dał dupy ze składem.

Z taką grą daleko nie zajedziemy. Gdybyśmy wygrali z Boltonem oraz wczoraj, to my dzisiaj bylibyśmy na pierwszym meczu i to na Chelsea byłaby presja. A tak, The Blues pokonają dzisiaj u siebie Arsenal i będą mieć już pięć punktów przewagi nad nami. Jeśli City wygra z Newcastle to po tej kolejce będziemy zajmować piękne 3 miejsce.

Czary · 03-10-2010 12:09

Jaki środkowy pomocnik grał na skrzydle? Bo mi się wydawało, że na skrzydle to grał Kiko.

daniel · 03-10-2010 12:13

O Andersona zapewne chodzi. Wczoraj ciężko było stwierdzić kto gdzie gra, zwłaszcza w drugiej połowie. Tak czy siak Ando out,tam takie gadanie że wraca po kontuzji bla bla, to nie jest gracz na miare United. Z Valencią zagrał przyzwoicie, ale jeżeli on w niedalekiej przyszłości ma zastąpić Scholesa na środku i dbać o kreatywność naszych akcji ofensywnych to ja podziękuję.

Czary · 03-10-2010 12:19

Wczoraj moim zdaniem, nie był wcale dużo gorszy od Fletchera. Kilka razy podciągnął do przodu, utrzymał się przy piłce. Zaliczył kilka niecelnych podań. Moim zdaniem jest przesadą teksty typu Ando out.