Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Motoryzacja
Zashi Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 3,353
Dołączył: May 2006
Reputacja: 1
Post: #31
Re: Motoryzacja
matys napisał(a):6 pkt i 2 stówy w plecy jestem :cry: . Stały suki z przenośnym fotoradarem, nie zauważyłem i po ptokach. Na 40 miałem 78km/h. Kurwa no nie wiem, kto im 40km/h jeździ? Droga bez najmniejszej dziurki, szeroka jak skurwysyn, 3 auta z palcem w dupie mogłyby jechać obok siebie, a tu ograniczenie do 40km/h. Udało mi się na szczęście zbić kwotę mandatu, z 300 zł, na 200. Argumentacja, że idą święta i że studiuje, okazała się wystarczająca. Mam nadzieje, że im te 2 stówy wyjdą bokiem.

Po to są przepisy Smile Dla jaj nie ustawili tego ograniczenia 40 km/h Smile

Ja w styczniu pewnie bede zdawał wreszcie egzaminy

amor patriae nostra lex
26-12-2008 16:31
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #32
Re: Motoryzacja
Cytat:Bentleye zawsze w osobliwy sposób łączyły piękno, moc i elegancję. Dziś mija 90 lat od zarejestrowania firmy Bentley, przez londyński urząd. Z tej okazji postanowiliśmy przybliżyć historię marki produkującej samochody dla sławnych i bogatych.

Marka Bentley to spełnienie marzeń Waltera Owena Bentleya urodzonego inżyniera, który chciał projektować i produkować samochody sportowe. Dziś jego nazwisko sławią na całym świecie potężne, szybkie, luksusowe i nadal fascynujące samochody o sportowej duszy.

Walter Owen Bentley, zwany po prostu W.O. rozpoczął swoją przygodę z techniką już w wieku lat szesnastu. Początkowo pracował dla linii kolejowych jako inżynier (mimo braku formalnego wykształcenia, potem eksperymentował ze sportami motocyklowymi, trzeba przyznać, że nawet z sukcesami. Zarobione pieniądze przeznaczył na założenie w raz z bratem w 1912 spółki importującej na rynek brytyjski francuskie samochody sportowe, dziś już zapomnianej marki DFP. Interes okazał się dochodowy i umożliwił sfinansowanie nowego przedsięwzięcia - produkcji samochodów własnej konstrukcji. Dodatkowo rozwiązania stosowane przez DFP, zainspirowały W.O. do użycia we własnych konstrukcjach lekkich stopów aluminium w celu obniżenia masy sportowych automobili.

link link

Zawsze mi się podobały te kaflary, szkoda że mnie na nie nie staćWink.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
20-01-2009 12:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #33
Re: Motoryzacja
Tępota, debilizm, brak wyobraźni u niektórych ludzi mnie przeraża. Jadę sobie dzisiaj przed południem do sklepu i co widzę? Widzę matki ciągnące małe dzieci na sankach po drodze głównej. Ktoś powie, 'straszne mi halo', ale jakbyście zobaczyli jakie warunki panują na południu i w jakim stanie są drogi, to byście wysiedli z samochodu, najebali tej matce, wzięli dziecko do auta i je odwieźli bezpiecznie do domu.

Droga, a raczej 'droga', to jedna wielka koleina, dziura na dziurze, autami rzuca od prawej do lewej, pobocza to jedna wielka hałda śniegu, usypana przez pługi, więc nawet nie ma gdzie się odsunąć(mowa o pieszych), auta mijają się na styk, bo zjechanie za bardzo na brzeg oznacza zakopanie się w śniegu i albo pozostaje Ci łopata, albo czekanie na życzliwość innych, że Cie wyciągną. Mało tego, w kilku miejscach zaczyna się robić lodowisko, szczególnie przy przystankach autobusowych, gdzie autobusy ruszając zajebiście wyślizgując drogę.

Jak mijałem pierwszą mamuśkę, to tylko sobie pomyślałem, że musi bardzo kochać swoje dziecko, jak mu funduje spacer pt:'O, a ciekawe czy to auto nas jakoś cudem ominie.', jak zobaczyłem drugą to się zatrzymałem i się spytałem, czy jest ślepa i nie widzi, że warunki do spacerów po drodze są nie najlepsze. No to na mnie wyskoczyła z mordą, że gdzie ma jeździć, jak boczne drużki są niepoodśnieżane i się sanki źle ciągnie.

To se cipo nawieź śniegu do domu i ciągnij dziecko po korytarzu, w te i z powrotem! Wszyscy na tym skorzystają i na 99% nikt nie ucierpi.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
17-02-2009 15:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kuba-chan Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 9
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #34
Re: Motoryzacja
http://img215.imageshack.us/img215/39/p2106091109.jpg To mój motorek ;p niby nic wielkiego, ale poleci ponad 100 km'h;] można polatać Wink
29-08-2009 23:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #35
Re: Motoryzacja
Fajny krosik Wink Poloni, więc nie będziesz miał takich przygód, jak kumpel, który kupił sobie jakiegośchińczyka i na następny dzień po podjeżdzaniu pod górkę w lesie mu szprychy poszły :lol: Ale mogłeś zainwestować w Aeroxa Tongue Kumpel dał 3800 zł, a więc niedrogo a leci mu 120 km/h, czyli co by nie mówić dobar inwestycja. Tylko plastiki 98', a reszta 06'. Inna sprawa, że trudno upatrzeć skuterka po takim tuningu.

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
30-08-2009 20:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #36
Re: Motoryzacja
maju napisał(a):więc nie będziesz miał takich przygód, jak kumpel, który kupił sobie jakiegoś chińczyka i na następny dzień po podjeżdzaniu pod górkę w lesie mu szprychy poszły
Co do chińczyków to dla mnie niezrozumiałe jest kto kupuje skutery w hipermarketach właśnie produkcji chińskiej. Wiele razy się o coś takiego potykałem szukając piwa czy musztardy. Naprawdę lepiej sobie kupić używany sprzęt renomowanej firmy niż coś takiego i ryzykować, że przy dużej szybkości coś się zepsuje, zablokuje i wpadniemy pod jakiś samochód. Igranie ze śmiercią.


Fan United od 1992 roku
31-08-2009 14:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #37
Re: Motoryzacja
Już nie mówić o kosztach naprawy/wymiany części... A najgorsze, że jak już chcesz w to zainwestować dobry sportowy tłumnik, czy wariator to się nie opłaca, bo te części i tak nei będą wydajne w takim gównie.

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
31-08-2009 17:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Damian91 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 253
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #38
Re: Motoryzacja
Wolałbym kupić za 4 tysiące skuter używany 5 letni np. Yamaha czy Malaguti w dobrym stanie niż za te pieniądze nowe chińskie gówno z hipermarketu.
Na pewno bym dłużej pojeździł.
31-08-2009 23:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #39
Re: Motoryzacja
Wolałbym sobie kupić Rometa Ogara niż jakikolwiek skuter. Przyciśniesz na dwójce do wyższych obrotów i leci pięknie.

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
05-09-2009 12:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
paolo Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,984
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #40
Re: Motoryzacja
[Obrazek: wypadekxcopy.jpg]

Który ze mną w konkury na mój słowotok?
11-02-2010 12:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Chudy Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 528
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #41
Re: Motoryzacja
Ja pierdole, ludzka głupota nie zna granic. W dodatku ten pieszy nie żyje, brak słów
11-02-2010 17:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #42
Re: Motoryzacja
Cytat:Już trzeci motocyklista został ukarany przez sąd za protest na autostradzie A4. Tym razem jednak kara dotyczy płacenia jednogroszówkami za przejazd.
Decyzja krakowskiego sądu budzi kontrowersje, bo ukarany motocyklista nie brał udziału w proteście. - Jechałem sam, pół godziny przed dużą grupą motocyklistów. Policja skierowała mnie do pustej bramki. Widziałem mężczyznę z kamerą, wokół mnie było pełno policji, ale nie sądziłem, że ktoś spisuje moją rejestrację. Płaciłem drobnymi, ale czy to jest zabronione? - mówi pan Maciej.

Tymczasem kilka tygodni później na adres mężczyzny przyszedł wyrok sądu - 200 zł grzywny za tamowanie ruchu na autostradzie przez odliczanie drobnych monet. - To jawna kpina z polskiego wymiaru sprawiedliwości. Przecież grosz to oficjalny środek płatniczy w Polsce. Apeluję do wszystkich kierowców, by na znak protestu też płacili jednogroszówkami - mówi Szczęsny Filipiak, jeden z organizatorów protestu.

Krzysztof Bachmiński, krakowski adwokat

Sprawa jest dyskusyjna. Płacenie bilonem jest przecież dozwolone, więc sąd musiał dać wiarę policji, że zamiarem tego mężczyzny było tamowanie ruchu. W mojej ocenie jednak opinia policji nie wystarczy, tu potrzebne są inne dowody. Oprócz udowodnienia zamiaru trzeba też przecież ocenić skutek.

KPINA!


Fan United od 1992 roku
01-03-2010 17:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #43
Re: Motoryzacja
Ostatnio w niedziele byłem w górach złapać trochę formy i tak zauważyliśmy ze znajomymi ciekawy trend, co prawda od dawna jest to dość znana wieść, ale postanowiliśmy zrobić lekkie badania.

Jechaliśmy do Beskidu Żywieckiego, jakieś 120 km od Krakowa, po zjeździe z zakopianki większość drogi prowadzi przez wsie i mikro miasteczka. W pierwszą stronę tylko zauważyliśmy, w drugą już liczyliśmy. Na odcinku 100 km minęliśmy 31 (słownie: trzydzieści jeden) takich oto BMW. Szczerze to nie myślałem, że jest to wciąż tak bardzo popularny model w wielu miejscach, bo w Krakowie naprawdę rzadko się go spotyka. Jasne, że więcej aut i różnorodność większa, ale w każdej kolejnej wiosce taki sam samochód to już przegięcie, którego nie można racjonalnie inaczej wytłumaczyć niż typowymi dla starych beemek określeniami.
Eh ta moda na bolidy młodzieży wiejskiej jeszcze nie minęła :lol:


Fan United od 1992 roku
21-04-2010 08:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lasq Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,917
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 23
Post: #44
Re: Motoryzacja
Taaa... na wsi (nie chodzi o pejoratywne znaczenia) są trzy stopnie wtajemniczenia:

1. Maluch
2. Golf (tu jeszcze jest kolejny podział na II,III i (rzadko) IV)
3. BMW

Oczywiście wszystko po "tuningu" Tongue

Inne samochody istnieją jedynie u ludności napływowej, ew. u ludzi po 40 roku życia Tongue Szczerze to odnoszę wrażenie, że u mnie we wsi jest więcej Golfów niż ludzi Tongue

"Miarą twoich sukcesów jest liczba twoich wrogów."
21-04-2010 09:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #45
Re: Motoryzacja
"Życie Warszawy": Kierowca z Łodzi dostał w Warszawie mandat za postój na wprost zebry. Problem w tym, że kiedy parkował auto, pasów nie było. Drogowcy namalowali je w ciągu dnia.
W Straży Miejskiej właściciel auta usłyszał, że wlepiono mu mandat, bo stał na przejściu dla pieszych, na dowód czego funkcjonariusze wykonali zdjęcia. A jeśli nie zapłaci, sprawa trafi do sądu.

- To na straży miejskiej, nie na kierowcy, ciąży obowiązek udowodnienia, że popełnił wykroczenie, twierdzi Anna Kędzierzawska z Komendy Stołecznej Policji. - Jeśli się okaże, że w chwili parkowania samochodu pasów lub znaków drogowych nie było, to kierowca nie popełnił wykroczenia.

:lol:


Fan United od 1992 roku
30-04-2010 14:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości